Rejestr Danych Kontaktowych
Rejestr Danych Kontaktowych to ogólnopolska zabezpieczona baza danych, w której można pozostawić swoje aktualne dane kontraktowe – takie jak numer telefonu i e-mail – na potrzeby kontaktów z urzędami. Dzięki temu urzędnik w razie potrzeby kontaktu będzie mógł zadzwonić albo skorzystać z elektronicznej formy kontaktu przez SMS lub pocztę elektroniczną.
Zakres komunikacji obejmuje:
– Informacje o dokumentach gotowych do odbioru
– Rozpatrzeniu złożonych wniosków
– Brakach w złożonych dokumentach dotyczących spraw obywatela i konieczności ich uzupełnienia.
Dodatkowo System Rejestrów Państwowych może wysyłać automatyczne powiadomienia o upływaniu terminu ważności dokumentów (dowodu osobistego czy paszportu) na 90,60,30 i 14 dni przed terminem, a także, w przypadku dokumentów, które można otrzymać wysyłkowo, o przekazaniu ich kurierowi.
RDK to usługa dobrowolna
Decyzja o chęci skorzystania z Rejestru Danych Kontaktowych jest całkowicie dobrowolna – nie ma żadnego obowiązku, by z tej formy komunikacji korzystać. Jeśli zdecydujemy się skorzystać, dane do RDK można przekazać w urzędzie, lub przez internet, logując się do rejestru z użyciem Profilu Zaufanego.
Co, jeśli nie mamy Profilu Zaufanego? Najszybciej i najłatwiej jest go utworzyć z pomocą bankowości internetowej (jako że bank i tak weryfikował nasze dane przy zawieraniu umowy). Można także utworzyć go i potwierdzić za pomocą dowodu osobistego z warstwą elektroniczną lub wypełniając wniosek przez internet i następnie potwierdzając go przy pomocy wideorozmowy z urzędnikiem. Oczywiście wniosek można także złożyć i potwierdzić tradycyjnie, w urzędzie.
Krok w dobrym kierunku, ale…
Każdy sposób, by skrócić niezbędne czynności w urzędach i przyspieszyć rozpatrywanie spraw jest mile widziany. Sam od dawna (RDK został uruchomiony w grudniu 2019 roku) z Rejestru korzystam, w tym roku system automatycznie przypomniał mi o konieczności wymiany dowodu osobistego. Idea jest z gruntu słuszna, ale mam kilka wątpliwości, związanych z bezpieczeństwem.
Katalog spraw, w których urzędnik może się skontaktować z nami korzystając z RDK nie jest zbyt szeroki, ale nawet przy takim jak obecnie, brak możliwości łatwego zweryfikowania, czy naprawdę rozmawiamy z urzędnikiem, może być problematyczny. Ataki telefoniczne to popularny sposób na oszustwa bankowe, a skoro są oszustwa „na policjanta”, to mogą być i „na urzędnika”.
W bankach coraz popularniejsze staje się weryfikowanie prawdziwości rozmówcy z pomocą aplikacji bankowych i powiadomień push, może taką formę potwierdzenia należałoby zatem na potrzeby urzędów wbudować w mObywatela, zamiast jakichś bzdur – a przypominam, że były pomysły nawet na udostępnienie tam transmisji sportowych. Może warto coś takiego zrobić?