CMF by Nothing – taką nazwę będzie nosić nowa submarka produktów stosunkowo świeżej na rynku firmy Nothing. Pod tym enigmatycznym skrótem kryje się dość proste przesłanie symbolizowane trzema terminami: Color, Material oraz Finish (kolor, materiał i wykończenie). Mam wrażenie, że momentalnie objawią się tu tacy, którzy niemal odnajdą w powyższym skrócie nawiązanie do słynnej w dziedzinie projektowania przemysłowego filozofii o takim właśnie skrócie.
Szef Nothing powtarza scenariusz przeprowadzony w OnePlus
CMF zakłada, że kolor, materiał i wykończenie są równie ważne jak funkcjonalność produktu, i powinny być równie starannie zaprojektowane. Takie podejście jest stosowane w projektowaniu różnych produktów, począwszy od sprzętu elektronicznego, przez meble, kończąc na odzieży. Jak tłumaczy Carl Pei, cały projekt jest prowadzony przez oddzielny zespół w ramach struktur firmy, aby zapewnić możliwie odpowiedni poziom skupienia i separacji od głównej linii produktów. W pierwszej kolejności CMF by Nothing zajmie się akcesoriami (słuchawki oraz smartwatch).
Co ciekawe, nowych produktów możemy się spodziewać jeszcze w tym roku, więc stosunkowo szybko. Niestety na obecnym etapie nie znamy żadnych dodatkowych szczegółów dotyczących nowej oferty Nothing. Możemy jedynie zadać pytanie o sens takiej strategii. Moim skromnym zdaniem, sukces OnePlus Nord dowodzi, że jest miejsce na produkty nieco tańsze, ale nadal wykonane z należytą starannością. Warto przypomnieć, że submarka OnePlus z czasem rozrosła się, oferując dużo więcej kategorii urządzeń (telefony, słuchawki, a nawet smartwatch).
Nie da się ukryć, że telefony tej firmy do tanich nie należą, ale mają w sobie to specyficzne coś. Łukasz pisał niedawno, że Nothing Phone (2) to prawdopodobnie najciekawszy nieskładany smartfon z Androidem, jaki można dziś kupić. Michał wziął nowy model na dokładniejsze testy i porównał do pierwszej generacji. Tu możecie przeczytać, jak Nothing Phone (2) wyszedł z tego starcia. Zestawiając oba projekty ze sobą widać, że CMF by Nothing ma stawiać przede wszystkim na czysty design, dostępność i jakość wykonania. Z kolei główna marka to oczywiście innowacje, segment premium i najnowsza technologia.
Czytaj też: Najlepsze smartfony nie dla Polaka. Jak tak dalej pójdzie, zostaniemy z Samsungiem i Apple
Strategia segmentacji oferty jest pomysłem wykorzystywanym przez producentów elektroniki już od bardzo dawna. Niech za przykład posłużą chociażby tak znane w Polsce submarki jak POCO (Xiaomi) czy Honor (Huawei). Pozwalają one producentom dotrzeć do większej grupy konsumentów, a w niektórych krajach w ogóle zainteresować potencjalnych nabywców swoimi produktami. Niektóre z submarek stosunkowo szybko stają się samodzielnymi podmiotami – taka sytuacja miała miejsce w przypadku Realme, wywodzącego się przecież ze stajni Oppo. Czekam z niecierpliwością na więcej szczegółów o pierwszych produktach CMF by Nothing.
PS – po więcej materiałów najwyższej jakości zapraszamy na Focus Technologie. Subskrybuj nasz nowy kanał na YouTubie!