Artyleria jako broń rewolucyjna. Towarzyszy nam od zarania dziejów, ale to proch strzelniczy umożliwił jej rozwinięcie
Technologia wojskowa stanowi jeden z najbardziej rozwijających się sektorów, z którego to co jakiś czas na rynek konsumencki spływają przeróżne nowinki (GPS oraz Internet stanowią tego najlepsze przykłady). Nie stawia to cywilizacji w najlepszym świetle, ale pocieszające może być to, że nie jest to nowość w historii naszego gatunku. Przykład? Broń dystansowa, która wyewoluowała z prostych proc do łuków i kusz, a następnie broni palnej, rozdzielając się w pewnej chwili na broń miotaną o przeogromnym zasięgu. Kiedyś były katapulty, balisty i trebusze, a dziś mamy przeróżne rodzaje artylerii różnego typu o bardzo szerokim potencjale bojowym.
Czytaj też: Nowoczesna broń dla Europy. Artyleria rakietowa EuroPULS będzie wszechstronna i potężna
Użycie artylerii w wojnie sięga czasów starożytnych, ale to wynalezienie prochu strzelniczego zrewolucjonizowało jej możliwości. Wprowadzenie dział w XIV wieku dostarczyło armiom niespotykanej dotąd siły ognia, która okazała się zdolna do przełamywania dotychczas niezdobytych fortyfikacji. W miarę postępu technologicznego artyleria również się rozwijała, zyskując na zasięgu, celności i sile rażenia, co było widać już podczas wojen światowych, bo już pierwsza wojna światowa, często określana mianem “Wojny Artyleryjskiej”, pokazała dowódcom, że artyleria jest nieoceniona na polu bitwy.
Statyczny charakter wojny okopowej oznaczał, że długodystansowe bombardowanie stało się główną metodą ataku na wroga, prowadząc do rozwoju ogromnych dział i haubic zdolnych do wystrzeliwania pocisków na znaczne odległości. Na tym jednak się nie skończyło. Druga Wojna Światowa jeszcze bardziej rozszerzyła rolę artylerii, włączając bardziej mobilne i wszechstronne systemy. Samobieżne działa i ulepszone możliwości holowania pozwoliły artylerii nadążyć za postępującymi armiami, zapewniając kluczowe wsparcie w operacjach ofensywnych i defensywnych. Konflikt ten był również świadkiem wprowadzenia artylerii rakietowej, takiej jak Katiusza (czytaj więcej: Katiusza zwana organami Stalina), co dodało zupełnie nowy wymiar do roli artylerii na polu bitwy.
W erze powojennej nadejście broni jądrowej i rosnące znaczenie siły powietrznej doprowadziło do znaczących zmian w roli artylerii. Jednakże, zamiast zmniejszyć jej znaczenie, ten rozwój spowodował ewolucję artylerii w bardziej wszechstronną i technologicznie zaawansowaną broń. Amunicja kierowana precyzyjnie (PGM) przekształciła artylerię, umożliwiając bardzo dokładne uderzenia na długich dystansach. Ta precyzja redukuje szkody uboczne i pozwala na skoncentrowane ataki na wysokowartościowe cele, czyniąc artylerię niezbędnym narzędziem w nowoczesnej wojnie połączonych broni.
Czytaj też: Polska pomogła zrealizować europejskie marzenie. Oto rewolucyjna artyleria rodem z przyszłości
Systemy radarowe oraz ogień kontrbateryjny wzmocniły defensywną rolę artylerii, umożliwiając siłom szybkie zlokalizowanie i zneutralizowanie źródeł artylerii wroga. Ta gra w kotka i myszkę między przeciwstawnymi jednostkami artyleryjskimi dodaje strategiczną warstwę do nowoczesnego konfliktu, gdzie zwalczanie wrogich jednostek artyleryjskich jest często kluczowym celem. Sama integracja artylerii z zaawansowanymi systemami rozpoznania, nadzoru i zdobywania celów (RSTA) jeszcze bardziej zwiększyła jej skuteczność, jako że drony, satelity i zwiadowcy wyposażeni w laserowe wskaźniki mogą dostarczać dane w czasie rzeczywistym do jednostek artyleryjskich, umożliwiając im angażowanie celów z niespotykaną szybkością i dokładnością z odpowiednimi pociskami.
W kontekście wojny asymetrycznej, gdzie konwencjonalne armie stają w obliczu aktorów niestanowych i sił nieregularnych, artyleria dostosowała się do nowych wyzwań. Potrzeba elastyczności i szybkiego rozmieszczenia doprowadziła do rozwoju lżejszych, bardziej mobilnych systemów artyleryjskich, które mogą zapewniać wsparcie ogniowe w różnorodnych środowiskach, od gęstych obszarów miejskich po trudny teren. Do tej pory artyleria stała się nawet idealnym środkiem w operacjach psychologicznych (PsyOps) i strategiach zaprzeczania obszaru. Ogromna siła rażenia i zdolność do prowadzenia ciągłego bombardowania mogą demoralizować siły wroga, zakłócać ich operacje i uniemożliwiać im obejmowania kluczowego terenu.
Czytaj też: Nowoczesna artyleria dla Rosjan. Znamy szczegóły następcy systemów Akacja i Msta-S
Ewolucja artylerii odzwierciedla szersze tendencje w technologii i strategii wojskowej, gdzie adaptowalność, precyzja i integracja z innymi środkami są kluczem do osiągnięcia dominacji na nowoczesnym polu bitwy. Od masywnych dział wojen światowych po precyzyjnie kierowaną amunicję dzisiejszych czasów, artyleria nieustannie dostosowywała się do wymagań wojny, utrzymując swoją pozycję jako decydujący element w operacjach wojskowych. Dziś możemy być pewni, że w miarę postępu technologii artyleria również będzie się rozwijać, zapewniając sobie miejsce w przyszłości wojen.