Na miejsce wydarzenia dotarłem z jednodniowym opóźnieniem wynikającym ewidentnie z niewłaściwej pracy własnego mózgu (czytaj: pomyliłem datę wylotu), więc czekała mnie nie lada przeprawa. Zamiast bezpośredniego lotu do Dubaju, poleciałem najpierw do Stambułu i tam po transferze z jednego lotniska na drugie (również z przygodami) ostatecznie znalazłem się po całym dniu podróżowania w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Pierwszym, co uderzyło mnie bezpośrednio okazała się rzecz jasna niemiłosiernie wysoka temperatura (niemal 30 stopni Celsjusza w środku nocy). Oto cena jaką płaci się za egzystowanie w rejonie o klimacie pustynnym.
Gitex Global – centrum styku biznesu i technologii
O rozmachu samego wydarzenia dobitnie świadczy fakt obecności ponad 100 przedstawicieli zagranicznych mediów z każdego zakątka świata, którzy zjechali się do Dubaju relacjonować przebieg Gitex Global 2023. Dla niezorientowanych – nie są to jednak typowe targi w stylu konsumenckich imprez, takich jak IFA w Berlinie, MWC w Barcelonie czy CES w Las Vegas. To miejsce skupiające głównie przedstawicieli biznesu oraz instytucji państwowych, doskonała okazja do networkingu, czyli nawiązania kontaktów oraz budowania relacji, które mogą w przyszłości zaowocować intratnymi kontraktami. Bo właśnie relacje są tu słowem kluczowym, ze względu chociażby na różnice kulturowe.
Nie bez powodu Gitex Global jest określany mianem jednej z największych imprez tego typu na świecie. O skali przedsięwzięcia najwięcej powiedzą liczby: do Dubaju zjechało się ponad 6 tys. firm oraz instytucji ze 180 krajów świata. Już pierwszego dnia przez łącznie 31 hal wystawowych przewinęło się ponad 180 tys. osób związanych ze światem biznesu i technologii. Rzeka ludzi, labirynt stoisk oraz ekspozycji, a do tego wszechobecny miks kulturowy, widoczny zarówno gołym okiem, jak i w sferze werbalnej – oto recepta na przebodźcowanie, którego niestety doświadczałem niejednokrotnie, mimo targowego doświadczenia z ostatnich 20 lat pracy.
Tematycznie bardzo szeroko: można było posłuchać i dotknąć rozwiązań dotyczących m.in. tematów mobilności, cyberbezpieczeństwa, energetyki, zrównoważonego rozwoju, sztucznej inteligencji, inteligentnych miast przyszłości, technologii kwantowych, internetu rzeczy, telekomunikacji czy rozwiązań chmurowych. A to wszystko doprawione solidną porcją startupów z całego świata, czyli swoistych zarodków innowacji, które potrzebują nieco biznesowego zahartowania i finansowego wsparcia.
Gitex Global 2023 i polskie akcenty
Naturalnie w takim miejscu rozglądałem się za swoimi i znalazłem ich całkiem sporo. Polskie organizacje oraz firmy miały na targach swój własny sektor, a niektóre z nich orbitowały nieco luźniej w zakamarkach kompleksu Dubai World Trade Center. Gro aktywności polskich przedsiębiorców na miejscu koordynowała Polska Agencja Inwestycji i Handlu. Oprócz tego byli również przedstawiciele Centrum Business in Małopolska oraz Śląskiego Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera. Oczywiście zajrzałem też na stoiska niektórych firm i udało mi się znaleźć tam coś ciekawego dla siebie. Poniżej mały przykład.
Kojarzycie Invis? No właśnie ja też nie znałem, ale dzięki Gitex Global 2023 miałem okazję porozmawiać nieco o temacie pasków do klasycznych analogowych zegarków, które oferują możliwość korzystania z płatności zbliżeniowych. Ciekawa koncepcja, szczególnie dla osób z różnych względów preferujących tradycyjne proste i zarazem ponadczasowe czasomierze nad te elektroniczne i wszystkomające. Być może wkrótce napiszę o nich nieco więcej i będę miał okazję przetestować ten wynalazek. Co ważniejsze, nie tylko same paski, ale również i towarzysząca im elektronika są produkowane na miejscu, w Europie. Mam przeczucie, że o samym Invis będzie jeszcze głośno, bo firma planuje dalszą rozbudowę funkcjonalności swoich produktów.
Gitex Global 2023 – mieszanka zachwytu, oszołomienia i rozczarowania
Dla tych, którzy nadal tkwią w przekonaniu, że tylko tzw. zachodni świat ma mandat na innowacje spieszę ze szpilką, która ten fałszywy balon przebije. Na Bliskim Wschodzie w niektórych obszarach widać przeskok o dobre 20-30 lat do przodu, a niech za przykład posłuży latająca autonomiczna taksówka firmy Autoflight, którą widziałem na stoisku operatora komórkowego Etisalat. Pojazd zabiera na pokład 3 osoby, ale w wersji pasażerskiej będzie nadal pilotowany przez człowieka. Przy udźwigu 400 kg alternatywnie będzie też pełnić funkcję powietrznego transportera towarowego. Już teraz taksówki Autoflight latają w Szanghaju, a w 2026 roku tego typu usługa ma ruszyć również w Abu Dhabi.
Opadu szczęki doświadczyłem na stoisku firmy Watergen, produkującej urządzenia do pozyskiwania wody pitnej z… powietrza. Cały proces odbywa się wewnątrz urządzenia przypominającego typowy biurowy dystrybutor wody. Zasysane do środka powietrze o konkretnej wilgotności przechodzi przez system filtrów, ulega następnie skropleniu w wymienniku ciepła, a pozyskana w ten sposób woda jest odkażana systemem lamp i filtrów UV oraz wzbogacana minerałami. Typowa jednostka jest w stanie generować do 30 litrów wody pitnej dziennie. Oczywiście są również większe przemysłowe modele, a także wariant kempingowy z własnym zasilaniem bateryjnym. Taka zabawka nie należy do najtańszych (okolice 4 tys. dolarów), ale w miejscach o ograniczonym dostępie do wody pitnej to wybór między życiem i śmiercią.
Czytaj też: To już nie wizje i plany, a nowa rzeczywistość! Latająca taksówka wylądowała w Dubaju… naprawdę
Obawiam się, że z biegiem czasu będziemy widzieć coraz więcej takich produktów, które jednoznacznie przesądzają o możliwości przeżycia w coraz trudniejszych warunkach atmosferycznych. W ten oto sposób od zachwytu nowinkami i oszołomienia tempem rozwoju technologii dotarłem do nieco smutniejszych wniosków. Gitex Global 2023 okazał się dla mnie imprezą pełną sprzeczności. Prestiżowe wydarzenie zorganizowane w miejscu, które nie toleruje lekkomyślności w doborze garderoby i czasu ekspozycji na warunki atmosferyczne, do tego wszechobecne tłumy, rozjazdy w kalendarzu wydarzeń i aktywności, korki, smog, etc. Oto recepta na przebodźcowanie. Dobra wiadomość jest taka, że Gitex zmierza do Europy – już w maju 2025 roku impreza zawita bowiem do Messe Berlin, które gości również targi IFA.