Celowniki ThermoSight HISS-HD odmienią możliwości żołnierzy bojowe USA
W ciągle zmieniającym się krajobrazie współczesnego uzbrojenia, to precyzja i skrytość są najważniejsze. Armia USA i jednostki operacji specjalnych są od dłuższego czasu na czele w doskonaleniu możliwości strzelców wyborowych, karabinów i karabinów maszynowych. Ostatnie innowacje w amerykańskim wojsku są jednak przełomowe, a to dzięki wprowadzeniu celownika znanego jako ThermoSight HISS-HD. Ten osprzęt opracowany przez pionierów branży stanowi monumentalny krok naprzód w sektorze celowników broni. Wykorzystuje zaawansowany termiczny procesor wysokiej rozdzielczości, umożliwiający strzelcom wizualizację sygnatury cieplnej pocisków w locie. Zapewnia więc zdolność zupełnie niedostępną dla innych celowników, co obiecuje zrewolucjonizować precyzję przede wszystkim strzelców wyborowych oraz tych, którzy obsługują karabiny maszynowe.
Czytaj też: Armia USA szykuje się na konflikty w Arktyce. Powstaje “podręcznik do wojny w zimnie”
Czułość celownika jest taka, że pozwala strzelcom obserwować ich pociski w locie, umożliwiając im dokonywanie korekt w czasie rzeczywistym. Jest to kluczowe przy angażowaniu celów na długich dystansach, gdzie pierwszy strzał może nie zawsze trafić w cel – powiedział Zach Fuller, starszy menedżer ds. celowników broni w Teledyne FLIR.
Zdolność ThermoSight HISS-HD do śledzenia trajektorii i wpływu pocisków bez potrzeby stosowania pocisków śledzących zwiększa przede wszystkim dokładność prowadzonego ognia. Pozwala to na szybkie pozyskiwanie celów i angażowanie z wielu kątów, znacznie zwiększając efektywność skoordynowanych ataków. Badania i rozwój Teledyne-FLIR zaowocowały celownikiem, który nie tylko oferuje niezrównaną czułość termiczną, ale także posiada średniofalowy imager z kriogenicznie chłodzoną płaszczyzną ogniskową. Technologia ta zapewnia stałe pole widzenia o kącie 4 stopni z zautomatyzowaną regulacją ostrości, co pozwala na precyzyjne dostosowania aktualnego pola widzenia. Został już zresztą z powodzeniem przetestowany na broni wysokiego kalibru, a w tym na karabinach maszynowych Sig Sauer .338N i karabinach snajperskich.
Czytaj też: Wojsko USA ma dość zależności. Pentagon chce kupić dzieło Elona Muska
Jedną z najważniejszych zalet ThermoSight HISS-HD jest jego zdolność do identyfikacji celów ludzkich na odległość do 2200 metrów, w dowolnych warunkach, bez konieczności zdradzania pozycji strzelca za pomocą widocznych śladów. Ta zdolność rozwiązuje krytyczną lukę w operacjach nocnych, gdzie tradycyjne metody pozyskiwania i korygowania celów są niepraktyczne. Sama konstrukcja celownika obejmuje interfejs ze standardowymi balistycznymi urządzeniami obliczeniowymi i dalmierzami laserowymi. Może być również obsługiwany za pomocą opcjonalnego pilota zdalnego sterowania.
Czytaj też: Marynarka USA jest zdesperowana. Kluczowe systemy potrzebne na wczoraj
To wszystko sprawia, że pojawienie się celowników ThermoSight HISS-HD w wojsku USA ma na celu przedefiniowanie koncepcji działania żołnierzy. Taki osprzęt umożliwia bardziej rozproszone formacje przy zachowaniu śmiercionośnej precyzji, pozwalając na wiele kątów i pozycji, z których można zaatakować pojedynczy cel. Nie tylko zwiększa to skuteczność jednostek, ale także wprowadza nowy poziom utrzymywania bezpiecznych pozycji w walce, ponieważ pociski mogą być kierowane i śledzone bez potrzeby stosowania specjalnej amunicji, która to umożliwia, zachowując w ten sposób element zaskoczenia i zmniejszając ryzyko przeciwdziałania wykryciu.