Specyfikacja Intel Core i9-14900K
Konfiguracja rdzeni jest identyczna jak w przypadku poprzednika, czyli i9-13900K. Mamy więc 8 rdzeni P oraz 16 rdzeni E. Łącznie są 32 wątki – tylko rdzenie P oferują wielowątkowość. Maksymalne taktowanie rdzeni P wynosi 6 GHz (Thermal Velocity Boost), 5,8 GHz (Turbo Boost Max Technology 3.0), a przy obciążeniu wszystkich rdzeni to 5,7 GHz. Bazowe wynosi 3,2 GHz. W przypadku rdzeni E maksymalne taktowanie wszystkich rdzeni to 4,4 GHz, a bazowe 2,4 GHz. Mamy więc mały wzrost względem poprzednika, który powinien przełożyć się na trochę wyższe wyniki. Pamiętajcie, że procesor należy do rodziny Raptor Lake Refresh, czyli tylko odświeżonej edycji procesorów.
Intel Core i9-14900K ma dopisek K, więc możecie go podkręcić. Jak jednak sami zobaczycie w testach, potencjał OC nie jest duży i tutaj tak naprawdę nie warto się w to bawić. CPU ma domyślnie ustawiony parametr MTP (Max Turbo Power) na 253 W, a PBP (Procesor Base Power) na 125 W. Testy właśnie przeprowadziłem przy ustawieniu PL1=PL2=MTP. Procesor ma też 36 MB Intel Smart Cache (L3) oraz 32 MB Cache L2.
Czytaj też: Test płyty głównej ASRock Z790 Tachi Lite
Procesor w testowanej wersji ma zintegrowaną kartę graficzną Intel UHD 770 o taktowaniu 1,65 GHz. Jeśli nie chcecie z niej korzystać to zawsze możecie zakupić model KF pozbawiony iGPU. Intel Core i9-14900K wspiera też dwukanałowe pamięci DDR4 3200 oraz DDR5 5600 o pojemności do 192 GB. Dostępna konfiguracja linii PCIe 5.0 i 4.0 to 16+4.
Procesor należy zamontować na płycie LGA1700, czyli każdej, która ma chipset Intel z serii 600 lub 700. Na rynek trafią też odświeżone modele np. Z790, które przyniosą wsparcie dla np. Wi-Fi 7 czy mocniejszą sekcję zasilania, ale większych zmian nie będzie. Jeśli więc macie płytę Z690 i jesteście z niej zadowoleni to spokojnie możecie przy niej pozostać. Sam procesor został wykonany w procesie technologicznym Intel 7 (10 nm), a maksymalna temperatura pracy to 100°.
Jak przeprowadziłem testy?
W testach wykorzystałem system Windows 11 Pro 22H2. Sterowniki do karty graficznej to Nvidia GeForce Game Ready 536.67. Na komputerze włączony był resizable BAR oraz planowanie przyspieszanego sprzętowo procesora GPU. Zabezpieczenia oparte na wirtualizacji zostały również wyłączone.
Procesory Intel zostały przetestowane po narzuceniu sugerowanych przez Intela limitów mocy, czyli ustawione zostało PL1=PL2=MTP. Jest to podejście, które zaleca Intel, ale może ono wpływać na wyniki w najbardziej wymagających programach, takich jak Cinebench R23, przy najmocniejszych procesorach. W przypadku OC limity mocy zostały już zdjęte i procesor nie był niczym ograniczany. CPU zostały też sparowane z pamięciami DDR5 6000 MHz CL40. Wszelkie technologie typu Asus MCE zostały wyłączone – mogą one wpływać na wydajność procesora. Testy powtarzałem 3 razy lub do uzyskania powtarzalności. Procedurę w każdej grze lub programie znajdziecie w opisie pod odpowiednimi nagłówkami.
