Wszystkie ręce na pokład 13 września. To data premiery iPhone’a 15?
Apple prezentował większość iPhone’ów we wtorki, ale w 2022 roku premiera iPhone’ów 14 odbyła się w środę 7 września. Działania operatorów sugerują, że tegoroczna premiera serii 15 odbędzie się również w środę, ale 13 września. Serwis 9to5mac powołując się na swoje źródła informuje, że pracownicy są proszenie o niebranie urlopów właśnie tego dnia, ze względu na ważną premierę smartfonu. We wrześniu nie odbędzie się żadna ważniejsza smartfonowa premiera od prezentacji iPhone’ów 15, a już na pewno taka, która wymagałaby maksymalnego zaangażowania ze strony obsługi operatorów.
Jeśli Apple faktycznie planuje organizację premiery 13 września, to możemy liczyć na start przedsprzedaży w piątek 15 września oraz premierę sklepową 22 września. Ale nie jest powiedziane, że do sprzedaży trafią od razu wszystkie iPhone’y 15.
Czytaj też: Apple domaga się zmian. Nowy iPhone ma mieć ekran bez ramek
Jeśli produkcja iPhone’ów 15 się opóźni, niektóre smartfony mogą trafić do sklepów z opóźnieniem
Informacja o dacie premiery nieco przeczy informacjom o opóźnieniu produkcji iPhone’ów 15. Pod koniec lipca pojawiały się doniesienia mówiące, że premiera smartfonów może być przesunięta nawet o kilka tygodni. Co jednak nie powinno przeszkadzać firmie w organizacji swojego wydarzenia.
Przypomnijmy, że w 2022 roku, pomimo premiery 7 września, iPhone 14 Plus trafił do sprzedaży dopiero 7 października. Więc nawet jeśli pojawią się opóźnienia w produkcji, Apple może skierować do sklepów tylko część smartfonów, a na resztę przyjdzie nam nieco poczekać. Co po części byłoby pewnie dodatkową reklamą, bo jak dobrze wiemy, brak towaru jest w pewnym sensie podbiciem jego ekskluzywności, więc chętnych na zakup opóźnionego modelu mogłoby być jeszcze więcej. I to w zasadzie bez względu na to, czy modele, które trafiłyby do sprzedaży będą dobre, czy nie. Jeśli będą dobre, to inne mogą być jeszcze lepsze. A jeśli złe, to pewnie te opóźnione będą lepsze. I tak biznes się kręci…
Pewne jest, że mamy na co czekać, bo zmiany w iPhone’ach 15 mogą być naprawdę spore. Szczególnie w kwestii aparatów, ale tego dowiecie się z materiału Sebastiana.