W ofercie Huawei pojawi się kolejny składak. Co już wiemy o Pocket S 2?
Kiedy na rynek wchodził Huawei P50 Pocket, był to moim zdaniem najładniejszy z ówczesnych składaków z klapką. Elegancki, z niewielkim zewnętrznym ekranem w kształcie okręgu i odpowiednio zdobioną obudową. Wyglądał dużo lepiej niż debiutujący w tym samym roku Galaxy Z Flip 3, dla którego był zresztą bezpośrednim konkurentem, bijąc go na wielu płaszczyznach, zwłaszcza w kwestii baterii czy samej konstrukcji, bo model od Huawei składał się oczywiście na płasko. Problemem był oczywiście brak usług Google i dostępu do 5G, co skutecznie uniemożliwiło temu smartfonowi podbicie globalnego rynku.
Czytaj też: Seria Huawei P70 zapowiada się rewolucyjnie. Wszystko, co wiemy przed premierą
Sytuacja w Chinach wyglądała już zgoła inaczej. W 2023 roku, licząca zaledwie dwa modele seria Pocket S, miała aż 29,6% udziałów w chińskim rynku składanych smartfonów. To naprawdę zaskakujący wynik, biorąc pod uwagę, że P50 Pocket miał wówczas na karku prawie dwa lata, a drugi z modeli – Pocket S – ponad rok. Był to też czas, gdy konkurencja na chińskim rynku była znacznie większa. W tym kontekście nie dziwi wcale fakt, że Huawei intensywnie pracuje nad kolejnym tego typu urządzeniem.
Pierwsze wzmianki na jego temat pojawiły się niedawno, bo zaledwie pod koniec stycznia. Mówiło się wówczas o flagowym modelu wyposażonym w układ Kirin z obsługą 5G. Informacje te były więc raczej szczątkowe i dopiero teraz dowiedzieliśmy się czegoś więcej, choć nie jestem pewna, czy faktycznie chodzi o ten sam model. Przeciek, który trafił do sieci, pokazuje nam wygląd Pocket S 2, a więc następcę bardziej budżetowego składaka z klapką.
Czytaj też: Seria Xiaomi 14 zadebiutuje bez najważniejszego modelu, ale nie ma się czym martwić
Jeśli nie do końca orientujecie się w różnicach pomiędzy dwoma modelami dostępnymi w ofercie Huawei, pokrótce wspomnę, że Pocket S dostał trochę okrojoną specyfikację, co sprowadzało się do usunięcia jednego z aparatów, zmiany chipsetu na słabszy oraz zaoferowania konfiguracji tylko z 8 GB pamięci RAM. Pozwoliło to jednak na obniżenie ceny niemalże o połowę w stosunku do tego, co w chwili premiery trzeba było zapłacić za P50 Pocket. Niestety ten model nigdy nie opuścił Chin, ale na tamtejszym rynku okazał się prawdziwym strzałem w dziesiątkę.
Czytaj też: Apple pracuje nad dwoma składakami. Podobno
Najwyraźniej producent chce to wykorzystać, co jest dość rozsądnym podejściem, bo dotarliśmy do punktu, w którym klienci naprawdę oczekują tańszych składaków. Pytanie tylko, czy konstrukcja z 2022 roku sprawdzi się i teraz?
Jak możecie zauważyć na udostępnionych zdjęciach, Pocket S 2 zachowa okrągły 1,04-calowy ekran zewnętrzny o rozdzielczości 340 x 340 pikseli. W porównaniu do ponad 3-calowych paneli, jakie obecnie stały się standardem w modelach tego typu, wygląda to dość biednie. Pozwala jednak na podglądanie powiadomień oraz przydaje się podczas robienia zdjęć, zapewnia więc te najbardziej podstawowe funkcjonalności. Nad ekranem, na okrągłej wyspie, zostały umieszczone aparaty. Widać tu trzy obiektywy, co jest ulepszeniem względem poprzednika i możliwe, że tym razem Huawei po prostu sięgnie po trochę unowocześnioną konfigurację z P50 Pocket, dodając do 40-megapikselowego aparatu głównego i 13-megapikselowego obiektywu ultraszerokokątnego dodatkowy moduł 32 Mpix. Są to jednak tylko przypuszczenia.
Czytaj też: Samsung potwierdza harmonogram premiery Galaxy Ring. Długo nie będziemy czekać!
Na zdjęciach widać trzy warianty kolorystyczne – czarną, ciemnofioletową oraz białą o strukturze dobrze nam znanej z serii P60. Premiera tego modelu ma się ponoć odbyć razem z debiutem serii Huawei P70, a więc, jeśli wierzyć doniesieniom, już w marcu.