Apple nie chce być gorszy i szykuje rozwiązania SI, które napędzą Macbooki z M4

Choć wszyscy najwięksi na rynku prą w sztuczną inteligencję ile wlezie, Apple póki co w tym temacie zbytnio się nie udziela. Jednak wiemy, że trenuje swoje modele, a teraz pojawiła się kolejna informacja mówiąca nam o tym, że wraz z procesorami M4 również i ta marka otworzy się szeroko na SI.
Apple
Apple

Swoje rozwiązania mają Intel, AMD, Qualcomm, Meta czy Microsoft. Pojawia się zatem naturalne pytanie – a co z Apple? Firma z Cupertino milczy, ale wszystko wskazuje na to, że szykuje się do solidnego wejścia w ten segment. Jednak na pierwsze rozwiązania SI będziemy musli poczekać do czwartego kwartału bieżącego roku, a dopiero w przyszłym rozwinie skrzydła.

Apple wprowadzi SI wraz z procesorem M4

Najnowsze raporty z Cupertino mówią nam, że Apple ma zamiar wprowadzić sztuczną inteligencję wraz z czwartą generacją swoich procesorów M, czyli M4, która używana jest w Macach. To zaś nastąpi pod koniec tego roku oraz na początku kolejnego. W ten sposób Apple dołączy do wyścigu technologicznego, w którym jak na razie prym wiodą Nvidia, Qualcomm oraz Microsoft.

Przypomnę, że M3 pokazał się na rynku niecały rok temu i od razu okazał się bezkonkurencyjny pod względem wydajności. Nie dorównuje mu nawet Snapdragon X Elite, który bije najmocniejsze procesory Intela. A M4 oczekiwane jest we wszystkich MacBookach – zarówno high-endowych, jak Mac Mini czy iMacach. Podobnie jak i poprzednie procesory marki, także i ten będzie mieć kilka swoich wersji. Standardowy ma nazwę Donan i prawdopodobnie zasili MacBook Air oraz niektóre modele MacBookPro i Mac Mini. Średni to Brava dla MacBooków Pro i Mac Minic, a flagowcem będzie Hidra dla Mac Pro. Tu od razu dodam, że Mac pro otrzyma wsparcie dla aż 512 GB RAM.

Apple Macbook

Czytaj też: Masz iPhone’a? Apple ostrzega: możesz stać się celem wyjątkowo cwanego ataku

Procesory M4 będą mocno stawiać na sztuczną inteligencję, a spodziewamy się dowiedzieć więcej na ten temat podczas konferencji WWDC w czerwcu. Co ciekawe – Apple rozmawiało z Google, OpenAI oraz Baidu w celu uzyskania pomocy w uruchomieniu usług bazowanych na SI na swoich urządzeniach. Można podejrzewać, że Apple nie wyrywało się do przodu, aby zobaczyć, jakie błędy popełnili prekursorzy i uniknąć ich u siebie.

Wiemy póki co, że jednym z modeli językowych producenta będzie MM1. Obsługuje zarówno dane tekstowe, jak i graficzne, ale Apple twierdzi, że chce “otworzyć nowe możliwości” w generatywnej SI. Dlatego MM1 pozwoli na uzyskiwanie kompleksowych odpowiedzi na bazie grafik. Ogólnie zapowiada się to dość ciekawie.