Układy Intel Core Ultra pojawiają się w coraz większej ilości urządzeń, a wśród nich jest nawet jedna przenośna konsola – MSI Claw. Razem ze zmianą nazwy nie doszło do rewolucji w wydajności czy ogólnych wrażeniach z użytkowania mobilnych układów Intela. Na miano rewolucji w układach mobilnych zapracował Apple ze swoimi rozwiązaniami z serii M, które znajdziemy zarówno w smukłych tabletach, jak i stacjach roboczych.
Na fali tego entuzjazmu w rynek przenośnych komputerów próbuje wgryźć się Qualcomm. Wyniki wydajności Snapdragona X Elite napawają optymizmem, a do tego wychodzi na to, że koszt takiego chipsetu jest niemal dwukrotnie niższy niż w przypadku rozwiązań Intela czy AMD. Czy Intel jest w stanie zatrzymać tę siłę? Informacje o układzie Lunar Lake pokazują, że być może jest na to szansa.
Lunar Lake ma dać potężnego kopa AI
Konsumencka sztuczna inteligencja to coś, na co Intel stawia w rozwoju swoich układów. Już przy okazji premiery układów Meteor Lake producent upierał się przy tym, by zaznaczyć rolę jednostku NPU, która ma odciążać resztę komputera przy zadaniach związanych z programami opartymi o sztuczną inteligencję. Nowe układy z serii Lunar Lake mają być jeszcze mocniejsze w tej kwestii.
Producent podzielił się skromnymi informacjami, które mają wzbudzić zaufanie tych, którzy na swoich laptopach będą chcieli korzystać chociażby z modeli językowych czy graficznych bez potrzeby łączenia się z siecią. Nowe układy graficzne Xe 2 mają zaoferować ponad 60 TOPS przy wykorzystaniu akceleracji Intel XMX, a układ NPU – ponad 45 TOPS. Do tego jednostki Intela mają być gotowe do współpracy z ponad 500 modelami AI, w tym LLaMa 3 od premiery.
Do tego producent chwali się 1,4x lepszymi wynikami pracy Stable Diffusion 1.5 w porównaniu ze Snapdragonem X Elite. Moc NPU i CPU powinna też wystarczyć, by Microsoft Copilot działał lokalnie, bez wysyłania danych do internetu.
Więcej mocy w każdym miejscu, a co z baterią?
Lunar Lake według producenta oznacza zupełnie nowe rdzenie graficzne, obliczeniowe oraz rdzenie NPU. W efekcie wynik rdzeni procesora ma być lepszy od Ryzena 7 8840U oraz nadchodzącego Snapdragona X Elite. Z kolei układ graficzny, który już w Meteor Lake pozwalał na uruchamianie bardziej wymagających gier w 1080p z dobrą płynnością, teraz ma być 1,5 raza wydajniejszy. Przeciek związany z laptopem Samsung Galaxy Book 5 Pro pokazuje też, że dostaniemy obsługę jeszcze szybszej pamięci operacyjnej. Jej prędkość wyniesie 8533 MT/s przy limicie 5600 MT/s dla poprzedniej generacji Intel Core Ultra.
Nieco skromniej producent wypowiada się na temat akumulatora. Porównanie, do jakiego ucieka się Intel, dotyczy korzystania z Microsoft Teams w widoku 3 na 3. Wtedy to zużycie energii ma być do 30% niższe niż w Ryzenie 7 7840U oraz do 20% niższe niż w przypadku Snapdragona 8cx Gen 3. Oczywiście tu należy poczekać na to, jak będą spisywały się nowe układy tych producentów. Jeśli spojrzeć na fakt, że przeglądarka Opera w wersji ARM działa do 4 razy szybciej, to optymalizacje innych aplikacji pod architekturę ARM mogą całkowicie wywrócić komputerowy krajobraz.
Komputerów z układami Lunar Lake należy się spodziewać w trzecim kwartale tego roku. Producent uruchomił już produkcję wafli, na które nadrukowywany będzie nowy układ. Trudno powiedzieć, czy po prezentacji laptopów z ARM rozwiązania Intela będą tak samo pożądane, jak przed laty, ale na pewno współprace z dostawcami laptopów sprawią, że o Lunar Lake nie zapomnimy niedługo po oficjalnej premierze.