Nowy smartfon powinien mieć… SI. Meta w to wierzy, a Qualcomm chce być częścią tej rewolucji
Nowy smartfon i sztuczna inteligencja – co powiecie na takie połączenie? Tego typu duet ma zapewnić światu najnowsze partnerstwo między firmą Qualcomm a Meta, którego owoc mamy poznać już w 2024 roku, bo wtedy to właśnie flagowe smartfony i komputery mają doczekać się obsługi funkcji sztucznej inteligencji na poziomie lokalnym. Jednak samo mówienie o implementacji funkcji sztucznej inteligencji w smartfonach to jedno. Znacznie trudniej jest je wprowadzić do rzeczywistego użytku, bo stojące za nimi wymogi obliczeniowe są ogromne.
Czytaj też: Pogotowie ratunkowe dla smartfona z uszkodzonym ekranem. Nowa metoda oszczędzi wam mnóstwo kasy
Wprowadzenie takiego dodatku do smartfonów wymaga zarówno wydajnych układów obliczeniowych w smartfonach, jak i pojemniejszych akumulatorów, jako że regularne korzystanie z nich poświęcenia część poziomu naładowania na funkcje SI właśnie. Wprawdzie wiele usług na bazie sztucznej inteligencji można oddelegować do chmury, jak zrobiła to firma OpenAI z ChatemGPT czy Microsoft ze swoim Bing Co-Pilot, ale co to za “smartfonowa rewolucja”, która sprowadza się do połączenia z usługą poprzez Internet?
Czytaj też: Samsung w końcu poprawi najbardziej żenujący element specyfikacji swoich smartfonów
Qualcomm doskonale o tym wie i dlatego w ramach współpracy z Meta zapewni obsługę sztucznej inteligencji w przyszłorocznych flagowych smartfonach za pośrednictwem Meta Llama 2. Ten zaawansowany model SI jest następcą swojej pierwszej iteracji, względem której został znacznie lepiej wytrenowany. Dlatego zresztą osiąga lepsze wyniki niż inne otwarte modele językowe w wielu sferach, dzięki czemu ma precyzyjnie odpowiadać na pytania użytkowników, będąc podstawą do rozbudowanych i rzeczywiście przydatnych asystentów.
Czytaj też: Smartfony znowu z wymiennymi bateriami. Czeka nas ogromna i trudna rewolucja
Firma chwali się, co to oznacza dla rynku smartfonów nowej generacji, wspominając o redukcji kosztów po stronie serwerów, dostępie do funkcji w każdym momencie, większym bezpieczeństwie z racji wykonywania operacji lokalnie i wreszcie personalizacji narzędzi SI. Tyle tylko, że nie wspomina, jak ta integracja sztucznej inteligencji w nowych smartfonach będzie wyglądać i jak taki model będzie np. czerpał wiedzę w trybie offline, aby odpowiedzieć na jakieś pytanie. Nie wiemy nawet tego, czy przyjmie to postać dodatkowej aplikacji, czy może funkcji wbudowanej już bezpośrednio w interfejs użytkownika. Na ten moment te pytania pozostają bez odpowiedzi, ale z pewnością doczekamy się ich w 2024 roku.
PS – po więcej materiałów najwyższej jakości zapraszamy na Focus Technologie. Subskrybuj nasz nowy kanał na YouTubie!