Zaznaczę od razu na początku – producenci nie przesłali tych wiadomości do mediów, ale do swoich kontrahentów. W jakiś sposób dostały się one w ręce tajwańskiej kompanii analitycznej TrendForce, która udostępniła je szerzej. I tym razem sprawa wygląda znacznie poważniej.
Ceny dysków SSD w górę. To już pewne
Wosobno przesłanych wiadomościach Western Digital oraz Seagate informują swoich kontrahentów oraz niektórych klientów, że w najbliższym czasie ceny dysków twardych zostaną podniesione. W przypadku Seagate powodem jest rosnące zapotrzebowanie rynku, któremu nie są obecnie w stanie podołać możliwości produkcyjne, jakimi dysponuje producent. Dlatego nie tylko ceny idą w górę, ale także wydłuża się czas oczekiwania na zamówione nośniki SSD. Western Digital tłumaczy natomiast konieczność podwyżek tym, że zakłócone są łańcuchy dostaw.
Co to oznacza w praktyce? Oczywiście fakt, że osoby kupujące dysk SSD w sklepie zapłacą za niego drożej. Ale nie zapominajmy, że są one również elementami laptopów i dekstopów, dlatego również ich ceny będą musiły się podnieść. Zmiany cen mają zostać wdrożone jeszcze w tym kwartale.
Czytaj też: Tanio już było? Ceny dysków SSD wystrzelą jak z katapulty
A co z innymi producentami nośników SSD? Póki co z ich strony nie ma żadnych wiadomości tego typu, ale skoro największe marki decydują się na podwyżki, trudno oczekiwać, aby mniejsze nie zrobiły w najbliższym czasie tego samego. Niestety, najgorsze jest to, że nie wiemy o ile skoczą ceny. Wcześniejsze, niepotwierdzone pogłoski mówiły nawet o 50%, ale nie sądzę, aby ceny skoczyły do góry aż tak mocno.
Tak czy owak – jeśli masz w planach zmianę dysku SSD na nowy, lepiej z tym nie zwlekać.