Liczba zagranicznych paczek rośnie, a wszystkie trzeba sprawdzić
Z roku na rok Poczta Polska dostarcza coraz więcej paczek zza granicy. Zanim jednak dotrą one do odbiorców, muszą zostać sprawdzone, a to wpływa na czas dostarczenia. Od lipca 2021 roku trzeba naliczyć VAT za zakupione towary i dostarczone spoza granic Unii Europejskiej. Każda taka przesyłka, o zadeklarowanej wartości do 150 euro, musi zostać odprawiona przez Krajową Administrację Skarbową i dopiero po tym może być dostarczona. Wszystko to wymaga sprawdzenia lub ustalenia, co znajduje się w przesyłce, a to jest bardzo czasochłonne.
O tym, jak problematyczne bywa sprawdzanie przesyłem przekonaliśmy się w tym roku w branży technologicznej już kilka razy. Testowe egzemplarze smartfonów były w 2023 roku wyjątkowo często zatrzymywane przez służby celne, co nie ukrywam, utrudniało nam pracę.
Czytaj też: Statek z samochodami płonie i rozpala dyskusje. Pożary aut elektrycznych to jednak ich najmniejszy problem
Nowy skaner Poczty Polskiej sprawdzi zawartość paczki bez jej otwierania
Krajowa Administracja Skarbowa zawarła umowę na dostarczenie do sortowni Poczty Polskiej w Lublinie nowoczesnego skanera 3D. Będzie to pierwsze takie urządzenie w Polsce i będzie się zajmować właśnie paczkami spoza Unii Europejskiej.
To nie jest tak, że będzie to w ogóle pierwszy skaner na wyposażeniu Poczty. Aktualnie wykorzystywane są urządzenia wykonujące płaski skan zawartości paczki w orientacji pionowej lub poziomej. Nowy sprzęt pozwala na uzyskanie obrazu 3D zawartości przesyłki, co znacznie ułatwi identyfikację zawartości. To powinno wyraźnie przyśpieszyć czas weryfikacji, a tym samym dostawy, ale też nie jest to dobra informacja dla osób, które chcą kupić coś taniej, np. z Chin, z pominięciem odpowiedzialności skarbowej. Przed okiem nowego skanera nic nie ucieknie. Przede wszystkim urządzenie ma wyszukiwać przedmioty niedozwolone, takie jak broń, narkotyki czy alkohol, ale też zapewne posłuży do sprawdzania, czy przypadkiem nasza tania poduszka za 5 dolarów nie jest jednak nową konsolą w okazyjnej cenie.
Czytaj też: Dopiero co weszli do Polski, a rosną jak na drożdżach. O tym producencie smartfonów będzie głośno
Nowy skaner zacznie działać w lubelskiej sortowni w lutym 2024 roku i będzie działać przez… 18 godzin. Bardzo ciekawi mnie, dlaczego nie 24 godziny, ale skoro i tak ma być szybciej, nie ma co rozgrzebywać tematu. To nie jedyna automatyzacja w sortowni. Od III kwartału 2023 roku zacznie też działać sorter, ułatwiający sortowanie paczek i przypisywanie ich do różnych kategorii.