Testy – 3DF Zephyr
3DF Zephyr służy do fotogrametrii, czyli do rekonstrukcji modeli 3D na podstawie zdjęć. Tutaj wykorzystałem wbudowany benchmark pozwalający na ocenienie wydajności procesorów.
Testy – 3DMark CPU Profile
3DMark to jeden z najpopularniejszych benchmarków na świecie. Twórcy wprowadzili do niego CPU Profile, który sprawdza wydajność przy obciążeniu różnej ilości wątków. Zebrałem tutaj wyniki dla jednego oraz maksymalnej ilości wątków.
Testy – 3D Particle Movement
3DPM został opracowany przez serwis Anandtech. Symuluje on sześć różnych rodzajów ruchów cząstek w trójwymiarze. Poniżej znajdziecie ogólny wyniki testu podany jako mops/sec.
Testy – 7-Zip
7-Zip to darmowy program do kompresji plików, który jest często wykorzystywany przez użytkowników komputerów. W teście sprawdziłem czasy pakowania (do formatu .7z) paczki 4053 plików o wielkości 8,76 GB oraz jednego pliku o wielkości 93,1 GB.
Testy – Blender
Ten program każdy z Was powinien kojarzyć. Służy on do modelowania i renderowania obrazów czy animacji trójwymiarowych. Wykorzystałem benchmark udostępniony przez twórców, który sprawdza wydajność w 3 scenach: Monster, Junkshop oraz Classroom.
Testy – Cinebench R23
Cinebench to popularny benchmark bazujący na Maxon Cinema 4D. Pozwala on na dobrą ocenę wydajności procesorów i często pojawia się w przeciekach. W testach wykorzystałem wersję R23 oraz testy jedno i wielowątkowe.
Testy – Corona Benchmark
Silnik renderujący Corona dostępny jest Autodesk 3ds Max oraz Cinema 4D. Co ważne, nie wspiera on GPU, więc wydajność CPU jest tutaj kluczowa. W testach skorzystałem z benchmarka przygotowanego przez twórców, który dobrze sprawdza się w praktyce.
Testy – CPU-Z
Kolejnym benchmarkiem często obecnym w przeciekach jest ten zawarty w CPU-Z. Dzięki niemu można ocenić wydajność jedno i wielordzeniową procesorów. Jest to szybki test i każdy z Was może go bez problemu przeprowadzić na swoim PC.
Testy – CrossMark
CrossMark to benchmark mierzący wydajność całego sprzętu. Odpowiednie testy można wykonać również na smartfonach, dzięki czemu można między sobą porównać wyniki różnych platform. Poniżej znajdziecie wynik ogólny oraz osobne: wydajność, kreatywność i reakcję.
Testy – DigiCortex
DigiCortex służy do wizualizacji sieci neuronowych oraz symulacji na dużą skalę. Nie zabrakło tutaj wykorzystania dokładnych modeli synaps, ich plastyczności oraz neuronów. Do testów wykorzystałem benchmark SpikeBench2.512K (524288 neuronów, 100M synaps), a wyniki to czas budowania symulacji.
Testy – Dolphin
Dolphin pozwala na emulowanie dwóch konsol Nintendo: Wii i GameCube. Dzięki niemu można grać w gry konsolowe w rozdzielczości 1920 x 1080 na komputerze. Wykorzystałem benchmark CPU, a wynik to całkowity czas działania.
Testy – Frybench
Frybench oparty jest o Fryrender one SP2 i opracowany przez RandomControl. Jest to jeden z pierwszych silników renderujących opartych na bezstronnej symulacji fizyki światła. Wykorzystany benchmark pozwala na dobre porównanie wydajności różnych CPU.
Testy – Handbrake
Handbrake pozwala na konwersję filmów do niemal wszystkich formatów. Jest on też dostępny za darmo praktycznie na wszystkie platformy, stąd jego duża popularność. W teście sprawdziłem czas konwersji filmu .mp4 o długości 10 minut i 33 sekund do H.264 i H.265 (1080p30).
