Największa na świecie turbina wiatrowa imponuje, ale spokojnie – większe i tak nadejdą
Regularnie piszemy o tym, jak to Chiny mają fioła na punkcie wielkości swoich turbin wiatrowych. To jednak nie bezcelowy wyścig, a mający ogromny sens rozwój w sektorze energetyki wiatrowej, bo stawianie większych turbin zwyczajnie się opłaca. Koszty produkcji oraz instalacji nie rosną proporcjonalnie do generowanej mocy, więc gigantyczna turbina wiatrowa zawsze będzie lepsza od kilku mniejszych o łącznej mocy na tym samym poziomie, jeśli idzie o stosunek wydatków do potencjalnych przychodów.
Czytaj też: Chiny odkryły olbrzymie złoże ropy naftowej. Pekin nie będzie już jej kupować za granicą?
Tym razem firma Mingyang Smart Energy zgodnie z oczekiwaniem wprowadziła na rynek swoją morską turbinę wiatrową o mocy 18 MW w swojej bazie produkcyjnej w Shanwei. To aktualnie największa na świecie morska turbina wiatrowa pod względem mocy i średnicy wirnika, która na dodatek cechuje się wysoką modułowością, lekką konstrukcją, wysoką wydajnością oraz niezawodnością. Turbina charakteryzuje się elastyczną mocą znamionową w zakresie od 18 do 20 MW, a na dodatek jest wyposażona w aktywną technologię przeciw tajfunom, która jest w stanie wytrzymać tajfuny kategorii 17.
Czytaj też: Chiny znów wysłały w kosmos tajemniczy samolot kosmiczny. Nie wiadomo, co będzie tam robił
Tak wielka turbina wiatrowa o średnicy do 292 metrów generuje rocznie 80 mln kWh, zasilając 96000 gospodarstw domowych i redukując emisję CO2 o 66000 ton. Nie są to więc skromne liczby i to zwłaszcza wtedy, kiedy przyjrzymy się przeszłości i planom chińskiej firmy Mingyag Smart Energy. Ta w 2021 roku chwaliła się swoją 14-MW turbiną, dziś sprzedaje już 18-MW jednostki, a w swojej fabryce rozwija już 20-MW prototyp. Gdzie dokładnie leży granica? Nie wiemy, ale Chiny z pewnością będą posuwać ją coraz dalej.