Armia USA wie co robi. Ghost-X to wręcz nowy etap w rozwoju dronów taktycznych
Opracowany przez firmę Anduril Industries dron Ghost-X to nie tylko ulepszenie, ale znaczący skok naprzód w sektorze autonomicznych dronów, który został zaprojektowany po to, by sprostać złożonym wymaganiom współczesnych działań wojskowych. Ten dron reprezentuje szczyt technologii w sektorze bezzałogowców latających dronów, bo został ukształtowany przez operacyjne opinie z ponad 1000 godzin lotu wśród szerokiego spektrum klientów, a w tym prestiżowego Ministerstwa Obrony Wielkiej Brytanii.
Czytaj też: No to się porobiło. Chiny mają drona, który przewyższa powietrznego asa USA

Różnorodne scenariusze i środowiska bojowe były kluczowe w dopracowaniu możliwości drona Ghost-X, który wyróżnia się na tle innych bezzałogowców trzema głównymi cechami, bo swoją autonomią, zwinnością w locie oraz zmniejszoną sygnaturę dźwiękową. To zestaw cech wręcz kluczowych dla rozpoznania, obserwacji i pozyskiwania celów w trudnych scenariuszach działań wojskowych. Dzięki zaawansowanym systemom autonomicznym Ghost-X minimalizuje potrzebę bezpośredniej interwencji ludzkiej, pozwalając na bardziej złożone i reaktywne profile misji przy angażowaniu mniejszej liczby operatorów.
Czytaj też: USA zaprezentowały wojskowe wydatki. Polska wyda 36 razy mniej, ale to nie powód do wstydu
Jako przykład drona stealth, Ghost-X jest po prostu trudniejszy do wykrycia, a jeśli dodamy do tego jego wysoką zwinność w locie, uzyskamy ciekawe połączenie “powietrznego zwiadowcy” i rzeczywiście, to jest głównym celem tego bezzałogowca. Ten ma za zadanie wzmocnić zdolności Armii USA do gromadzenia kluczowych informacji wywiadowczych, dostarczając widok z lotu ptaka na pole bitwy. To wszystko buduje wszechstronność drona Ghost-X, który jest w stanie realizować zadania nie tylko w przeróżnych scenariuszach wojskowych.



W praktyce dron Ghost-X jest przeznaczony przede wszystkim do obserwowania rozległych obszarów, a tym samym dostarczania kluczowych informacji o ruchach wroga i potencjalnych zagrożeniach. Jego precyzja i autonomia mają czynić go nieocenionym sprzętem w identyfikowaniu i oznaczaniu celów, co w połączeniu z projektem minimalizującym ryzyko wykrycia, umożliwi mu dostarczanie bezcennych informacji o pozycjach wrogów prosto w ręce dowódców w czasie rzeczywistym. Poza tym Ghost-X może monitorować granice, realizować misje poszukiwawcze i ratownicze, mogąc latać przez 75 minut na dystanse rzędu 25 km.

Czytaj też: USA się to nie spodoba. Marynarka Chin ogłosiła nowe plany
To wszystko sprawia, że drony latające Ghost-X to coś więcej niż technologiczne arcydzieło (przynajmniej wedle zapowiedzi), a sprzęt mogący przedefiniować krajobraz operacji wojskowych. Interesująca się nim Armia USA jest wręcz potwierdzeniem aktualnego podejścia do technologii wojskowej, podkreślając rolę systemów autonomicznych w osiąganiu przewagi taktycznej.