O ile pojazdy wyposażone w silniki spalinowe potrzebują wysokoemisyjnych paliw do działania, tak w przypadku popularnych elektryków kluczem do sukcesu są baterie służące do magazynowania energii. Niestety, ich ceny pozostawiały do tej pory wiele do życzenia, ale powoli się to zmienia. Wszystko za sprawą obniżonych kosztów produkcji takich akumulatorów.
Czytaj też: Cała prawda o samochodach elektrycznych. Po przejechaniu 5000 km mam ich dość
Analizą sytuacji zajęli się przedstawiciele firmy TrendForce. Jak odnotowali, cena akumulatorów stosowanych w pojazdach elektrycznych i magazynach energii spadła w sierpniu o 10 procent. Skąd te spadki? Paradoksalnie, wzięły się one ze słabej sprzedaży elektrycznych samochodów. Spadający popyt na takowe sprawił, że producenci musieli zdecydować się na przyciągnięcie potencjalnych klientów poprzez obniżenie cen.
Co więcej, zdaniem ekspertów taki trend powinien nadal trwać, dlatego można się spodziewać dalszych spadków, do których dojdzie w kolejnych miesiącach tego roku. Jednocześnie warto podkreślić, iż spadki cen nie wzięły się wyłącznie ze słabego popytu na elektryki. Wśród innych czynników wpływających na to zjawisko wymienia się między innymi modyfikacje składu chemicznego akumulatorów oraz procesów produkcyjnych.
Do spadku cen akumulatorów na globalnych rynkach doprowadziło kilka różnych czynników, między innymi obniżony popyt na elektryczne samochody oraz niższe koszty produkcji takich baterii
Nie bez znaczenia pozostają też działania władz poszczególnych krajów. Odpowiednie dopłaty mają zachęcać do zakupu większej liczby pojazdów elektrycznych. Dzięki prowadzonym działaniom możliwe jest obniżanie cen akumulatorów stosowanych w produkcji pojazdów elektrycznych. Jakby tego było mało, rosnąca konkurencja korzystnie wpływa na walkę producentów o klienta i stymuluje rozwój rynku oraz obniżkę kosztów.
Czytaj też: Energia jest magazynowana tanio i wydajnie. To zasługa tego zaskakująco prostego akumulatora
Koniec końców autorzy raportu zwracają uwagę na dwa kluczowe aspekty: niższe od spodziewanego zapotrzebowanie na elektryczne pojazdy, a także spadki cen ogniw z fosforanu litowo-żelazowego. Spadki ceny dotyczą także innych typów baterii, stosowanych w celu magazynowania energii pochodzącej na przykład ze źródeł odnawialnych. Jeśli obecnie obserwowane zjawisko będzie się utrzymywało, to powinno to być świetną wiadomością. O ile rzecz jasna uda się przy okazji rozwiązać kluczowe problemy, z jakimi muszą się obecnie zmagać posiadacze elektrycznych samochodów.