Wojna elektroniczna zawitała na pojazdy Dongfeng Mengshi CTL181A
W sieci pojawiły się nowe zdjęcia, które w bardzo szczegółowy sposób przedstawiają pojazdy Dongfeng Mengshi CTL181A w bardzo ciekawej konfiguracji. Mowa bowiem o pojazdach wojskowych 6×6 wyposażonych w najnowsze chińskie systemy walki elektronicznej, które… no właśnie. Co dokładnie umożliwiają tego typu sprzęty i jak wielka ich rola będzie w ewentualnym konflikcie?
Czytaj też: Ogromne wzmocnienie Rosji. Agresor zaczął siać zniszczenie nowym pociskiem
Tego typu pojazdy wyposażone w systemy do podejmowania wojny elektronicznej to przejaw rosnącego potencjału Chin w tej nowej dziedzinie na polu bitwy. Dziś wysiłki podejmowane w kwestii rozwoju tych możliwości są podejmowane głównie w celu zagłuszania komunikacji wroga, jak również wprowadzaniu w błąd systemów naprowadzających i lokalizujących, które są powszechne w dronach, pociskach i nawet pojazdach. Odpowiednio zaawansowany system do wojny elektronicznej jest w stanie po prostu “odciąć” wrogów od nowoczesnej technologii i znacznie zminimalizować zagrożenie ze strony inteligentnych broni. W efekcie nad polem bitwy rozkłada się jedna wielka “niewidzialna sieć”, która niczym “boska ręka” sprawia, że np. drony zaczynają spadać, jakby były rażone piorunem.
Czytaj też: Oto dowód na potęgę morską Chin. Te zdjęcia miały się nigdy nie ukazać
To jednak nie tak, że ten nowy nabytek chińskiej armii to po prostu jeden pojazd z konkretnym sprzętem do generowania zakłóceń ultrakrótkofalowych. W praktyce bowiem cały system składa się z aż pięciu CTL181A Dongfeng Mengshi, z czego dwa mają rozmieszczane anteny, dwa krótkie maszty, a ostatni stanowi pojazd dowodzenia i kontroli. Taka konfiguracja sugeruje zaawansowaną konfigurację dla kompleksowych operacji wojny elektronicznej, a to zwłaszcza przez zastosowanie dwóch masztów teleskopowych. Te mają być zdolne do monitorowania i ustalania kierunku w zakresie VHF, UHF i SHF, zapewniając tym samym możliwość precyzyjnego identyfikowania i lokalizowania celów.
Czytaj też: Gdy trafi do masowej produkcji, mamy problem z głowy. Paliwo wodorowe będzie tańsze
Chociaż nie znamy dokładnych planów realizacji i nakładu produkcyjnego tych systemów do podejmowania wojny elektronicznej, to pewne jest, że proces produkcyjny będzie przyspieszony. Chiny bowiem mają już dostęp do pojazdów opancerzonych CTL181A Dongfeng Mengshi od dłuższego czasu i wiedzą, jak je modernizować, zważywszy na jego wariant 4×4 MRAP i potencjalną wersję z moździerzem.