Przeszukanie w siedzibie Xiaomi Polska – UOKiK wszczyna postępowanie

Inspektorzy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w asyście policji weszli wczoraj do siedziby Xiaomi Polska i dwóch innych podmiotów, związanych z dystrybucją produktów firmy. A sprawa dotyczyć ma zmowy cenowej.
Xiaomi 12T (fot. Andrzej Libiszewski, Chip.pl)

Xiaomi 12T (fot. Andrzej Libiszewski, Chip.pl)

Komunikat UOKiK w sprawie Xiaomi

„Otrzymaliśmy informacje, że ceny sprzętu Xiaomi: Mi, Redmi, Redmi Note i POCO mogą być ustalane w wyniku niedozwolonego porozumienia. Wszcząłem w tej sprawie postępowanie wyjaśniające i zleciłem przeszukania w siedzibach trzech podmiotów. Zebraliśmy obszerny materiał dowodowy, który obecnie analizujemy Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Niedozwolone porozumienie dotyczyć ma ustalania cen elektroniki użytkowej, sprzętu RTV i AGD oraz produktów inteligentnych, a w jego efekcie konsumenci nie mieli szansy kupić produktów po innej niż ustalone cenach. Są to praktyki monopolistyczne, które w Polsce ze względu na antykonkurencyjny charakter są zabronione.

Xiaomi UOKiK

Postępowanie wyjaśniające toczy się w sprawie, a nie przeciwko konkretnym osobom – nikomu nie postawiono zarzutów, choć jeśli zebrany materiał dowodowy potwierdzi podejrzenia, prezes UOKiK zapewne rozpocznie postępowanie antymonopolowe i konkretne podmioty zarzuty jednak dostaną.

Udział w porozumieniu ograniczającym konkurencję zagrożony jest poważnymi konsekwencjami: kara może sięgnąć 10% obrotu przedsiębiorcy, a z kolei menedżerom odpowiedzialnym za zawarcie niedozwolonego porozumienia grozi kara pieniężna do 2 mln zł. Urząd jednocześnie przypomina o programie łagodzenia kar, dającym szansę na niższą karę pod warunkiem współpracy z Prezesem UOKiK charakterze świadka koronnego.

Sprawa zmowy cenowej jest poważna, choć, jak zauważył mój redakcyjny kolega, wymieniona przez prezesa UOKiK marka „Mi” zniknęła z rynku już w 2021 roku, więc dochodzenie prawdopodobnie dotyczy dość odległego w czasie okresu. Dopóki jednak nie zostaną ujawnione dalsze informacje, pozostają nam tylko przypuszczenia. Do tej chwili Xiaomi opublikowało tylko poniższe oświadczenie:

Xiaomi przestrzega wszystkich obowiązujących przepisów. Obecnie firma blisko współpracuje z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, co pozwoli jak najszybciej wyjaśnić zaistniałą sytuację. Na ten moment nie dysponujemy żadnymi dodatkowymi informacjami w tej sprawie ze względu na prowadzone działania wyjaśniające.

Zobacz także: UOKiK sprawdza, czy ceny ekspresów do kawy marki Jura były ustalane w wyniku zmowy (chip.pl)