State of Mobile Internet Connectivity Report 2023 (SOMIC) od GSMA nie pozostawia wątpliwości co do faktu absolutnej dominacji posiadaczy smartfonów wśród osób korzystających z jakiejkolwiek formy współczesnej komunikacji elektronicznej. Na koniec 2022 roku ponad połowa globalnej populacji (54%, czyli około 4,3 miliarda ludzi) posiadała już własnego smartfona. Z usług mobilnego internetu korzysta globalnie 4,6 mld ludzi, z czego niemal 4 mld używa do tego celu smartfona. Dla porównania, 600 milionów ludzi (około 8% globalnej populacji) nadal korzysta z Sieci za pomocą telefonu komórkowego.
Pierwszy raz zdecydowano się podzielić usługi mobilnego internetu według typu urządzenia, ujawniając znaczne różnice regionalne. Co nie będzie specjalnym zaskoczeniem ponad 2/3 posiadaczy smartfonów (69%) korzysta z telefonów obsługujących standard 4G, a ledwie 17% robi to na smartfonach ze wsparciem dla sieci 5G (największy odsetek stanowią mieszkańcy Ameryki Płn., Azji Wschodniej i regionu Pacyfiku). Wbrew pozorom sieci 2G i 3G nadal stanowią ważny standard dostępu do mobilnego internetu – widać to szczególnie w danych dla regionu Afryki Subsaharyjskiej (69%), jak również na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej (33%).
Nie wszędzie jest tak zielono z mobilnym internetem
Faktycznie coraz więcej ludzi korzysta z mobilnego internetu, ale według danych GSMA, bez takiego połączenia pozostaje nadal spory odsetek mieszkańców naszej planety (3,4 mld). Co ciekawe, większości z nich nie ogranicza zasięg – mieszka bowiem na obszarach objętych mobilną siecią szerokopasmową. Zjawisko określane jest mianem luki w użytkowaniu. Zmniejszyła się ona nieznacznie w porównaniu do 2021 r (40% globalnej populacji) do 38% w 2022 r., aczkolwiek nadal pozostaje znaczna. Dla porównania, tylko 5% osób nie korzystających z mobilnego internetu mieszka na obszarach bez zasięgu mobilnej sieci szerokopasmowej – to już tzw. luka w zasięgu.
Wielkość luki w użytkowaniu zależy od regionu. Afryka Subsaharyjska i Azja Południowa reprezentują regiony o najmniej połączonych populacjach, w których luki w użytkowaniu wynoszą odpowiednio 59% i 52%. W krajach z grupy LMIC (kraje o niskim i średnim dochodzie) prawdopodobieństwo korzystania z mobilnego internetu przez osoby dorosłe na obszarach wiejskich jest o 29% niższe niż na obszarach miejskich. Dysproporcje widać również w zakresie płci (wśród kobiet jest o 19% niższe niż w przypadku mężczyzn).
Czytaj też: Polskie 5G jest stabilne i szybsze niż LTE. Polskie 5G jest też jednym z najwolniejszych na świecie
Poniżej kilka dodatkowych ciekawostek, jakie udało się wyciągnąć ze State of Mobile Internet Connectivity Report 2023 od GSMA:
- spada tempo wzrostu nowych użytkowników mobilnego internetu (w 2022 zanotowano ich 200 mln, zaś w 2021 i 2022 były ich 300 mln);
- tylko 25% populacji w najsłabiej rozwiniętych krajach świata korzysta z mobilnego internetu, w porównaniu z 52% w krajach LMIC i 85% w krajach o wysokim dochodzie;
- zasięg mobilnego internetu szerokopasmowego nie zmienia się, w jego zasięgu żyje obecnie 95% światowej populacji;
- 5% światowej populacji (400 mln ludzi) pozostaje poza jego zasięgiem;
- rozbieżności w standardzie połączenia widać na poziomie regionów i krajów, a 95% osób niepodłączonych mieszka w krajach LMIC;
- we wszystkich regionach średnia prędkość pobierania wzrosła do co najmniej 10 Mb/s, podczas gdy globalna średnia prędkość pobierania wzrosła z 27 Mb/s do 34 Mb/s.
Telefony komórkowe to podstawowy, i w większości przypadków jedyny, sposób, w jaki większość ludzi w krajach o niskim i średnim dochodzie uzyskuje dostęp do Internetu. Niepokojący jest fakt, że tempo wzrostu, w jakim ludzie korzystają z mobilnego internetu, spadło. Brak łączności pozbawia miliardy ludzi dostępu do ważnych usług i możliwości generowania przychodów, prawdopodobnie najmocniej wpływając na biedniejszych, mniej wykształconych i mieszkających w małych miejscowościach – tak wyniki ostatniego raportu komentuje Mats Granryd, dyrektor generalny GSMA.