Myśliwce Eurofighter dostaną nowe radary. Niemcy mają plan na zwiększenie ich możliwości
Eurofighter, symbol europejskiej współpracy w dziedzinie obronności, został opracowany przez Wielką Brytanię, Niemcy, Włochy i Hiszpanię. Ten wielozadaniowy samolot myśliwski jest ciągle ceniony za zwinność, zdolności przetrwania i wszechstronność w realizacji różnorodnych misji, a choć trudno nazwać go najlepszym na świecie, to jego ulepszanie ciągle zwiększa drzemiący w nim potencjał. Samolot jest wyposażony w skrzydła w układzie delta, silniki turboodrzutowe Eurojet EJ200 z możliwością wektoryzacji ciągu, system sterowania lotem fly-by-wire, zaawansowany zestaw awioniki i różnorodne opcje uzbrojenia. Brzmi to dumnie, ale jak wszystko w wojsku, Eurofighter z roku na rok staje się coraz mniej zaawansowany względem tego, co staje się możliwe w sektorze zbrojeniowym.
Czytaj też: Podwodnym behemot do zadań specjalnych. Niemcy pracują nad największym na świecie dronem
Dlatego też Niemcy postanowiły zwiększyć jego możliwości, decydując się na nowy rodzaj radaru – ECRS Mk 1, będący kwintesencją zaawansowanej technologii radarowej. Ten radar został starannie opracowany przez konsorcjum renomowanych firm technologii obronnej, a w tym Leonardo UK, Indra i Hensoldt, z czego to ta ostatnia otrzymała kontrakt w kwietniu 2023 roku na dostarczenie radarów ECRS Mk 1 dla Eurofighterów Luftwaffe. Nie jest to niewielka zmiana, bo przejście na technologię radarów E-Scan oznacza monumentalną zmianę w stosunku do wcześniej używanych radarów mechanicznie skanowanych, zapewniając myśliwcom okazalsze możliwości w zakresie wykrywania.
Czytaj też: USA wierzy w Niemcy. Rheinmetall wzmocni amerykańską marynarkę nową amunicją
Luftwaffe przewiduje włączenie radarów ECRS Mk 1 do 38 nowo nabytych Eurofighterów, począwszy od 2025 roku, a następnie systematyczne modernizowanie całej floty w kolejnych latach. Szacunkowy koszt tego ambitnego projektu wynosi 197,7 miliona euro i trudno się temu dziwić, bo radar E-Scan, charakteryzujący się technologią elektronicznie skanowanej tablicy antenowej (ESA), oferuje wiele zalet w porównaniu z konwencjonalnym radarem. Charakteryzuje się wyższą wydajnością i zdolnością do przetrwania, rozpraszając emisje sygnałów na różnych częstotliwościach, co czyni go trudnym do wykrycia i odpornym na zakłócenia.
Czytaj też: Niemcy dążą do zbrojeniowej supremacji. Państwo zbroi się w broń rodem z filmów science-fiction
Dzięki temu radar może jednocześnie emitować wiele wiązek, umożliwiając realizację misji powietrze-powietrze, powietrze-ziemia i wojny elektronicznej z nieporównywalną skutecznością. Ponadto radar E-Scan sprzyja interoperacyjności z innymi platformami NATO, zwiększając współpracę obronną. Nic więc dziwnego, że wraz z integracją ECRS Mk 1, Eurofighter ma zyskać znaczący wzrost swoich operacyjnych możliwości.