Laryngolog i termometr w jednym. Apple może zrobić z nowych słuchawek AirPods Pro coś specjalnego
Wedle regularnie podrzucającego światu plotki na temat poczynań Apple Marka Gurmana, który publikuje swoje przecieki na łamach Bloomberga, Apple pracuje już nad kolejnymi słuchawkami AirPods Pro. Ciekawie zapowiada się data ich premiery, ale zanim do niej przejdziemy, musimy wręcz wspomnieć o planach, które firma ma z tym sprzętem. Wiele wskazuje bowiem na to, że nie będą to wcale takie standardowe słuchawki, bo zaoferują coś ekstra.
Czytaj też: Nadchodzi nowy Apple Watch Ultra. Znów zapłacimy za niego majątek
Zacznijmy może od najmniej rozpalającej wyobraźnię, ale zdecydowanie jednej z najbardziej przydatnych zmian, które mają mieć miejsce w nowym projekcie. Mowa o porzuceniu portu ładowania Lightning na rzecz standardowego USB-C, czyli rozwiązania uznanego kilka miesięcy temu przez Unię Europejską za standard ładowania przewodowego. Wprawdzie obecność portu USB-C w etui słuchawek jest wręcz na wagę złota, ale to funkcje zdrowotne wydają się najciekawsze.
Czytaj też: Kolejna podwyżka cen od Apple. Cena iCloud+ robi się dotkliwa
Apple ma bowiem zamiar uczynić z nowych AirPodsów Pro nie tyle gadżet, ile narzędzie. Z jednej strony chce wprowadzić w nie funkcję “badania” słuchu poprzez odtwarzanie różnych tonów i dźwięków w celu ocenienia stanu słuchu użytkownika, który w razie złych wyników dostanie potwierdzenie, że to najwyższy czas, aby umówić się na wizytę u laryngologa/audiologa. Gdyby tego było mało, Apple może zapewnić tym słuchawkom tryb aparatu słuchowego, korzystając z niedawnej zgody Agencji Żywności i Leków na sprzedaż aparatów słuchowych bez konieczności badania lub recepty. Już dziś wiele osób wykorzystuje możliwości słuchawek AirPods w celu wzmacniania słuchu, a nowe funkcje mogą to dodatkowo ułatwić.
Czytaj też: Festiwal hipokryzji? Apple Vision Pro przeczy ideom producenta, ale odpowiada na współczesność
Aktualnie prace nad tą funkcjonalnością trwają, więc finalnie możemy się jej nie doczekać, ale pewne jest, że następna generacja AirPods ma doczekać się wbudowanego czujnika temperatury ciała. Jednak co ciekawe, informator twierdzi, że na premierę słuchawki mogą tego wszystkiego nie oferować, a Apple może wprowadzać nowe funkcje przez wiele miesięcy, a nawet lat. Sam debiut nowych AirPodsów ma mieć miejsce jeszcze tą jesienią i zostanie połączony ze smartfonami iPhone 15, rozpoczynając nową erę dla firmy, zważywszy na to, co niedawno Apple zrobił z aktualną generacją swoich “pchełek”.
PS – po więcej materiałów najwyższej jakości zapraszamy na Focus Technologie. Subskrybuj nasz nowy kanał na YouTubie!