Eksperyment były kierowane przez instytut AMOLF, a uczestnicy całego przedsięwzięcia wykorzystali światło lasera do manipulowania rezonatorami nanomechanicznymi. Te ostatnie przypominając nieco niewielkich rozmiarów wibrujące struny, które wspólnie tworząc coś, co określa się mianem sprężyn optycznych.
Czytaj też: Obliczenia kwantowe w wyjątkowo wysokiej temperaturze. To kluczowy krok dla tej technologii
Testowany przez autorów metamateriał powinien odegrać istotną rolę w akustyce, ponieważ wykazuje on zdolność do wykładniczego wzmacniania wibracji mechanicznych. Oznacza to, iż może być bezproblemowo stosowany w formie wzmacniacza kierunkowego. Prawdziwe zaskoczenie nastąpiło, gdy członkowie zespołu zauważyli, że materiał ten zachowuje się w podobny sposób jak ogniwa nadprzewodzące w fermionowym łańcuchu Kitajewa.
Sęk w tym, iż nienaładowane bozony nie wykazują nadprzewodnictwa, a sprzężenie optyczne wzmacnia drgania nanomechaniczne. Prowadzi to do sytuacji, w której fale dźwiękowe są wykładniczo wzmacniane od jednego końca do drugiego. Warto wyjaśnić, że wspomniany łańcuch Kitajewa to konstrukcja ułatwiająca rozchodzenie się fal dźwiękowych na całej długości.
Metamateriał zaprojektowany przez naukowców z Europy mógłby posłużyć na przykład do zwiększenia czułości różnego rodzaju czujników
Jak zauważają naukowcy zaangażowani w projekt, bozonowy łańcuch Kitajewa posiada cechy przypominające materiały topologiczne. Taka natura materiału sprawia, że na przykład zjawisko wzmocnienia kierunkowego pomaga w razie wystąpienia zakłóceń i defektów. To z kolei toruje drogę w kierunku rozwoju technologii w postaci czujników czy wykonywania niezwykle precyzyjnych obliczeń kwantowych.
Czytaj też: Te materiały zmieniają kształt. Po raz pierwszy uzyskano je w nanoskali z wykorzystaniem tej technologii
W ramach dalszych wysiłków badacze zamierzają odpowiedzieć na kilka istotnych pytań dotyczących testowanego materiału. Będą one obejmowały kwestie takie jak wpływu szumu na potencjalny wzrost wydajności czujników czy listę możliwych zastosowań. Praktyczne użycie takich rzekomo przełomowych materiałów jest przecież tym, co lubimy najbardziej. A w tym przypadku możliwości może być sporo.