Za badaniami w tej sprawie stoją przedstawiciele Uniwersytetu w Osace oraz IMRA America. Poszukiwali oni sposobów na wykorzystanie kanałów bezprzewodowych pozwalających na osiąganie bardzo wysokich prędkości transmisji danych. Osiągnięty przez nich sukces został niedawno opisany na łamach IEICE Electronics Express. Korzyści płynące z dokonań autorów będą odczuwalne dla każdego z nas, ponieważ chodzi o zastosowanie na całym świecie, zarówno w celach prywatnych, komercyjnych, jak i naukowych.
Czytaj też: Play rozpędza Internet mobilny do 1 Gb/s. Trzeci operator ma już nowe 5G
W celu uzyskania prędkości pozwalającej na pobicie dotychczasowego rekordu członkowie zespołu badawczego skorzystali z potencjału oferowanego przez lasery. Aby osiągnąć sukces trzeba była zredukować szumy występujące w układzie. W tym momencie do akcji wkroczyła wspomniana fotonika. Zastosowana w paśmie sub-terahercowym w zakresie od 100 GHz do 300 GHz, pozwoliła naukowcom na realizację niezwykle ambitnego celu.
W przypadku sieci 6G do prowadzenia jak najszybszej komunikacji wykorzystuje się tzw. wielopoziomową modulację sygnału. Dzięki niej da się zmieścić ogromne ilości danych w paśmie poniżej teraherca. Jednocześnie nie cierpi na tym czas reakcji, który pozostaje na zadowalającym poziomie. Niestety, wielopoziomowa modulacja sygnału jest podatna na zakłócenia w postaci szumów. Jest to wyjątkowo widoczne, gdy w grę wchodzą precyzyjne sygnały referencyjne.
Kluczem do sukcesu okazał się generator sygnału wykorzystujący urządzenie fotoniczne. Dzięki niemu udało się wyjść z dotychczasowych ram, które ograniczały komunikację bezprzewodową na częstotliwości 300 GHz. Prowadzone eksperymenty pokazały, iż generator sygnału oparty na założeniach fotoniki pozwala na ograniczenie szumu fazowego – szczególnie w zestawieniu z wynikami osiąganymi przez dotychczas stosowane generatory sygnału elektrycznego.
Najszybsza transmisja danych, sięgająca 240 gigabitów na sekundę, została osiągnięta dzięki założeniom fotoniki
Keisuke Maekawa i jego współpracownicy zaimplementowali w swoim układzie laser z wymuszonym rozpraszaniem Brillouina. Takie urządzenie wykorzystuje interakcje między falami dźwiękowymi i świetlnymi i może wygenerować wysoce precyzyjny sygnał. Stosując laser w odniesieniu do sygnału w nadajniku i odbiorniku testowanego systemu komunikacji bezprzewodowej w paśmie 300 GHz, członkowie zespołu badawczego osiągnęli szybkość transmisji jednokanałowej sięgającą 240 gigabitów na sekundę.
Czytaj też: Edge kradnie dane z innych przeglądarek? Może tak, a może to po prostu bug
Według samych zainteresowanych taki wynik oznacza najwyższą na świecie prędkość transmisji danych z użyciem cyfrowego przetwarzania sygnału online. Toruje to drogę w kierunku wdrażania komunikacji bezprzewodowej w paśmie 300 GHz. Ostateczny cel to prędkość transmisji rzędu 1 terabita na sekundę. Cóż, ludzkość jeszcze nie zdążyła się przyzwyczaić do dobrodziejstw technologii 5G, a za rogiem czekają już możliwości związane z kolejną generacją.