Hala Point, bo tak się nazywa, działa na terenie Sandia National Laboratories, przy czym wyróżniającą cechą tego sprzętu jest przetwarzanie informacji tak samo, jak czynią to nasze biologiczne komputery pokładowe, czyli mózgi. Według inżynierów związanych z projektem urządzenie powinno poważnie wpłynąć na to, jak będzie wyglądała przyszłość sztucznej inteligencji.
Czytaj też: Dane zaszyfrowane tak, że nie złamie ich nawet komputer kwantowy. Będą latały nad naszymi głowami
Jeśli chodzi o kwestie techniczne, to Hala Point wypada iście imponująco. Dość powiedzieć, że jest w stanie przetwarzać informacje 50 razy szybciej niż w przypadku zwykle stosowanych komputerów. Deklasuje je także pod względem zużycia energii, które jest aż 100-krotnie niższe. Nawet względem poprzedniej wersji, opartej na procesorze Pohoiki Springs, Hala Point wykazuje ogromną poprawę.
Oszczędność energetyczna, a co za tym idzie – finansowa – to bardzo istotny, choć często pomijany aspekt wdrażania urządzeń opartych na sztucznej inteligencji. Niekorzystne wzrosty w tym zakresie postępowały w ostatnich latach, dlatego przyszła pora, aby to zmienić. Komputery neuromorficzne mają potencjał, by tak właśnie się stało.
Nowa konstrukcja jest oparta na procesorze Intel Loihi 2 i cechuje się nie tylko ogromnymi możliwościami obliczeniowymi, ale także wysoką wydajnością energetyczną
O ile klasyczne maszyny przetwarzają informacje liniowo, wykorzystując CPU i GPU, tak komputery neuromorficzne naśladują do pewnego stopnia funkcjonowanie ludzkiego mózgu. Aby tego dokonać, korzystają z sieci sztucznych neuronów i synaps. Dzięki nim informacje są tam przechowywane i przenoszone na podobnych zasadach, jak robią to ludzie i inne zwierzęta.
Właśnie w ten sposób komputery neuromorficzne mogą przetwarzać ogromne ilości informacji za jednym razem. Mówi się o nawet 20 biliardach operacji na sekundę przy imponującej wydajności energetycznej, opiewającej na 15 bilionów operacji na sekundę na wat. Dzięki temu Hala Point wykonuje wymagające zadania ze zużyciem nie więcej niż 2600 watów mocy, co nie powinno robić wrażenia nawet na budżecie zwykłego gospodarstwa domowego.
Czytaj też: Sztuczna inteligencja przewidzi irracjonalne zachowania ludzi. Powinniśmy zacząć się bać?
Podstawę działania maszyny od Intela stanowi procesor Intel Loihi 2. W całym układzie znajdują się 1152 takie procesory, a komputer może obsłużyć nawet 1,15 mld sztucznych neuronów i 128 mld synaps. Gdyby zestawić te możliwości z biologicznymi organizmami, to moglibyśmy mówić o potencjalne wykazywanym na przykład przez małą małpę bądź sowę. To spore osiągnięcie, ponieważ pokazuje, iż komputery mogą dorównywać możliwościami zwierzętom.
I choć rozwój Hala Point nie będzie miał bezpośredniego wpływu na rozwój takich komputerów przeznaczonych na otwarty rynek, to korzyści płynące z badań powinien odczuć ogół społeczeństwa. Wachlarz zastosowań tej technologii jest bowiem ogromny i obejmuje między innymi zarządzanie całymi miastami, projektowanie nieznanych wcześniej materiałów czy leków o niespotykanych do tej pory właściwościach.