Na święta wydajemy coraz więcej, a tegoroczny wzrost kosztów może być szczególnie dotkliwy dla naszych budżetów. Według Barometru Providenta na prezenty średnio wydamy 747 złotych, a pozostałe wydatki związane z celebracją świąt pochłoną średnio 969 złotych. To 1716 zł – o 457 złotych więcej niż w roku ubiegłym. A przecież po świętach za rogiem czai się sylwester, który także pochłonie pewną część budżetu.
W obliczu takiego natłoku dobrze byłoby odjąć sobie innych wydatków lub zdobyć prezenty w najkorzystniejszy sposób. A jako, że w Polsce mamy zaciętą konkurencję między operatorami telekomunikacyjnymi, to rodzi się szansa, by właśnie na tym polu poczynić oszczędności. Jak się za to zabrać?
Mnożenie i dodawanie abonamentów w Plusie to bułka z masłem
Ten tekst nie ujawni przed wami tajemnych sztuczek i sekretnych kodów na stronie Plusa. Zamiast tego wskaże drogę do tego, jak kupić abonament w dobrej cenie i to z gratisami, a do tego móc podzielić się tym wszystkim z kolejnymi osobami.
Promocja Dwa abonamenty w cenie jednego na rok brzmi jak dobre rozwiązanie dla niemal każdego. W końcu w erze połączonych urządzeń i świata ciągle korzystającego z mediów społecznościowych wypadałoby mieć dobrą ofertę. W przypadku Plusa mówimy o operatorze, który od lat konsekwentnie wykręca najlepsze rezultaty w zakresie prędkości internetu sieciowego, więc oprócz nielimitowanych rozmów, SMS-ów oraz MMS-ów zaoferuje nam dobry zasięg i najlepszą prędkość sieci 5G.
Plus daje swobodę – nie musimy decydować się na ofertę ze smartfonem, jeśli nie interesuje nas kupno nowego. Jako, że telefony teraz potrafią działać sprawnie znacznie dłużej, możemy zaoszczędzić, wybierając sam abonament. Dodatkowa oszczędność będzie wynikała z wyboru pakietu internetu. Do wyboru otrzymujemy opcję ze 100 lub 240 GB dzielonymi między dwa numery. Którą ofertę wybrać?
Jeśli wiesz, że nie będziesz korzystać sporo z mediów społecznościowych czy YouTube’a, to z pewnością 100 GB na dwa abonamenty wystarczy. Wtedy przez pierwszy rok za ofertę zapłacimy 59 zł miesięcznie z rabatami. Warunkiem jest jednak nowa umowa lub jej przedłużenie, np. na internet za minimum 19 zł miesięcznie lub Polsat Box za 20 zł miesięcznie. Gdy jednak potrzebne będzie więcej internetu, warto płacić miesięcznie 69 zł z rabatami i otrzymać łącznie 240 GB internetu na dwa numery.
Plus nie zapomniał także o firmach, więc ofertę podwójnego abonamentu wykorzystają także osoby prowadzące działalność. Dla nich przygotowano dwa abonamenty w cenie jednego za 59 zł + VAT z rabatami oraz za 49 zł + VAT miesięcznie z rabatami. Podstawą są nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y dla obydwu numerów. Różnica wynika z wielkości pakietu internetowego. W tańszej ofercie będzie to 60 GB, a w kosztującej miesięcznie 59 zł + VAT z rabatami mamy już 140 GB do podziału między dwa numery. Aby skorzystać z tej oferty, trzeba zakupić lub przedłużyć umowę na internet, Polsat Box lub abonament głosowy.
A co w sytuacji, gdy mamy w domu więcej niż dwie osoby? Czy wtedy też da się jakoś oszczędzić? Najlepszym rozwiązaniem wydaje się abonament rodzinny. Ofertę zaadresowano zarówno do obecnych, jak i przyszłych klientów operatora. Ci pierwsi będą potrzebowali bazy – jest nią obecnie trwające zobowiązanie za minimum 44,90 zł/mies. przy abonamencie głosowym lub 19,90 zł/mies. dla klientów Polsat Box. Nowi klienci mają do wyboru bazowe abonamenty – M, L lub XL za odpowiednio 59, 69 lub 99 zł miesięcznie z rabatem.
