Dreame L10s Pro Gen2 zapewni Ci dokładne sprzątanie
Roboty sprzątające to jeden z tych wynalazków, który naprawdę czyni nasze życie łatwiejszym, bo zdejmuje z nas konieczność odkurzania i często też mopowania podłogi. W dodatku dzięki dedykowanym aplikacjom bez trudu zaplanujemy harmonogram sprzątania, uruchamiając urządzenie, nawet będąc w pracy, by po powrocie zastać czysty dom, a zaoszczędzony w ten sposób czas poświęcić na relaks czy rozrywkę z bliskimi. Z każdą kolejną generacją swoich robotów sprzątających Dreame czyni je jeszcze lepszymi i bardziej bezobsługowymi.
Pierwszą nowością, jakiej dzisiaj się przyjrzymy, jest Dreame L10s Pro Gen2, cechujący się wyjątkowo wysoką siłą ssania na poziomie 7000 Pa i wydajnym systemem mopowania, co zapewnia nam idealnie wysprzątaną podłogę, pozostawioną bez paprochów, kurzu i plam. Tak wysoka siła ssania efektywnie usuwa kurz i wszelkie zanieczyszczenia, a przy tym nie generuje uciążliwego hałasu. Do dyspozycji użytkownika są 4 poziomy ssania, a do tego tryb Vormax, który świetnie radzi sobie z trudnymi zanieczyszczeniami, takimi jak włosy, okruchy czy sierść.
Jest to model wyposażony w funkcję mopowiania, a System DuoScrub i 2 obrotowe pady mopujące skutecznie usuwają brud i plamy. Dzięki temu, że pady wykonano z materiału, robot nie zostawia po sobie mokrych plam, a podłoga wysycha bardzo szybko. By jeszcze ulepszyć mycie, dostajemy do wyboru 3 poziomy przepływu wody. Zbiornik na wodę ma pojemność 300 ml, co pozwala na dokładne wyczyszczenie nawet sporego mieszkania, zwłaszcza że czas pracy urządzenia może sięgnąć do 200 minut. Przy okazji warto wspomnieć, że Dreame L10s Pro Gen2 wyposażono w ultrasoniczną technologię wykrywania dywanów, co w połączeniu z automatycznym zwiększaniem siły ssącej i zmniejszaniem prędkości sprawia, że urządzenie jest w stanie idealnie posprzątać każdy rodzaj powierzchni. Natomiast pady mopujące unoszą się po wykryciu dywanu, więc nie ma obaw, że zostanie on zmoczony czy ubrudzony.
Robot po domu porusza się dzięki nawigacji LiDAR i algorytmom SLAM – technologia ta umożliwia mu dokładne skanowanie powierzchni i tworzenie precyzyjnych map oraz optymalnych tras sprzątania. L10s Pro Gen2 jest również w stanie inteligentnie rozpoznawać przeszkody i bez trudu je omijać, nawet w słabo oświetlonych pomieszczeniach. Sterowanie robotem ułatwiają aplikacja Dreamehome, Amazon Alexa, Siri i Asystent Google.
Dreame L10s Plus to synonim wygody
Z tym modelem sprzątanie staje się jeszcze wygodniejsze i bezobsługowe, bo L10s Plus został dodatkowo wyposażony w bardzo funkcjonalną stację dokującą z systemem Dual Boost 2.0, który pozwala automatycznie opróżniać zbiornik na kurz. Zanieczyszczenia przenoszone są do worka znajdującego się w stacji, ma on pojemność 4l, więc nawet na 90 dni możemy zapomnieć o jego opróżnianiu. Ten robot również dysponuje siłą ssania na poziomie 7000 Pa, a do naszej dyspozycji są 4 poziomy ssania, a do tego system Vormax, któremu niestraszne są włosy czy sierść naszego pupila.
Dwa obrotowe pady wraz z Systemem DuoScrub oraz 3 poziomami przepływu wody odpowiadają za skuteczne usuwanie zabrudzeń i plam. Warto wspomnieć, że i w tym modelu pady automatycznie unoszą się po wykryciu dywanów (wykorzystywana jest tutaj technologia ultrasoniczna), dlatego nie musimy się martwić o ich zniszczenie – na tej powierzchni robot uruchomi odkurzanie, by pozostawić po sobie tylko czystą podłogę. Zbiornik na wodę używaną do mycia ma pojemność 300 ml, a czas pracy robota sięga 105 minut – daje to możliwość dokładnego wyczyszczenia większych powierzchni.
Dreame L10s Plus korzysta z zaawansowanej nawigacji LiDAR i algorytmom SLAM i to właśnie dzięki tym rozwiązaniom udaje mu się dokładnie skanować i mapować pomieszczenia. Na ich podstawie tworzy optymalne trasy sprzątania, by dom był w idealnym porządku. Nawet jeśli w domu mamy dzieci, a na podłodze zabawki czy inne przeszkody, nie musimy się tym przejmować – inteligentne wykrywanie przeszkód, w jakie wyposażono L10s Plus pozwala mu na ich omijanie, nawet w słabo oświetlonych pomieszczeniach. Tak samo, jak w przypadku wyżej opisywanego modelu i tym możemy sterować z poziomu aplikacji Dreamehome, ustawiając tam harmonogram sprzątania i dostosowując inne parametry do własnych potrzeb. Możliwe jest też sterowanie głosem, wykorzystując do tego Asystenta Google, Siri czy Amazon Alexa.
Ona modele zapewnią nam kompleksowe sprzątanie domu i wygodę, bo dzięki nim nie musimy sami sięgać po odkurzacz, a potem po mop. Są to urządzenia wielofunkcyjne, które zaoszczędzą nasz czas i pozwolą na wykorzystanie go w znacznie przyjemniejszym celu.