Na rynku coraz więcej zabójców flagowców. Realme GT 6T zaskoczy specyfikacją

Nie tak łatwo być zabójcą flagowców, gdy flagowce w ciągu roku potrafią znacznie stanieć. W walce o serca i portfele klientów stanie realme GT 6T – smartfon inny od poprzedników, który w kilku miejscach zaskoczy specyfikacją. Czy niecodzienny wygląd oraz mocne wnętrze mogą przekonać do siebie odbiorców?
Na rynku coraz więcej zabójców flagowców. Realme GT 6T zaskoczy specyfikacją

Flagowa seria realme GT wraca do Polski. Trochę czasu zleciało, odkąd Michał testował realme GT Neo 3 150W, który wyróżniał się właśnie prędkością ładowania. Potem nie było serii z numerem 4, a modele GT 5 ominęły sklepowe półki. Tym razem realme nie ogranicza się do rynku chińskiego i ma też coś dla nas. W dodatku będzie w czym wybierać, bo oprócz flagowego modelu GT 6 do polski wkracza tańszy, ale niekoniecznie tani realme GT 6T. Co zaoferuje?

Rekordowo błyszcząca obudowa realme GT 6T

Małe smartfony to przeszłość. Teraźniejszością jest realme GT 6T z 6,78-calowym, zagiętym na bokach, ekranem. Jednocześnie nie jest to smartfon z najsmuklejszych – aby upchnąć wszystkie podzespoły, potrzeba obudowy o wymiarze 8,65 milimetra. To jednak obudowa zabezpieczona w dobry sposób – na froncie znajdziemy szkło Gorilla Glass Victus 2, które w tej klasie cenowej jest wyjątkową rzadkością.

Błyszcząca obudowa realme w wariancie Fluid Silver

Producent postarał się o to, by z telefonu korzystało się wygodnie. Z tyłu znajdziemy zaobloną obudowę, a konstrukcja waży 191 gramów. Producent nie wspomina o wodoodporności w standardzie IP. Skupia się za to na ponad 30 procesach, które pozwalają osiągnąć efekt Nano Mirror w błyszczącej części oraz matowość dzięki 250-nanometrowej litografii na reszcie tyłu. Litografia, jaką zastoosowało realme, pozwala nadrukowywać nawet 2 miliony nanostruktur na materiale bazowym, by osiągnąć efekt połysku lub matowości.

Pomiędzy bardziej matowym, a błyszczącym fragmentem obudowy nie ma wyczuwalnego przejścia, a napisy oraz logo sprawiają wrażenie, jakby znajdowały się pod warstwą z tworzywa. Tworzywo gości też w bocznych ramkach – taki jest koszt niskiej masy. W dotyku smartfon przypomina inne kompozycje z tyłem z tworzywa. Szklana część szybko się brudzi, ale na matowej nie widać już odcisków tak mocno. Telefon powstał w dwóch wersjach – Fluid Silver (srebrna) i Razor Green (subtelnie ciemnozielona).

W realme GT 6T po raz pierwszy gości Snapdragon 7+ Gen 3 i ekran z superjasnością

Do Polski realme GT 6T trafi w wersji z 8 GB RAM-u i 256 GB na pliki użytkownika. Co ważne, pamięć operacyjna to LPDDR5X z częstotliwością 4200 MHz, a wyniki benchmarków pamięci sugerują, że mamy do czynienia z kośćmi w standardzie UFS 4.0. Zapowiada się zatem wydajny smartfon na lata, zwłaszcza że jest to pierwsze urządzenie na rynku z układem obliczeniowym Snapdragon 7+ Gen 3.

Wydajność realme GT 6T w Antutu

Nowy układ od Qualcomma stawia na 4-nanometrowy proces produkcyjny TSMC. W części procesorowej składa się z rdzenia Kryo Prime X4 2,8 GHz, czterech rdzeni Cortex-A720 2,61 GHz oraz trzech rdzeni Cortex-A520 1,9 GHz. Układ graficzny to Adreno 732 – nieco słabszy od tego, co gości w Snapdragonie 8s Gen 3 i 8 Gen 2. Nie oznacza to jednak ograniczeń w nagrywaniu wideo – to zarejestrujemy w 4K i 60 klatkach na sekundę. Wydajność rzędu 1,4 miliona punktów w benchmarku Antutu, w tym prawie 500 tysięcy punktów dla układu graficznego, w zupełności wystarczy do uruchamiania najmocniejszych gier.