Testy – JetStream 2.1
Kolejny benchmark testuje JavaScript i WebAssembly oraz koncentruje się na najbardziej zaawansowanych aplikacjach internetowych. Ponownie ocenia on szybkość działania, tyle, że tym razem wynik otrzymujemy w punktach. Tutaj wykorzystałem przeglądarkę Google Chrome.
Testy – Kraken JavaScript
Kolejny benchmark porównuje wydajność w złożonych obliczeniach opartych o JavaScript. Wynik ma kilka różnych składników i podawany jest w milisekundach – interesuje nas całkowity rezultat. W testach wykorzystałem przeglądarkę Google Chrome.
Testy – POV-Ray
POV-Ray to kolejny program mający wbudowany benchmark. Tym razem pozwala on na tworzenie obrazów z wykorzystaniem ray tracingu i służy głównie do tworzenia grafiki 3D. W testach wykorzystałem benchmark jedno i wielowątkowy.
Testy – Speedometer 2.1
Speedometer 2.0 mierzy responsywność aplikacji internetowych. Jego plusem jest symulowanie działań wykonywanych przez użytkownika, co pozwoli na ocenienie wydajności różnych procesorów. Tutaj w testach wykorzystałem przeglądarkę Google Chrome.
Testy – SuperPI
SuperPI liczy liczbę Pi do wskazanej ilości cyfr. Wykorzystuje on do tego algorytm Gauss–Legendre oraz działa tylko na jednym wątku. Jest on bardzo popularny np. podczas zawodów OC. Wykonałem tutaj obliczenia 32 milionów cyfr (32M).
Testy – VeraCrypt
VeraCrypt to oficjalny następca TruCrypt. Jest to oprogramowanie open-source więc nie ma co się dziwić, że jest naprawdę popularny. Program ma wbudowany benchmark, który wykorzystałem w sprawdzeniu wydajności procesorów. Na wykresach poniżej znajdziecie średnie wyniki trzech testów: AES, Twofish(Serpent) oraz Kuznyechik(Serpent(Camellia)).
Testy – V-Ray Benchmark
V-Ray został stworzony przez Vladimira Koylazov i Petera Mitev z Chaos Group w 1997 roku. Można z niego skorzystać w całym mnóstwie programów takich jak 3ds Max, SketchUp, Maya, Cinema 4D, Unreal, Blender itp.. Twórcy V-Ray udostępnili darmowy benchmark, który to właśnie wykorzystałem w poniższych testach.
Testy – Assassin’s Creed Valhalla
Assassin’s Creed Valhalla to już dwunasta część tej znanej serii. Tym razem akcja odbywa się w IX-wiecznej Europie, głównie w Anglii. Jest to już tytuł, który bardziej stawia na elementy RPG z mitycznymi istotami. Ponownie jednak mamy do czynienia ze świetnymi efektami graficznymi. Testy przeprowadziłem w mieście Jorvik, a wybrana rozdzielczość to 1920 x 1080 przy ustawieniach ultra wysokich.
Testy – Cyberpunk 2077
Cyberpunk 2077 to gra RPG z widokiem pierwszoosobowym. Mamy w niej do czynienia z wieloma dylematami moralnymi, a akcja dzieje się w przyszłości. Jest to jeden z najbardziej oczekiwanych tytułów 2020 roku, który zachwyca grafiką. Testy wykonałem w dzielnicy Little China, na rynku. Ustawiłem rozdzielczość 1920 x 1080 oraz ustawienia Ultra.
Testy – Far Cry 6
Kolejna odsłona części z cyklu Far Cry to ponownie strzelanka typu FPP (pierwszoosobowa) z wielkim otwartym światem. Od trzeciej części seria stara się nas przyciągnąć poprzez wprowadzenie realnego i szalonego czarnego charakteru oraz świetnej grafiki. Tutaj wykorzystałem wbudowany w grę benchmark, rozdzielczość 1920 x 1080 oraz ustawienia Ultra.
