Korea Południowa ulepszyła swoją niezastąpioną broń
Artyleria jest jedną z najstarszych i najważniejszych broni w historii wojen. Trudno się temu dziwić, bo w gruncie rzeczy zmieniła sposób prowadzenia walki. To ona zapewniła wsparcie ogniowe dla piechoty i kawalerii, zagwarantowała możliwość niszczenia umocnień i fortyfikacji nieprzyjaciela, a także zdolność do rażenia celów na dużych odległościach. Wpłynęła również na rozwój taktyki, strategii, logistyki, technologii i polityki wojskowej, jako zespół środków bojowych, które służą do rażenia celów na duże odległości za pomocą pocisków lub rakiet.
Czytaj też: Nadchodzi rewolucyjna broń. Izraelski laser Iron Beam zmieni reguły gry
Tę właśnie ostatnią cechę artylerii poprawiła firma Poongsan z Korei Południowej, opracowując amunicję o zwiększonym zasięgu (ERM – Extended Range Munition) dla haubicy K9. Te nowe pociski kalibru 155 mm mają zasięg do aż 60 kilometrów, czyli o całe 50% okazalszy względem amunicji K307, od którego różnią się również ilością materiału wybuchowego, bo posiadają go o 25% więcej, czyli całe 11 kg. Jednak to nie jedyna wyjątkowa cecha południowokoreańskiego ERM, bo ten pocisk posiada również system upustowy, który zmniejsza opór pocisku, tworząc za nim strefę niskiego ciśnienia.
Czytaj też: USA ostrzegają. Chiny rozwijają nową potężną broń do atakowania odległych celów
Warto od razu podkreślić, że ERM nie jest jedynym pociskiem 155 mm o zwiększonym zasięgu. Świetnym tego przykładem jest LU 220 HE francuskiej firmy Nexter Arrowtech o zasięgu 50 km, ER HE brytyjskiej firmy BAE Systems, który ma zasięg ponad 30 km, HVP armii amerykańskiej o zasięgu 60 km i prędkości Mach 5 czy Ramjet 155 norweskiej firmy Nammo, który ma zasięg ponad 70 km i wykorzystuje silnik pneumatyczny do zwiększenia prędkości. Pociski te mają różne konstrukcje i cechy, ale wszystkie z nich mają na celu poprawę skuteczności i celności ognia artyleryjskiego, zapewniając nowe możliwości dla planistów i operatorów wojskowych.
Czytaj też: Turcja pokazuje, jak się to robi. Nowa broń trafiła w ręce tamtejszej marynarki wojennej
ERM jest kompatybilny z haubicą K9, która jest jednym z najczęściej używanych systemów artyleryjskich na świecie. K9 ma maksymalną szybkostrzelność sześciu pocisków na minutę i może wystrzelić serię do trzech pocisków w ciągu 15 sekund. Jest na tyle zaawansowana, że cechuje się nawet możliwością jednoczesnego uderzenia w jeden cel wielu pocisków, co obejmuje precyzyjne dostosowanie trajektorii wystrzelonych pocisków tak, aby zleciały na wroga w jednym momencie. Innymi słowy, pociski ERM będą miały świetnego gospodarza i zwiększą jego skuteczność operacyjną i celność, jako część wysiłków Korei Południowej na rzecz modernizacji zdolności artyleryjskich i dotrzymania kroku światowym trendom w zakresie amunicji o zwiększonym zasięgu. Ten nowy pocisk jest obecnie testowany i oceniany przez armię Korei Południowej i oczekuje się, że wejdzie do służby w najbliższej przyszłości.