OnePlus ostatnio mocno zubożył swoją ofertę smartfonów. Po wypuszczeniu w tym roku modelu „11” ogłosił, że nie ma co czekać na premierę Pro, a także serii 11T. W poprzednim roku też nie obyło się bez zamieszania, bo firma zaprezentowała OnePlus 10 Pro i OnePlus 10T, podczas gdy flagowy model podstawowy w ogóle nie powstał. Teraz natomiast wydaje się, że producent po prostu skupi się na nadchodzącym wielkimi krokami OnePlus 12, który zadebiutuje znacznie wcześniej, niż jego poprzednicy. O tym jednak później, bo na razie sprawdźmy, co już wiemy na jego temat.
OnePlus 12 – wygląd
Szczegóły konstrukcji tego modelu są nam już znane od jakiegoś czasu dzięki renderom, które trafiły już do sieci. Choć poprzednie generacje przyzwyczaiły nas do dość sporych zmian, to tym razem wydaje się, iż producent pozostanie przy projekcie znanym z poprzednika. Rendery opierają się na prototypach urządzenia i pokazują nam, że OnePlus 12 będzie wyposażony w podobnie wyglądającą wyspę aparatów co jego poprzednik – okrąg z rozszerzonym bocznym modułem zachodzącym na ramkę smartfona. Tym, co od razu rzuca się w oczy, jest wygląd i układ sensorów. Tutaj mamy dwa okrągłe sensory i kamerę peryskopową poniżej, przez co całość wygląda nieco niesymetrycznie. Warto jednak zauważyć, że to nie jedyne rendery, które dostaliśmy.
Inne pokazują urządzenie z układem aparatów znanym z poprzednika, co jednocześnie oznacza brak peryskopowego obiektywu zmiennoogniskowego. Wydaje się więc, że największa zmiana w wyglądzie będzie zależała od tego, na jakie aparaty postawi producent. Pozostałe szczegóły wyglądają bowiem tak samo, jak w OnePlus 11.
[Aktualizacja] Tak będzie prezentować się OnePlus 12
Do sieci trafiły realne zdjęcia nadchodzącego flagowca OnePlus, które najprawdopodobniej podchodzą z oficjalnego wydarzenia OnePlus-OPPO-BOE, które odbyło się dzisiaj w Chinach. na zdjęciach widać takie szczegóły, jak suwak alertów po lewej stronie oraz klawisze zasilania i głośności po prawej. Urządzenie ma specjalne etui maskujące, które ukrywa najważniejszy element – wyspę aparatu.
Jeśli pamiętacie pierwsze zdjęcia OnePlus Open, które trafiły do sieci, to zapewne wiecie, że tam również producent pokusił się o podobne ukrycie wyspy. Możliwe więc, że OnePlus 12 dostanie taki sam moduł, jaki widzieliśmy już w składaku.
Miałoby to wiele sensu, patrząc na to, jak duże jest maskowanie. Oczywiście jest również opcja, że w ten sposób producent ukrywa nie sam wygląd modułu, a nowe sensory, jakie się tam znajdą — chodzi o teleobiektyw peryskopowy, który możecie zauważyć na renderach powyżej.
Przy okazji OnePlus zdradził, że jego flagowiec będzie wyposażony w „najbardziej zaawansowany wyświetlacz 2K” wyprodukowany przez chińskiego producenta BOE. Będzie to też „najjaśniejszy ekran na świecie” o „znacznie większej” jasności szczytowej niż 2600 nitów. To duży skok w porównaniu z OnePlus 11, który charakteryzuje się szczytową jasnością na poziomie 1300 nitów.
OnePlus 12 – specyfikacja
Zacznę może od najnowszych plotek, które rzucają więcej światła na najważniejszy element tego smartfona, czyli aparaty. Wedle przecieku producent postawi na 50-megapikselowy aparat główny (Sony IMX966, 1/1,4″, 23 mm, f/1.7, OIS), obok którego znajdzie się 48-megapikselowy aparat z obiektywem ultraszerokokątnym (1/2″, 14 mm, f/2.2) i 64-megapikselowy teleobiektyw peryskopowy (OV64B,1/2″, 70 mm, f/2.5, OIS). To właśnie ta ostatnia jednostka będzie tutaj najważniejsza, a choć sensor OmniVision OV64B nie jest najświeższy na rynku, to oferuje 3-krotny zoom, a w połączeniu z algorytmami Hasselblad może naprawdę robić świetne zdjęcia.
Jeśli chodzi o podstawową specyfikację, obecnie większość źródeł jest już dość zgodna co do szczegółów tego, co zaoferuje nam OnePlus 12. Urządzenie będzie wyposażone w 6,7-calowy ekran OLED (lub AMOLED) o rozdzielczości QHD/2K i częstotliwości odświeżania do 120 Hz. Wyświetlacz będzie miał zaokrąglone brzegi, a w górnej centralnej części umieszczony zostanie 32-megapikselowy aparat do selfie. Sercem OnePlus 12 będzie oczywiście Snapdragon 8 Gen 3 połączony z maksymalnie 16 GB pamięci RAM LPDDR5X i 256 GB pamięci w standardzie UFS 4.0. Prawdopodobnie zobaczymy także wariant z 8 GB RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej, choć lepiej byłoby, gdyby producent dostarczył też wersję z większą ilością pamięci na dane. Co prawda niektórzy wspominają o wersji 24 GG RAM + 1 TB, ale ile w tym prawdy?
