Co nowego pojawi się na iPhone’ach i iPadach?
Podczas konferencji WWDC, która w tym roku odbędzie się 10 czerwca, Apple zaprezentuje iOS 18, iPadOS 18 i nowe wersje swoich pozostałych systemów operacyjnych. Od dłuższego czasu krążą plotki o planowanych zmianach, ale dopiero teraz gigant z Cupertino postanowił uchylić rąbka tajemnicy, ogłaszając pakiet funkcji ułatwień dostępu, które „jeszcze w tym roku” zawitają na iPhone’y i iPady. Najbardziej prawdopodobne jest więc to, że staną się one częścią nadchodzących systemów. Ważniejsze jednak, jakie to zmiany przygotował dla nas Apple.
Czytaj też: Szykuj się na nową kategorię w wynikach wyszukiwania Google. Jaką?
Najciekawszą z nich jest śledzenie wzrokiem. Funkcja ta będzie obsługiwana na smartfonach i tabletach, pozwalając użytkownikom na sterowanie urządzeniem oczami. Główną grupą docelową są osoby z niepełnosprawnościami ruchowymi, ale oczywiście każdy będzie mógł z tej funkcjonalności skorzystać. Jej działanie zasilane jest przez sztuczną inteligencję i na początku będzie trzeba przejść przez kilkusekundową fazę kalibracji, która zostanie wykonana przy pomocy przedniego aparatu. Później można już korzystać z nowej formy sterowania urządzeniem, a jak podkreśla Apple, używane w tym celu dane przechowywane będą lokalnie i nigdy nie opuszczą naszego sprzętu. Sterowanie wzrokiem działać będzie z każdą aplikacją i nie trzeba będzie do tego żadnych dodatkowych akcesoriów.
Ponadto pojawi się funkcja Music Haptics, której zadaniem będzie generowanie stuknięć i wibracji, dostrojonych do słuchanej przez nas muzyki. Ma to pozwolić osobom z niepełnosprawnościami słuchu na „odczuwanie” muzyki. Funkcja na początku działać będzie tylko z Apple Music, ale firma zapowiedziała, że interfejs API dostępny będzie dla programistów, którzy, jeśli zechcą, będą mogli wdrożyć go w swoich aplikacjach.
Czytaj też: Chrome ma poważną lukę w zabezpieczeniach. Na szczęście jest już na nią łatka
Kolejną interesującą nowością jest Vehicle Motion Cues, coś dla osób, którym doskwiera choroba lokomocyjna. Ta funkcja ma ograniczyć odczuwanie nieprzyjemnych skutków podróży. Na krawędziach ekranu zostaną umieszczone animowane kropki, mające odzwierciedlać zmiany w ruchu pojazdów, co zgodnie ze słowami Apple’a, ma złagodzić chorobę lokomocyjną. W jaki sposób? Trudno powiedzieć, bo zabrakło tutaj dokładnego wyjaśnienia działania. Pozostaje nam poczekać i sprawdzić to w praktyce.
A skoro już przy podróżach samochodem jesteśmy, także CarPlay doczeka się ulepszenia. Tym razem będzie nim sterowanie głosowe, które umożliwi nawigację w systemie i sterowanie aplikacjami przy pomocy samego głosu. Dostępne będzie też rozpoznawanie dźwięku dla osób niesłyszących lub niedosłyszących w celu otrzymywania powiadomień o klaksonach i syrenach samochodowych oraz filtry kolorów dla daltonistów.
Czytaj też: Google dodaje Gemini do wyszukiwarki. Będzie jeszcze lepiej, wygodniej i przejrzyściej
Jak już wspomniałam wcześniej, jest to pakiet funkcji ułatwień dostępu, a więc jedynie część planowanych zmian, jakie trafią na iPhone’y i iPady wraz z aktualizacjami iOS 18 i iPadOS 18. Na poznanie reszty z nich będziemy musieli jeszcze trochę zaczekać. Na szczęście do WWDC 2024 został już niecały miesiąc.