Sztuczna inteligencja i co jeszcze? Jakie zmiany Apple szykuje w iOS 18?
Od jakiegoś pojawia się coraz więcej plotek na temat tegorocznych iPhone’ów. Wśród nich przewijają się informacje o delikatnym liftingu designu i nowym przycisku – mniejsze lub większe zmiany w konstrukcji wydają się niemal pewne. Ale to nie one budzą największe emocje, bo prawdziwą rewolucją ma być oprogramowanie. Apple, znany z zamiłowania do dopracowywania swoich produktów, najwyraźniej postanowił wkroczyć na arenę sztucznej inteligencji. Ten ruch nie dziwi – Samsung ze swoim Galaxy S24, już pokazał siłę tej technologii. Czas więc, by gigant z Cupertino odpowiedział czymś równie imponującym.
Czytaj też: Samsung wprowadza Galaxy AI do starszych modeli. Które urządzenia otrzymają aktualizację?
Tak, jak w Galaxy S24 to One UI 6.1 wprowadza funkcje SI, tak w iPhone’ach 16 będzie to leżało po stronie iOS 18. Pod koniec stycznia Mark Gurman z Bloomberga, w swoim biuletynie Power On, rzucił trochę światła na to, co Apple może szykować w ramach kolejnej dużej aktualizacji. Tegoroczna wersja systemu – jak podobno uważa gigant – może być potencjalnie największym ulepszeniem oprogramowania iPhone’a w historii, a to naprawdę mocne słowa. Trzeba będzie czegoś specjalnego, by sprostać oczekiwaniom, jakie mogą pojawić się wśród fanów marki.
Czytaj też: Coraz więcej wiemy o nowych iPadach. Kiedy Apple je zaprezentuje?
Przy okazji pojawiły się również głosy, że Apple będzie chciał przeprojektować iOS, dostosowując też wygląd samego systemu do najnowocześniejszych technologii, przez co „osiemnastka” miałaby mocno przypominać VisionOS. Gurman, w najnowszym wydaniu swojego biuletynu, twierdzi inaczej. Według niego zmian doczeka się kilka elementów oprogramowania, ale nie wszystkie. Najwyraźniej aż takiej rewolucji gigant nie chce.
Czytaj też: Zmiany w projekcie iPhone’a 16 potwierdzone? Szykuje się powrót do przeszłości
Choć jeśli się tak bliżej nad tym zastanowimy, minęło prawie 11 lat, odkąd iOS doczekał się całkowitego przeprojektowania. Wówczas Apple poważył się na naprawdę ogromny krok i najwyraźniej nie chce teraz rzucać się znów na głęboką, w dodatku bardzo nieznaną wodę. W ciągu przeszło dekady system ulegał stopniowym zmianom i tak też będzie nadal. W sumie takie podejście najbardziej do Apple’a pasuje – zachowawczo, stopniowo, bez szaleństw. Zwłaszcza że dodanie sztucznej inteligencji samo w sobie będzie czymś wielkim.
Czytaj też: Czy Xiaomi może być drogie? Xiaomi 14 i Xiaomi Watch S3 – pierwsze wrażenia
Dlatego, jeśli spodziewaliście się, że przy okazji wprowadzania iOS 18 w erę sztucznej inteligencji, producent „zaprojektuje koło na nowo”, możecie się przeliczyć. Owszem, zmiany na pewno zobaczymy, bo trzeba będzie interfejs trochę przeprojektować, podobnie jak poszczególne jego elementy, jednak nadal wieloletni użytkownicy iPhone’ów nie będą mieli żadnych problemów z odnalezieniem się wśród tych nowości. Oczywiście należy pamiętać, że te doniesienia niekoniecznie muszą być zgodne z prawdą. Oczekiwania są wysokie, ale czy Apple im podoła? Przekonany się już niedługo, a dokładnie podczas tegorocznej konferencji WWDC, która powinna odbyć się w czerwcu.