Testy – Hogwarts Legacy
Hogwarts Legacy to gra akcji RPG z otwartym światem umieszczonym w uniwersum Harry’ego Pottera, stworzona przez studio Avalanche. W tym tytule wcielamy się w ucznia, który w XIX wieku trafia do tytułowej szkoły. Akcja gry dzieje się dużo wcześniej niż znane z uniwersum opowieści, dlatego nie znajdziemy w niej znajomych postaci z książek. Testy wykonałem na placu w Hogsmeade. Wybrałem też ustawienia Ultra.
Testy – Marvel’s Spider-Man: Miles Morales
Kontynuacja ciepło przyjętego Spider-Man-a z 2018 roku. W grze tytułowy bohater przejmuje rolę po Piterze Parkerze. Jest to mocna gra akcji z widokiem trzecioosobowym w otwartym świecie dla fanów Marvela. Gra zrobiona przez to samo studio co poprzedniczka, czyli Insomniac Games, zadebiutowała w 2022 roku i również była ciepło przyjęta przez graczy. Testy przeprowadziłem w dzielnicy Upper East Side przy ustawieniach bardzo wysokich.
Testy – Red Dead Redemption 2
Druga część gry ponownie przynosi świetne historie oraz dobrą rozgrywkę. Akcja przenosi nas w świat westernu. Nie zabrakło tutaj realistycznych broni, wykonywania codziennych czynności czy świetnej grafiki. Testy wykonałem w mieście Saint Denis, przy rozdzielczości 1920 x 1080 i maksymalnych ustawieniach graficznych.
Testy – Shadow of the Tomb Raider
Trzecia odsłona serii Tomb Raider opowiada o początkach znanej pani archeolog pakującej się w nowe problemy. W grze gramy z perspektywy trzeciej osoby, co pozwala na podziwianie świetnej grafiki. Testy przeprowadziłem w lokacji Kuwak Yaku. Ustawiłem rozdzielczość 1920 x 1080 i najwyższe ustawienia graficzne.
Testy – The Riftbreaker
Wielki RPG-owy hit mało znanego polskiego studia z 2021 roku, które zaczynało od modów do Half-Life. Jest to gra z widokiem izometrycznym, mająca elementy tower defense i kładąca mocny nacisk na eksploracje oraz crafting. W The Riftbreaker trafiamy na planetę Galatea i przygotowujemy ją do kolonizacji, oczywiście mieszkańcom się to nie podoba. Testy wykonałem przy wykorzystaniu wbudowanego w grę benchmarka CPU przy ustawieniach Ultra.
Testy – Tiny Tina’s Wonderlands
Spin-off serii Borderlands od Gearbox Software. Gra jest looter shooterem FPP z elementami fantasy. Akcja toczy się w klimatach papierowej sesji RPG, a rolę narratora rozgrywki pełni nie kto inny a Tiny Tina. Inspiracją dla tej części było samodzielne DLC do Borderlands 2 zatytułowane Tiny Tina’s Assault on Dragon Keep. Testy wykonałem w lokacji Brighthoof – Hawker’s Walk przy ustawieniach Badass.
Testy – Total War: Warhammer III
Jest to ostatnia część cyklu gier Total War producenta Creative Assembly. Gra garściami czerpie z uniwersum Warhammera, a do tego jest świetnym połączeniem RTS-a i gier turowych. Gry z serii Total War charakteryzują się wieloma dodatkami i gigantycznymi bitwami. Testy wykonaliśmy przy wykorzystaniu wbudowanego benchmarku mirrors of madness. Wybrane ustawienia to ultra. Benchmark zwraca średnią liczbę fps oraz minimalną i takie wartości znajdziecie na wykresach. Gra działa też pod kontrolą API DirectX 11.
