Te zostały zidentyfikowane w lodowej formie i wiążą się z historycznym wyczynem, ponieważ nigdy przedtem astronomowie nie zidentyfikowali wspomnianych związków na obrzeżach naszego układu. I choć w przypadku Ziemi dwutlenek węgla jest powszechnie związany z obecnością życia, to trudno sobie wyobrazić, by w tych mroźnych i ciemnych okolicach jego źródło było podobne.
Czytaj też: Coś czai się za Neptunem i wpływa na Układ Słoneczny. Naukowcy wreszcie mają dowód!
Naukowcy stojący za tym wyczynem skorzystali z obserwacji prowadzonych z udziałem Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba. Na ich podstawie zorganizowali szczegółowe analizy poświęcone 59 obiektom transneptunowym oraz tzw. centaurom, które poruszają się wokół Słońca po orbitach pomiędzy ścieżkami zajmowanymi przez Jowisza i Neptuna. W centrum zainteresowania badaczy znalazł się skład chemiczny tych ciał.
O szczegółowych wnioskach wyciągniętych w tej sprawie badacze piszą w Nature Astronomy. Zdaniem autorów publikacji zebrane dowody świadczą o tym, że lodowy dwutlenek węgla występował w dużych ilościach w zimnych zewnętrznych obszarach dysku protoplanetarnego. To właśnie z niego utworzył się przed miliardami lat Układ Słoneczny. W przypadku tlenku węgla sprawy są nieco bardziej skomplikowane i naukowcy będą potrzebowali dodatkowych ekspertyz, aby wyjaśnić tę tajemnicę.
Składniki w postaci dwutlenku i tlenku węgla zostały znalezione na licznych obiektach transneptunowych
W gronie 59 obiektów aż 56 okazało się zawierać ślady dwutlenku węgla, a 28 – tlenku węgla. Co ciekawe, ten drugi związek występował głównie w ciałach wykazujących wysokie stężenia pierwszego. Jak przyznają uczestnicy przedsięwzięcia, nie spodziewali się, że dwutlenek węgla będzie tak powszechny na obiektach transneptunowych. Jeszcze większym zaskoczeniem była obecność tlenku węgla.
Wyciągnięte wnioski powinny mieć duży wpływ na kompletowanie historii Układu Słonecznego, ponieważ na ich podstawie naukowcy będą mogli odtworzyć migracje ciał niebieskich przed milionami bądź miliardami lat. O ile lód z tlenkiem węgla w składzie udało się dostrzec na Plutonie za pomocą sondy New Horizons, tak znacznie mniejsze ciała wymagały bardziej zaawansowanych instrumentów. Takich, jakie znajdują się na wyposażeniu Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba.
I choć obecność dwutlenku węgla w dysku protoplanetarnym wydaje się prawdopodobna, to tlenek węgla najwyraźniej powstał dopiero później. Do tworzenia tego związku może prowadzić na przykład ostrzeliwanie jonami pochodzącymi ze Słońca. Chcąc zrozumieć tę kwestię, astronomowie porównują wyniki obserwacji z eksperymentami opartymi na napromieniowaniu jonowym prowadzone w celu odtworzenia warunków panujących na obiektach transneptunowych.