Apple intensywnie pracuje nad ulepszeniami dla nadchodzącego iPada Pro
Chociaż nowych iPadów spodziewaliśmy się pod koniec zeszłego roku, Apple zdecydował się wówczas tylko na wypuszczenia kolejnego rysika, tym razem z USB-C. Pojawiła się też obniżka obecnych modeli, co również wskazywało na rychłą premierę nowych tabletów. Tak się jednak nie stało, a fani marki musieli znów uzbroić się w cierpliwość i czekać. Na szczęście wydaje się, że to oczekiwanie nie będzie już zbyt długie, bo zgodnie z wieloma doniesieniami, nowe iPady pojawią się już wiosną tego roku.
Czytaj też: Apple ogłasza wielkie zmiany. iOS otworzy się na inne sklepy z aplikacjami
Apple szykuje kilka istotnych zmian w ofercie, takich jak np. dwa rozmiary iPada Air, który przejdzie w końcu na układ M2 oraz dostanie znaczne przeprojektowanie konstrukcji. Dzięki temu upodobni się trochę do topowych modeli, ale jego cena będzie wciąż na tyle wypośrodkowana, by stanowił dobrą alternatywę pomiędzy najdroższymi, jak i tańszymi tabletami. Jednak nawet jeśli są to zmiany wyczekiwane, to najbardziej czekamy na to, co gigant szykuje dla iPada Pro.
Czytaj też: iPhone 16 z nowym przyciskiem. Przyda się wszystkim miłośnikom fotografii
Obecnie w ofercie mamy dwie wersje tego urządzenia – 11- i 12,9-calową. Wydaje się, że te rozmiary zostaną zachowane, choć niektórzy wskazują, że ten większy urośnie do 13”. Będzie to jednak zmiana raczej niezauważalna, co innego nowe panele. Już od dawna mówiło się, że Apple przejdzie na OLED i tak też ma stać się w tym roku. Zgodnie z informacjami, wykorzysta w tym celu nową technologię wyświetlaczy, które Samsung zaprezentował podczas tegorocznych targów CES. Są one smuklejsze i lepsze od poprzedniej generacji oraz stanowią ogromne ulepszenie w stosunku do paneli LCD, obecnie stosowanych przez Apple’a. Nie chodzi tylko o gabaryty, które same w sobie są dość istotne, ale przede wszystkim o lepszą jakość wyświetlania czy też mniejsze zużycie energii.
Teraz dowiedzieliśmy się, że kilka nowości pojawi się też po stronie oprogramowania. Serwis 9to5Mac odkrył, że iOS 17.4 doda obsługę poziomego aparatu Face ID. W kodzie systemu znalazła się wzmianka, która sugeruje, że Apple pracuje nad iPadem Pro z kamerą TrueDepth umieszczoną na górnej ramce (przy orientacji poziomej), podczas gdy obecne generacje mają aparat umiejscowiony po lewej stronie (przy tym samym ułożeniu). Wydaje się więc, że tegoroczne modele przejdą na układ bardziej typowy dla tabletów.
Czytaj też: Apple wydał iOS 17.3 – aktualizacja zawiera sporo nowości
Będzie to dużo wygodniejsze przy normalnym użytkowaniu, bo dobrze wiemy, że zwykle właśnie w ten sposób korzystamy z tabletów, zwłaszcza gdy są one podłączone do klawiatury. W systemie iOS pojawił się także odpowiedni komunikat dotyczący konfiguracji:
Face ID musi znajdować się w orientacji poziomej, aby nauczyć się Cię rozpoznawać. Podczas konfiguracji funkcji Face ID iPad musi znajdować się w pozycji poziomej, a aparat powinien znajdować się u góry ekranu. Po zakończeniu konfiguracji Face ID działa w orientacji pionowej i poziomej.
Przy okazji przeciek wskazuje na jeszcze jedno ulepszenie, ale już niezwiązane bezpośrednio z iPadem Pro. Chodzi o nadchodzący Apple Pencil 3, dla którego może zostać włączona funkcja Find my. Nie jest jasne, czy będzie to działać jak portfel MadSafe czy AirTag, ale taka nowość przyda się zapominalskim.