Temperatury i podkręcanie Intel Core i9-14900K
Procesor chłodziłem przy pomocy AiO be quiet! Silent Loop 2 360. Średnia temperatura rdzeni P przy obciążeniu Cinebench R23 to 90°C, a maksymalna 95°C. Rdzenie E dobijały do 80°C. Przy ustawieniu PL1=PL2=MTP nie jest więc aż tak źle z temperaturami, ale trzeba pamiętać, że procesor działa wtedy rzeczywiście przy 253 W – po zdjęciu limitów mocy temperatury dobiją już do 100°C.
OC wykonałem jak zawsze po zdjęciu limitów mocy. Udało mi się tutaj podbić zegary do 5,8 GHz i 4,6 GHz. Nie są to duże różnice, w szczególności na rdzeniach P. Różnice po OC nie powinny być więc duże względem domyślnej konfiguracji i tak naprawdę podkręcanie możecie sobie odpuścić. Po OC temperatury na rdzeniach P dobijały już do 100°C, a na rdzeniach E do 90°C. AiO 360 o dobrej wydajności nie radzi sobie już zbytnio z takimi ustawieniami.
Testy OC – Cinebench R23
Cinebench to popularny benchmark bazujący na Maxon Cinema 4D. Pozwala on na dobrą ocenę wydajności procesorów i często pojawia się w przeciekach. W testach wykorzystałem wersję R23 oraz testy jedno i wielowątkowe.
Testy OC – CPU-Z
Kolejnym benchmarkiem często obecnym w przeciekach jest ten zawarty w CPU-Z. Dzięki niemu można ocenić wydajność jedno i wielordzeniową procesorów. Jest to szybki test i każdy z Was może go bez problemu przeprowadzić na swoim PC.
Testy OC – V-Ray Benchmark
V-Ray został stworzony przez Vladimira Koylazov i Petera Mitev z Chaos Group w 1997 roku. Można z niego skorzystać w całym mnóstwie programów takich jak 3ds Max, SketchUp, Maya, Cinema 4D, Unreal, Blender itp.. Twórcy V-Ray udostępnili darmowy benchmark, który to właśnie wykorzystałem w poniższych testach.
Testy OC – Cyberpunk 2077
Cyberpunk 2077 to gra RPG z widokiem pierwszoosobowym. Mamy w niej do czynienia z wieloma dylematami moralnymi, a akcja dzieje się w przyszłości. Jest to jeden z najbardziej oczekiwanych tytułów 2020 roku, który zachwyca grafiką. Testy wykonałem w dzielnicy Little China, na rynku. Ustawiłem rozdzielczość 1920 x 1080 oraz ustawienia Ultra.
Testy OC – Far Cry 6
Kolejna odsłona części z cyklu Far Cry to ponownie strzelanka typu FPP (pierwszoosobowa) z wielkim otwartym światem. Od trzeciej części seria stara się nas przyciągnąć poprzez wprowadzenie realnego i szalonego czarnego charakteru oraz świetnej grafiki. Tutaj wykorzystałem wbudowany w grę benchmark, rozdzielczość 1920 x 1080 oraz ustawienia Ultra.
Testy OC – The Riftbreaker
Wielki RPG-owy hit mało znanego polskiego studia z 2021 roku, które zaczynało od modów do Half-Life. Jest to gra z widokiem izometrycznym, mająca elementy tower defense i kładąca mocny nacisk na eksploracje oraz crafting. W The Riftbreaker trafiamy na planetę Galatea i przygotowujemy ją do kolonizacji, oczywiście mieszkańcom się to nie podoba. Testy wykonałem przy wykorzystaniu wbudowanego w grę benchmarka CPU przy ustawieniach Ultra.
Pobór mocy
Pobór mocy sprawdziłem za pomocą watomierza Voltcraft Energy Logger 4000. Za obciążenie posłużył mi wielowątkowy test Cinebench R23, a wyniki spisałem po 5 minutach jego działania.
