Oczywiście zmiana standardu nie nastąpi z dnia na dzień. Producenci muszą wziąć go pod uwagę w zaplanowanych na kolejne miesiące sprzętach, więc minie nieco czasu, zanim zobaczymy nowe pamięci DDR5 u siebie. Jednak gdy już zobaczymy – na pewno będzie lepiej.
Co da w praktyce nowy standard DDR5?
JEDEC opublikował standard, który sprawi, że możliwe jest osiągnięcie przez pamięć DDR5 prędkości wynoszącej nawet do 8800 Mbps. W chwili obecnej topowe osiągniecie to 6800 Mbps, a więc można spodziewać się, że odczujemy przyśpieszenie w desktopach oraz laptopach. Standard nosi oficjalną nazwę JESD79-5C i został już przesłany do producentów pamięci w celu jego wdrożenia oraz testów praktycznych.
W JESD79-5C zwraca uwagę nie tylko podniesienie szybkości działania, ale również wprowadzenie PRAC – to skrótowiec od Per-Row Activation Counting, co można przetłumaczyć jako “zliczanie aktywacji na wiersz”. Jak to działa? W komunikacie JEDEC podano: “PRAC precyzyjnie zlicza aktywacje pamięci DRAM. Kiedy pamięć DRAM z obsługą PRAC wykryje nadmierną liczbę aktywacji, ostrzega system o konieczności wstrzymania ruchu i wyznaczenia czasu na podjęcie działań zaradczych”. Co daje to w praktyce?
Czytaj też: Samsung wprowadza najszybszą pamięć LPDDR5X DRAM na rynku
Otóż przeciwdziała to metodzie hakowania znanej jako „Rowhammer”. Polega ona na tym, że atakowane są bezpośrednio tranzystory znajdujące w układzie pamięci. Ataki są prowadzone przez długi czas, co może skutkować przeskoczeniem bitu w innym obszarze, co pozwala złośliwemu procesowi wpływać na zawartość procesu, do którego normalnie nie ma dostępu. Oczywiście przeciętny użytkownik nie powinien się obawiać ataku tego typu, jednak firmom i organizacjom takie już się przytrafiały.
Ale mówiąc ogólnie – z nowym DDR5 będzie nie tylko bezpieczniej, ale przede wszystkim szybciej, a to najważniejsze.