Ta należy do Inner Mongolia Berun Group i zajmuje się produkcją tzw. sody kalcynowanej, znanej również jako węglan sodu. Dzięki nowemu zakładowi powinno dojść do obniżenia cen szkła wykorzystywanego do tworzenia paneli fotowoltaicznych. Gdzie leży źródło tych spadków?
Czytaj też: Tokamak Energy ogłasza przełom dot. fuzji jądrowej i zostawia konkurencję w tyle dzięki nowej technologii
Receptą na sukces wydaje się wykorzystanie metody pozyskiwania naturalnej sody kalcynowanej, zamiast syntetycznej, która jest droższa. Proces produkcyjny rozpoczął się pod koniec ubiegłego miesiąca, a wydajność ma jeszcze w tym roku osiągnąć pułap 5 milionów ton. Przed otwarciem tej placówki Chiny produkowały około 31 milionów ton sody kalcynowanej, dlatego ostatnie zmiany powinny mieć odczuwalny wpływ na sytuację.
Co więcej, około 94% mocy produkcyjnych przeznaczano na pozyskiwanie syntetycznej sody kalcynowanej, podczas gdy w tym przypadku mówimy o naturalnej. Obie metody zauważalnie się od siebie różnią a nowe podejście okazuje się znacznie tańsze. Jak do tej pory inwestycja w wykonaniu Inner Mongolia Berun Group pochłonęła około 2 miliardów dolarów, a kolejne 3 miliony dolarów mają pozwolić na dalsze zwiększanie mocy produkcyjnych. W ostatecznej formie miałyby one wynieść nawet 7,8 miliona ton.
Panele fotowoltaiczne wykorzystują sodę kalcynowaną, dlatego otwarcie nowej fabryki powinno przełożyć się na dalsze spadki ich cen
I choć ceny sody kalcynowanej spadały już przed otwarciem fabryki, to powinno ono stanowić impuls do dalszych obniżek. To z kolei może się przełożyć na stabilizację cen szkła wykorzystywanego w modułach fotowoltaicznych. Tym bardziej, że Państwo Środka stanowi jednego z kluczowych producentów tego związku chemicznego. Szacuje się, iż w skali globalnej moce produkcyjne wynoszą około 74 milionów ton, dlatego z nowym zakładem Chińczycy będą odpowiadali za niemal połowę tego wyniku. Wśród innych znaczących graczy wymienia się natomiast Stany Zjednoczone, Indie, kraje Europy oraz Bliskiego Wschodu.
Czytaj też: Matka Natura podziękuje Chinom za ich fotowoltaikę. Eksperci mają tylko jedno „ale”
Węglan sodu ma wiele różnych zastosowań, lecz nas rzecz jasna najbardziej interesuje wykorzystywanie go w produkcji szkła używanego później do tworzenia paneli słonecznych. Te stanowią istotny element transformacji energetycznej, która trwa obecnie na całym świecie. Ceny modułów fotowoltaicznych, jak pokazują statystyki, spadły na przestrzeni ostatniego roku o kilkanaście procent, a trend ten powinien być kontynuowany przez co najmniej kilka kolejnych miesięcy.