W realme GT 6T kluczowym aspektem jest też jakość, a właściwie to jasność ekranu. Panel może osiągnąć nawet 6000 nitów, ale odbywa się to w warunkach laboratoryjnych i na niewielkiej części ekranu. Na co dzień otrzymamy 1000 nitów, a w trybie wysokiej jasności – 1600 nitów. To więcej niż wystarczająco, by odpisać na wiadomość. Ekran AMOLED oferuje rozdzielczość 2780×1264 piksele, co daje zagęszczenie na poziomie 450 pikseli na cal. Panel wyświetli pełną gamę DCI-P3 oraz zaoferuje HDR 10, jak i Dolby Vision HDR. Odświeżanie ekranu to standardowe 120 Hz, a dla przyciemniania ekranu wykorzystuje się odświeżanie 2160 Hz, co powinno eliminować migotanie ekranu przy niskich jasnościach.

Ekran AMOLED w realme GT 6T

Aby poradzić sobie z temperaturami, jakie mogą powstać przy angażujących zadaniach i jasnym ekranie, producent zaimplementował system chłodzenia parą Iceberg Vaport Cooling System. Powierzchnia chłodząca wynosi 10,014mm², a do tego boki obudowy skonstruowano tak, by były o 1-2°C chłodniejsze niż z reguły.

Smartfon startuje z Androidem 14 przykrytym nakładką realme UI. Jeśli telefon dostanie w Polsce takie samo wsparcie jak w Indiach, to możemy spodziewać się trzech dużych aktualizacji systemu i 4 lat wsparcia poprawkami bezpieczeństwa.

Aparaty i bateria realme GT 6T też mają robić wrażenie

Akumulator w realme GT 6T to tak naprawdę dwie osobne komory baterii o łącznej pojemności 5500 mAh. Producent zapewnia, że taka pojemność wystarczy na oglądanie Youtube przez 24 godziny czy granie w PUBG przez niemal 8 godzin. Smartfon skorzysta z szybkiego ładowania SUPERVOOC (więcej dużych liter w nazwie nie mogli już chyba dać) o mocy 120W. Nie szukajcie jednak ładowarki w pudełku, bo jej tam nie ma.

Fotograficznie realme GT 6T zaoferuje ciekawy zestaw aparatów:

  • Aparat główny: Sony LYT-600 50 Mpix f/1.9, 1/1,95″, PDAF, OIS, 79˚ (26mm)
  • Aparat ultraszerokokątny: 8 Mpix f/2.2, 1/4″, 112˚ (16mm)
  • Przedni aparat: 32 Mpix f/2.5, 1/2,74″
  • Wideo: 4K/60 FPS, 4K/30FPS z przodu
Dwa aparaty w realme GT 6T

Producent chwali się, że jego czteroosiowa stabilizacja ma pozwolić na 40% szybszy powrót obiektywu do standardowej pozycji aniżeli przy standardowych optykach. Do tego zaimplementował Hyperlight Engine, który na żywo przetwarza zdjęcia z większą ilością danych (podobną do tych z formatu raw), a do tego mapuje oświetlenie, by wygenerować fotografię z mniejszą ilością szumów. Do tego zdjęcia na smartfonie zobaczymy w bardziej szczegółowym podglądzie Pro-XDR. Odświeżono też tryb uliczny oraz (w końcu!) wbudowano skaner kodów QR w aplikację, więc nie trzeba się udawać do Google Lens.

Smartfon zaoferuje system anten AI, w którym sztuczna inteligencja płynnie przełącza się między kilkoma antenami w urządzeniu, by zachować jak najlepszy zasięg i unikać martwych stref. Smartfon obsłuży też Bluetooth 5.4 z BLE oraz Wi-Fi 6E. Znajdziemy też moduł NFC działający w 360 stopniach, więc teoretycznie każde zetknięcie obudowy z terminalem płatniczym powinno zakończyć się sukcesem.

Ile kosztuje realme GT 6T i czy warto go mieć?

W założeniu realme GT 6T ma być tańszym zabójcą flagowców dla tych, którzy mogą sobie pozwolić na pewien kompromis w wydajności i jakości zdjęć w porównaniu do droższego zabójcy flagowców – realme GT 6, któremu przyjrzał się Arkadiusz. Jak w takim razie wyceniono realme GT 6T?

realme GT 6T z pewnością wyróżnia się wydajnością

Jak już wcześniej wspomniałem, w Polsce pojawi się on w jednym wariancie pamięciowym – 8/256 GB. Cena startowa modelu to 2699 złotych, ale dla tych, którzy zdecydują się na zakup do 3 lipca, czeka bonus. W ofercie premierowej producent zaproponuje nam cashback w wysokości 500 złotych oraz dorzuci ładowarkę. Czy realme GT 6T to zabójca flagowców w 2024 roku? Z pewnością pomaga mu wydajność, ale przeszkadza brak jakiejkolwiek wodoodporności. To jednak telefon na tyle ciekawy, by nie przechodzić obok niego obojętnie.