Generatory grafik oraz tekstów stały się niejako stałym elementem krajobrazu. Jednak za każdym takim rozwiązanie stoi trenowanie, do tego zaś wymagane są próbki. W przypadku tekstu sięga się po książki, artykuły oraz dokumenty, ale jeśli chodzi o grafikę, tu oczywiście perfekcyjne będą zdjęcia i obrazy. Wielu dostawców SI zapomina jednak o prawach autorskich ich twórców. Jak deklaruje Apple – tutaj będzie grać wyłącznie fair.
Apple szuka partnerów. I ma w czym wybierać
Choć Apple nie zaprezentowało jeszcze żadnego swojego modelu SI, wiemy od dawna, ze trwają intensywne prace nad jego stworzeniem. Chwalono się, że propozycja firmy z Cupertino będzie nie tylko tworzyła obrazy, ale również je animowała, pozwoli również na liczne czynności edycyjne. Wszystko oczywiście za pomocą promptów – nie musisz znać się na rzeczy, aby w pełni wykorzystać jej możliwości.
Teraz doszła do nas informacja, że Apple potrzebuje danych do jej trenowania. W tym celu niedawno zawarto porozumienie z Shutterstock, czyli prawdziwą skarbnicą zdjęć. Producent nabył licencję, która uprawnia go do korzystania z jej zasobów w tym celu. Według przecieków był to wydatek od 20 do 50 mln dolarów (w zależności od źródła). Ale to za mało. Następny interesujące producenta miejsce to Photobucket.
Czytaj też: To już oficjalne – Apple zezwala na emulatory gier retro w App Store
Nie może to dziwić – według ostrożnych szacunków w zasobach tego serwisu znajduje się ponad 13 miliardów zdjęć i filmów. Jednak póki co trwają podobno rozmowy, a ich efekt nie jest wiadomy. Jak bardzo wielkością różni się baza Photobucket od Shutterstocka? Niestety – nie ma żadnych oficjalnych porównań, ale na pewno Apple będzie musiało wyłożyć kolejne dziesiątki milionów dolarów.
Oczekuje się, że generator grafik zostanie wprowadzony w iOS 18, jednak nie jest to potwierdzona informacja. W każdym razie widać, że Apple chce nadgonić konkurencję i również zacząć liczyć się na rynku SI.