Gdy już mamy naszą podstawę możemy dobierać kolejne numery w ramach umowy dwuletniej. I tu pojawiają się możliwości oszczędzania dopasowane do potrzeb naszych oraz najbliższych. Możemy dołożyć nawet 5 kart i płacić za nie przez 2 lata po 29 lub 39 złotych miesięcznie z rabatami, w zależności od tego, czy potrzebujemy pakiet 50 GB czy też 120 GB internetu do każdej z ofert. Oczywiście każda kolejna karta otrzymuje nielimitowane rozmowy, SMS-y oraz MMS-y. Dla wymagających, którzy potrzebują sporej dawki internetu istnieje opcja dodawania kolejnych kart za 69 zł miesięcznie z rabatami z aż 250 GB internetu na każdej.
Co ważne i co może się okazać szczególnie istotne przy okazji świąt, każda z tych kart może zapewnić dostęp do platformy Disney+ w prezencie na rok (potem już za 37,99 zł miesięcznie). W święta z pewnością nie zabraknie chwili, by zrelaksować się przy kinowych hitach lub zacząć oglądanie serialu, który był zewsząd polecany. To wszystko przy dostępie do sieci 5G bez dodatkowych opłat, więc seriale da się oglądać nawet, gdy domowe Wi-Fi nie daje już rady.
Jak dają drugi smartfon w prezencie, to warto skorzystać
Wydaje się, że w obecnych czasach jeden smartfon w zupełności wystarczy, zwłaszcza że znakomita większość urządzeń dostępnych na rynku obsługuje dwie karty SIM jednocześnie. Z drugiej strony nie zabraknie scenariuszy, w których drugi smartfon będzie przydatny. Zaczynając od opcji rezerwowej, gdy urządzenie jednego z domowników ulegnie uszkodzeniu, przechodząc przez sytuację, gdy drugi telefon wręczamy rodzeństwu lub dzieciom, kończąc na posiadaniu drugiego telefonu tylko do określonych zadań lub detoksu cyfrowego przy jednoczesnym zachowaniu kontaktu z bliskimi. O byciu tym fajnym wujkiem lub ciocią, które dadzą pierwszy smartfon dziecku (oczywiście po konsultacji z rodzicami) nie ma co nawet wspominać.
Opcji jest wiele, podobnie jak w asortymencie Plusa, który przy zakupie jednego ze smartfonów da wam drugi w prezencie. I wcale nie musicie decydować się na najdroższe urządzenie.
W ofercie Plusa jest aż 31 zestawów ze smartfonami, a wśród nich takie propozycje jak motorola edge 40 neo, testowana przez Michała, czy też pozytywnie oceniony Samsung Galaxy A54 5G. Do nich dołączono podstawowe urządzenia od Samsung, motorola i Xiaomi, które jednak nie powinny mieć problemów z uruchomieniem większości aplikacji czy nawet gier na najprostszych ustawieniach graficznych.
Gdybym miał wybierać, które zestawy są warte uwagi, zdecydowałbym się na:
- motorola edge 40 Pro 12/256 GB + moto e13 2/64 GB – w tym zestawie dostajemy flagowca, który zebrał dobre opinie, także za jakość zdjęć,
- Samsung Galaxy A34 5G 6/128 GB + A14 4/64 GB – W porównaniu Galaxy A34 5G i droższego A54 5G tańszy model wypada dobrze, a do tego dostajemy przyzwoitego A14 i wnosimy opłatę na start w wysokości 1 zł.
- Xiaomi 13T 8/256 GB + Redmi A2 2/32 GB – choć w recenzji Xiaomi 13T wniosłem kilka uwag, tak uważam go za solidny smartfon, który ma sporo do powiedzenia fotograficznie, a do tego jest w dobrej cenie.
Przy zakupie zestawów nadal przysługuje nam promocja z dwoma abonamentami w cenie jednego. To oznacza, że obydwa smartfony będą gotowe do działania z rozmowami i wiadomościami bez limitu oraz z dużym pakietem internetu dla obydwu kont.
Jak skorzystać z oferty? To proste, bo Plus stworzył dedykowaną stronę z gotowymi zestawami i opcjami sortowania. Każdy z zestawów możemy zakupić z płatnością podzieloną na 12, 24 i 36 rat. Najbardziej korzystnie finansowo wypadają te z krótkim czasem spłaty, bowiem wtedy opłata początkowa jest najniższa. Są jednak oferty, przy których opłata początkowa to 1 zł, niezależnie od wybranego okresu spłaty. To, co najważniejsze w zrealizowaniu tej oferty, to potrzeba przedłużenia umowy lub dobrania nowego abonamentu. Nie da się jednak tego przeoczyć, bowiem strona operatora przeprowadza nas przez wszystkie etapy. Plus z pewnością zdoła dostarczyć urządzenia przed świętami.