Czytaj też: Test płyty głównej ASRock Z790 Taichi
Test Intel Core i9-14900K- podsumowanie
Powyższy wykres jak zawsze stanowi pewne uproszczenia i zbiera wszystkie wyniki z programów. Różnice względem i9-13900K nie są jednak duże i nie ma żadnej mowy o rewolucji. Praktycznie we wszystkich programach nie było jakiś większych odstępów pomiędzy procesorami i tutaj tak naprawdę wpływ na wyniki mają wyższe zegary. Zobaczymy też na samego Cinebencha R23. Tutaj w stosunku do i9-13900K różnica przy jednym wątku wynosi ok. 3,5%, a przy wszystkich ok. 4,2%. Zdecydowanie więc nie ma co liczyć na większe różnice we wszystkich zastosowaniach. Oczywiście w stosunku do i9-12900K są już spore zyski w przypadku nowego procesora, ale to nie jest to, na co wszyscy liczyli.
W grach jest podobnie. Średnio nowa konstrukcja wyprzedza poprzednią o 2,8%, czyli nie ma szału. Różnice potrafią być minimalnie większe i np. w Marvel’s Spider-Man: Miles Morales to jest ok. 4%, ale nadal nie ma mowy o rewolucji. Procesor oczywiście będzie jedną z najwydajniejszych jednostek dla graczy, ale ponownie nie tego oczekiwaliśmy po nowej generacji CPU.
Sam pobór mocy jest na poziomie poprzednika. Wynika to z faktu, że testy wykonałem przy włączonych limitach mocy, które są identyczne jak w przypadku i9-13900K. Oba procesory przy obciążeniu Cinebench R23 działały więc przy 253 W. Przy takim ustawieniu AiO 360 dobrej jakości powinno poradzić sobie z CPU. Temperatury rdzeni P nie dobijały do 100°C, co jest akurat dobrym wynikiem – spodziewałem się pracy na limicie temperatur, a tu mamy zaskoczenie. Pamiętajcie też, że jeśli kupujecie procesor do grania to tam temperatury powinny być znacznie niższe.
Procesor możecie dosłownie tylko lekko podkręcić. Niestety tutaj jest podobnie jak w przypadku i9-13900K, czyli tak naprawdę nie ma to sensu. Znacznie rosną wtedy temperatury, pobór mocy a wyniki rosną mocniej głównie w programach i to z powodu bardziej zdjęcia limitów mocy. Tutaj ewentualnie polecam tego dokonać, a podnoszenie napięcia w celu zyskania tych 100 MHz na rdzeniach P po prostu mija się z celem.
Intel Core i9-14900K ma kosztować 589 dolarów, co przekłada się na ok. 2500 zł, a z 23% VATem ok. 3075 zł. W sprzedaży będzie też model i9-14900KF w cenie 564 dolarów (ok. 2950 zł z VATem). Dla porównania i9-13900K kupicie za ok. 2940 zł, więc różnica w cenie nie jest duża. Procesor nie będzie jednak zawsze udanym zakupem. Jeśli macie i9-13900K to kompletnie nie ma sensu wydawanie takiej kwoty na nową jednostkę. Tutaj różnice w wydajności są zbyt niskie, aby zmiana procesora miała sens. Zakup nowej jednostki nie będzie też miał większego sensu, jeśli różnica w cenie w sklepach będzie większa. Wtedy w wielu przypadkach lepiej będzie to dołożyć do innych podzespołów. Jeśli jednak różnica w cenie będzie taka jak wyszło z przeliczeń i kupujecie nowy sprzęt lub wymieniacie znacznie starszy to wtedy oczywiście nowy procesor ma większy sens niż poprzednik. Różnice mimo wszystko występują, a przy niskiej różnicy w cenach (w stosunku do i9-13900K) lub ich braku to wiadomo, że Intel Core i9-14900K zapewni trochę lepszą wydajność. Natomiast wydajność prezentowana przez następcę i9-13900K z pewnością nie jest tą, jakiej bym oczekiwał po nowym modelu.