Australia jest absolutnym światowym numerem jeden pod względem wydobycia litu. Według danych tamtejszego rządu w 2022 roku eksploatacja pierwiastka wynosiła 53 proc. światowego wydobycia. Australia jest największym eksporterem litu na świecie. Wyniki najnowszych badań naukowych wskazują tylko na ugruntowanie tej pozycji.
Czytaj też: Iran odkrył ogromne złoża litu. Są niemal rekordowe w skali świata
Na łamach czasopisma Earth System Science Data możemy zapoznać się z wynikami badań uczonych z Uniwersytetu w Sydney i Geoscience Australia. Przeprowadzili oni cyfrową analizę zawartości litu w glebie na terenie całego kraju. Okazuje się, że złoża litu mogą występować w obszarach dotychczas nie branych pod uwagę.
Złoża litu w Australii to prawdziwa „żyła złota”. Odkryto nowe perspektywiczne obszary wydobycia
Przypomnijmy tylko, że wydobycie litu ogranicza się obecnie do Australii Zachodniej. Mapa stężeń litu w glebie potwierdza to, że w tej części kraju istnieją największe złoża. Niemniej ujawnia ona również, że stosunkowo dużo cennego surowca znajduje się także we wschodnich stanach: Queensland, Nowej Południowej Walii i Wiktorii. Punktowo w niektórych rejonach wspomnianych stanów stężenie litu może sięgać ponad 12 mg/kg.
Czytaj też: Rewolucja w produkcji akumulatorów? Oni mają sposób na tanie pozyskiwanie litu
Warto zwrócić też uwagę na fakt, że klimat zachodniej i wschodniej Australii diametralnie się różni. W okolicach Perth mamy do czynienia z suchym, pustynnym klimatem zwrotnikowym. Natomiast we wschodnich stanach panuje bardziej wilgotna aura, co ma istotny wpływ na wymywanie niektórych składników z gleby i zmianę proporcji pozostałych. Naukowcy dodają, że podwyższona ilość litu w glebie może mieć związek z warunkami środowiskowymi w danym regionie.
Czytaj też: Czyste wydobycie litu – czy to w ogóle możliwe? W trzech krajach na świecie już to robią
Oczywiście mapa stężeń litu w glebie nie może być traktowana za pewnik i ostateczne źródło informacji o nowych złożach pierwiastka. Autorzy badań precyzują, że metoda cyfrowej analizy składu gleby jest nadal obarczona sporym marginesem błędu. Wyniki można traktować jedynie jako podpowiedź i punkt wyjściowy do dalszych badań w konkretnych częściach kraju.
Niemniej nie da się ukryć, że Australia litem stoi i na pewno wykorzysta ten fakt w najbliższej przyszłości. Zwiększenie sił wydobywczych na antypodach jest tylko kwestią czasu.