Skoro klienci chcą Galaxy Watch Ultra, Samsung im go da
Przecieki coraz mocniej podgrzewają atmosferę oczekiwania na letnie wydarzenie Unpacked. Wszystko wskazuje na to, że podczas imprezy południowokoreański gigant zaprezentuje nam sporo nowości, wśród których nie obędzie się bez kilku zaskoczeń. Galaxy Ring, który wcześniej typowany był na gwiazdę wydarzenia, może nie przyciągnąć tak wielu spojrzeń, jak wcześniej się nam wydawało. Nadal pozostają składaki, dostępne prawdopodobnie w kilku wariantach, a także zwykle trochę marginalizowana seria Galaxy Watch 7. Właśnie nadchodzące smartwatche zdobywają ostatnio sporo uwagi, a to za sprawą nad wyraz interesujących plotek.
Czytaj też: Galaxy Watch 7 jeszcze lepiej zadbają o nasze zdrowie. Na pokładzie pojawi się świetna funkcja
Jeśli śledzicie ten temat od jakiegoś czasu, wiecie zapewne, że wciąż mówi się o trzech modelach Galaxy Watch 7. O ile spodziewamy się ujrzeć Watch 7 i Watch 7 Classic, o tyle ten trzeci wciąż jest nieznany. Jedni powtarzają, że będzie to zegarek raczej z niższej półki – taki Watch 7 FE, który zaspokoi potrzeby klientów oczekujących nieco tańszego smartwatcha. Inni z kolei wskazują na model premium, mający stanąć w szranki z kolejnym Apple Watch Ultra. Gdzie leży prawda?
Czytaj też: Seria Huawei Pura 70 trafia do Polski. Poznajcie ceny i promocję na start
Niedawno serwis AndroidHeadlines doniósł, że w kilku bazach certyfikacyjnych natrafiono na trzy modele Galaxy Watch 7, a trzecim ma być właśnie ten z dopiskiem Ultra, występujący w trzech wariantach: M-L705U dla USA, SM-L705N dla Korei i SM-L705F dla rynku globalnego. Chociaż wciąż wiemy o nim jedynie tyle, że podobno istnieje, Samsung zdaje się potwierdzać te doniesienia w komunikacie związanym z wynikami firmy za pierwszy kwartał roku.
Gigant wypowiedział się tam na temat swojej strategii związanej z urządzeniami do noszenia, co akurat nie powinno nikogo dziwić, bo wraz z pojawieniem się Galaxy Ring, oferta Samsunga znacznie się powiększy. Dlatego właśnie firma twierdzi, że jej celem jest wzmocnienie doświadczenia ekosystemu Galaxy poprzez ekspansję nowych modeli, a także sprzętów o innej konstrukcji, takich jak Galaxy Ring. Już samo to sugeruje rozszerzenie oferty Galaxy Watch, ale na tym nie koniec.
Czytaj też: Odwilż na rynku smartfonów. Samsung odzyskuje pozycję lidera, a Apple mocno traci
W komunikacie przeczytać można, że „firma będzie dążyć do zaspokojenia zapotrzebowania na modernizacje poprzez wprowadzenie na rynek nowych modeli premium”. Wciąż nie jest to jasne potwierdzenie, ze Galaxy Watch 7 Ultra faktycznie powstanie, jednak takie słowa dają do myślenia. Obecnie modelem smartwatcha z wyższej półki jest ten z dopiskiem Classic. Patrząc na działania największego rywala, czyli Apple’a, wprowadzenie do oferty ultrazegarka byłoby dość zrozumiałym i logicznym krokiem. Zwłaszcza że ostatnio sprzedać Apple Watch mocno spadła, co dałoby szansę południowokoreańskiemu gigantowi na wzmocnienie swojej rynkowej pozycji.
Czytaj też: Apple chce, żeby nadchodzące iPady były najlepsze. Szykują się ogromne ulepszenia
Czy faktycznie tak będzie? Trudno powiedzieć, bo chociaż słowa Samsunga są dość sugestywne, na konkrety musimy jeszcze poczekać. Na szczęście nie długo, tylko do lipca, kiedy to ma odbyć się wydarzenie Unpacked.