Nissan, japoński producent samochodów, planuje wprowadzić do swojej oferty elektryki zasilane akumulatorami nowej generacji. Stanie się to jeszcze przed 2029 rokiem – przekazuje agencja prasowa Associated Press. Tą informacją koncern z Japonii próbuje nadrobić zaległości w obszarze elektromobilności.
Czytaj też: Czas zmienić akumulatory w elektrykach? Amerykanie chwalą się nową technologią
Mowa tutaj o akumulatorach litowych ze stałym elektrolitem. Jak dotąd, jeszcze żadnemu producentowi nie udało się wprowadzić nowej linii baterii na rynek, chociaż takie zapędy mają m.in. Volkswagen czy Toyota. Ten drugi zapewnia, że nowe akumulatory pojawią się w elektrykach w latach 2027-28.
Nowe akumulatory ze stałym elektrolitem powędrują do elektryków. A kiedy?
Dlaczego akumulatory ze stałym elektrolitem mają być tak istotną zmianą dla samochodów? Jednym z powodów jest wysoka łatwopalność baterii litowo-jonowych z ciekłym elektrolitem. Bardzo łatwo może dojść w nich do przegrzania się i tym samym samozapłonu. Jest to też niekiedy przyczyną, przez którą dość często demonizuje się całą branżę elektryków. Zastosowanie o wiele bezpieczniejszej technologii mogłoby polepszyć wizerunek tych samochodów.
Czytaj też: W Chinach mają już ultra szybkie akumulatory do elektryków. Zadziałają nawet zimą
Wracając od Nissana, przedstawiciele firmy ogłosili, że pilotażowa linia produkcyjna akumulatorów ze stałym elektrolitem ruszy w marcu 2025 roku, a komercyjna produkcja nowych elektryków w 2028. Wiosną 2029 roku będziemy mogli zobaczyć pierwszą serię niezwykłych pojazdów.
Jak na razie o samych akumulatorach niewiele wiadomo. Firma zdradziła, że do ich budowy będzie wykorzystana „metaliczna forma litu”. Akumulatory będą montowane w wielu modelach pojazdów, w tym nawet w pickupach. Trzymajmy kciuki, by założone cele zostały zrealizowane bez większych problemów.
Czytaj też: Te akumulatory są Świętym Graalem dla elektryków. Ujawniono ich najgorszą wadę
Na koniec przypomnijmy, że sama technologia akumulatorów ze stałym elektrolitem wciąż boryka się z kilkoma ograniczeniami. Mimo że takie baterie są bardziej stabilne, to również łatwiej ulegają degradacji i zmniejszeniu pojemności wskutek pojawiania się dendrytów (erozyjnych struktur w kształcie drzewek) na powierzchni elektrod. Naukowcy na całym świecie pracują nad zaprojektowaniem idealnej struktury akumulatora, ale kiedy i czy się tak kiedykolwiek stanie? Przed 2029 rokiem na pewno będziemy mieli na to pytanie odpowiedź.