Niemcy przodują, jeśli chodzi o nowatorskie technologie energetyczne. Głównie dzieje się tak za przyczyną prężnie działającego Instytutu Fraunhofera, który rozwija wiele przyszłościowych rozwiązań od tandemowych ogniw słonecznych po gigantyczne pompy ciepła ogrzewające całe miasta. Zresztą o niejednym odkryciu niemieckich naukowców zdążyliśmy już donosić.
Czytaj też: Marzenie Polaków jeszcze się ziści. To oni wyjawili wielki sekret pompy ciepła i fotowoltaiki
Z komunikatu prasowego Instytutu Fraunhofera ds. Infrastruktury Energetycznej i Energii Geotermalnej dowiadujemy się o tym, że w Chociebużu na Łużycach zostały uruchomione dwa stanowiska badawcze przeznaczone dla pomp ciepła o mocy liczonej w megawatach i wysokich temperaturach działania.
Potrzebę rozwijania zielonego ciepłownictwa dostrzegają nie tylko naukowcy, ale również politycy. Spośrób tych ostatnich na otwarcie stanowisk przybyli Jörg Steinbach, Minister Gospodarki, Pracy i Energii Brandenburgii oraz Philipp Nimmermann, Sekretarz Stanu w Federalnym Ministerstwie Gospodarki i Ochrony Klimatu.
Pompy ciepła na Łużycach. Chcą nimi ogrzewać prawie 100 tys. miasto
Co dokładnie będzie badane w Chociebużu? Jedno ze stanowisk będzie skupiało się wokół pomiaru pracy pompy ciepła solankowo-wodnej o mocy 1 MW i temperaturze zasilania 90 st. C. Testy przeprowadzane tutaj będą zbliżone do warunków rzeczywistych.
Czytaj też: Sromotna porażka Niemiec – ich pompy ciepła są do niczego. Skala zjawiska jest niewyobrażalna
Natomiast drugie ze stanowisk będzie poligonem doświadczalnym, celem opracowania i wybudowania ogromnej pompy ciepła dla miasta Chociebuż. Lokalne władze mają ambitne plany, aby taka instalacja o mocy kilku megawatów zasilała miejską sieć ciepłowniczą. Źródłem ciepła miałyby być wody pokopalniane – region Chociebuża w przeszłości słynął z wielu kopalni węgla. Testowa pompa ciepła na tym stanowisku będzie na razie pracować z mocą 500 kW.
Warto dodać, że stanowiska (badawcze i testowe) zostały zlokalizowane na terenie miejskiej elektrociepłowni i są z nią zintegrowane. Prace prowadzone przez naukowców nie będą żadną tajemnicą dla nikogo, a eksperymentalna pompa ciepła będzie udostępniana ewentualnym przedstawicielom przemysłu.
Czytaj też: Pompy ciepła do lamusa. Za granicą Polski pokazali zdumiewający wynalazek
Nie zostało podane, do kiedy będzie prowadzona faza badawczo-testowa w Chociebużu. Póki co nie zapowiada się, aby w ciągu miesięcy miasto w całości przeszło do ogrzewanie tylko pompami ciepła. Tak czy owak warto śledzić poczynania inżynierów zza polskiej granicy, aby dowiedzieć się, czy wielkoskalowe pompy ciepła faktycznie mogą pomóc w dekarbonizacji ciepłownictwa.