Za zasilanie odpowie akumulator o naprawdę dużej pojemności 5400 mAh, obsługujący prędkość ładowania przewodowego 100 W (bezprzewodowo 50 W). Pod tym względem ten flagowiec mocno wyróżni się na tle konkurencji, bo tak dużego ogniwa dawno nie mieliśmy we flagowcu.
[Aktualizacja] Dostaliśmy próbkę możliwości aparatu w OnePlus 12
Na Weibo prezes OnePlus China, Li Jie Louis, udostępnił próbki zdjęć OnePlus 12. Patrząc na post w mediach społecznościowych, możemy zobaczyć zdjęcia zawierające tę samą klatkę, a właściwie przycięte kadry w celu pokazania zachowania szczegółów. Dyrektor dodaje, że nie było to profesjonalne zdjęcie i podczas jego robienia trzęsły mu się ręce. Ile w tym prawdy? Trudno powiedzieć, ale celem tej próbki było pokazanie, że OnePlus 12 zachował sporą ilość szczegółów, które pozwoliły nam odczytać tekst na tablicy kawiarni.
[Aktualizacja] Na jakie aparaty możemy liczyć w nadchodzącym OnePlus 12?
Co prawda data premiery kolejnego flagowca OnePlus nie została jeszcze potwierdzona, ale wszystko wskazuje na to, że stanie się to już niedługo. Producent bowiem zaczyna udostępniać coraz więcej informacji. Po niedawnym pokazaniu próbki możliwości aparatów przyszedł czas na przybliżenie ich specyfikacji. Zwykle firmy są w tym dość oszczędne, by najważniejsze kwestie zatrzymać na premierę, ale OnePlus zdradza naprawdę sporo.
Oficjalne konto OnePlus na Weibo udostępniło specyfikacje dotyczące konfiguracji aparatów, dzięki czemu wiemy, że najważniejszym elementem na wyspie aparatów będzie nowy sensor Sony LYT-808. Wedle słów firmy, ma być to najpotężniejszy sensor aparatu w swojej klasie, choć na potwierdzenie tych słów będzie trzeba poczekać do pojawienia się niezależnych testów, bo na tym etapie powiedzieć można dosłownie wszystko. Warto jednak zaznaczyć, że sensor został opracowany nie przez samo Sony, a we współpracy z OnePlus. Ma mieć on rozmiar 1/2,0″ i będzie połączony z teleobiektywem. Sam obiektyw jest produkowany w nowym, najnowocześniejszym procesie, co jeszcze bardziej poprawia jego wydajność. Producent zapowiada go jako teleobiektyw „peryskopowy”, więc możemy spodziewać się zasięgu większego niż standardowy zasięg 3x. Ponadto będzie wyposażony w przysłonę f/2.6 i OIS. Matryca ma mieć rozdzielczość 64 Mpix. Jak więc widać, porównując z widocznymi powyżej starszymi doniesieniami, będzie tutaj naprawdę sporo zmian. Nie wiadomo tylko, co znajdzie się obok takiego aparatu głównego.
Wiemy natomiast, że OnePlus sięgnie po kilka algorytmów obrazowania od Oppo. Chodzi m.in. o algorytm ultrawyraźnej jakości obrazu zapewniający wyraźne i dokładne zdjęcia oraz algorytm Hyperlight i Shadow zapewniające zrównoważony kontrast. Nie zabraknie też ulepszeń od Hasselblad, których algorytmy zadbają o naturalne kolory i ich optymalizację.
Kiedy zadebiutuje OnePlus 12?
Poprzednie generacje flagowca OnePlus pojawiały się w pierwszym kwartale roku, co tyczy się także premiery globalnej:
- Seria OnePlus 9: 23 marca 2021 r.
- OnePlus 10 Pro (Chiny): 11 stycznia 2022 r.
- OnePlus 10 Pro (cały świat): 31 marca 2022 r.
- OnePlus 11 (Chiny): 4 stycznia 2023 r.
- OnePlus 11 (cały świat): 7 lutego 2023 r.
Spodziewaliśmy się więc, że w tym roku nie będzie inaczej. Tymczasem zgodnie z doniesieniami dostarczonymi przez znanego leakera Yogesha Brara, OnePlus może wypuścić ten model w Chinach jeszcze w grudniu tego roku, by wprowadzić go na globalny rynek w okolicy lutego 2024 r. To dość zaskakujące, bo dawałoby nam to dwie generacje flagowca w jednym roku, ale w zasadzie inni już to robili, więc czemu nie OnePlus? Warto jednak pamiętać, że pojawiają się też inne doniesienia, które wskazują na chińską premierę na przełomie stycznia i lutego, więc nic jeszcze nie jest w tej kwestii przesądzone.
[Aktualizacja] Potwierdzono datę premiery?
Znany leaker Digital Chat Station podzielił się kilkoma szczegółami dotyczącymi specyfikacji nadchodzącego OnePlus 12, potwierdzając tym samym poprzednie przecieki. Istotniejsza jest jednak wzmianka, wedle której premiera tego flagowca ma nastąpić nie w przyszłym roku ani w grudniu, a w listopadzie. To dość zaskakujące, ale o przyspieszonym debiucie mówi się już od jakiegoś czasu.