Naukowcy z malezyjskiego Universiti Kebangsaan przeprowadzili interesujący eksperyment na instalacji fotowoltaicznej znajdującej na terenie oczyszczalni ścieków. Postanowili oni sprawdzić w praktyce, jaki wpływ mogą mieć dodatkowe powierzchnie odblaskowe w postaci luster na generację energii ze słońca. Z wynikami eksperymentu możemy zapoznać się w artykule na łamach Scientific Reports.
Czytaj też: Upały robią z panelami słonecznymi coś niepokojącego. Źródło ekologicznej energii jednak nie takie idealne?
Były to pierwsze tego typu badania prowadzone w Malezji. Jak dotąd, nikt nie sprawdzał takich rozwiązań w warunkach równikowego i podrównikowego oświetlenia. Eksperyment trwał dwa miesiące 2022 roku i podczas niego zbierano dane pogodowe dotyczące dziennego promieniowania słonecznego, temperatury powietrza i prędkości wiatru.
Badania z panelami słonecznymi wyglądały nietypowo. Jak zadziałały dodatkowe lustra?
W trakcie pierwszego miesiąca testów sprawdzono, jakie są parametry pracy paneli słonecznych bez dodatkowych powierzchni odblaskowych. Przy średnim promieniowaniu słonecznym rzędu 539,9 MJ/m2, temperaturze powietrza 28,4 st. C i prędkości wiatru 2,2 m/s obliczono energię wyjściową modułu na poziomie 106,43 kWh.
Czytaj też: Scania pokryła ciężarówkę panelami słonecznymi. Efekty zaskakują
Natomiast kiedy podczas drugiego miesiąca badań dane pogodowe wynosiły odpowiednio 544,98 MJ/m2, 28,9 st. C i 1,51 m/s. Panele słoneczne miały zamontowane dodatkowe lustra. Dzięki nim energia wyjściowa wyniosła średnio 121,94 kWh, co stanowiło wzrost o 14,57 proc.
Autorzy badań wykazali nie tylko to, że powierzchnie odblaskowe zwiększają produkcję energii, ale również sam ich montaż i użytkowanie nie jest bardzo kosztowne. Współczynnik opłacalności obliczono na 0,955, co stanowi o tym, że dodatkowa instalacja luster nie stanowi obciążenia finansowego dla właściciela fotowoltaiki.
Czytaj też: Koniec z importem chińskich paneli słonecznych. Litwini oferują coś o wiele lepszego
Oczywiście powyższy eksperyment był przeprowadzony w warunkach klimatycznych zupełnie odstających od tych, jakie mamy w Polsce. W Malezji przez cały rok temperatura utrzymuje się na tym samym poziomie niespełna 30 st. C. Aby dowiedzieć się, czy również w Europie podobne „lustrzane akcesoria” miałyby sens istnienia, trzeba przeprowadzić badania in situ. Doniesienia malezyjskich uczonych jednak napawają nadzieją, że mogą się one również powieść w innych częściach globu.