W chwili obecnej najbardziej aktualnym systemem z rodziny Windows jest 11, a choć od dawna spekuluje się o Windows 12, póki co nie ma jeszcze żadnych twardych dowodów na jego istnienie. W przypadku Windows 10 mamy szereg różnych wersji. Niektóre z nich nie mają już wsparcia, o czym Microsoft przypomni dzięki wprowadzonej właśnie aktualizacji.
Windows 10 – łatka KB5001716 to aktualizacja usług
Jak czytamy na stronie Microsoftu, wprowadzona dla Windows 10 poprawka o numerze KB5001716 ma na celu usprawnienie elementów mechanizmu Windows Update. Jest przeznaczona dla wszystkich wersji, czyli 2004, 20H2, 21H1, 21H2 oraz 22H2. Po jej instalacji zostanie sprawdzone automatycznie, czy używana edycja jest jeszcze wspierana lub też czy nie zbliża się koniec planowanego dla niej wsparcia i zaoferuje zaktualizowanie do najnowszej wersji, czyli 22H2.
Jak uzasadnia to Microsoft, takie działanie ma na celu nie tylko podniesienie komfortu użytkownika – który otrzyma nowe funkcje i możliwości – ale również poziomu bezpieczeństwa. Jeśli użytkownik nie zdecyduje się od razu na wprowadzenie zmian, co jakiś czas zobaczy powiadomienie przypominające mu o tej możliwości. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że nie będzie to tak irytujące, jak ponaglenia dotyczące przejścia na Windows 11.
Czytaj też: Windows 10 – nowa aktualizacja wprowadza praktyczną nowość
Aktualizacja KB5001716 dla Windows 10 jest automatyczna, co oznacza, że zainstaluje się w tle czy tego chcesz, czy nie. Jak można się dowiedzieć, użytkownicy edycji 22H2, czyli najbardziej aktualnej, których sprzęt spełnia wymogi, mogą zobaczyć zachętę do zmiany na Windows 11. I wszystko wskazuje na to, że prędzej czy później każdy będzie musiał to zrobić.