Nagranie tajnego ataku bombowego trafiło do sieci. Prezentuje unikalny manewr
Myśliwiec frontowy MiG-29 to przykład starych maszyn, które służą już od kilku dekad m.in. w lotnictwie Ukrainy. Ich główne przeznaczenie obejmuje realizowanie misji obrony powietrznej oraz wsparcia wojsk lądowych. Jako że konflikt za naszą wschodnią granicą ciągle niestety trwa, to regularnie zapewnia nam unikalne sposobności na podejrzenie przeróżnych sprzętów wojskowych w akcji.
Czytaj też: HIMARS na sterydach zapoczątkuje nowy wymiar wojny. GMARS zmieni to, jak postrzegamy artylerię rakietową
Zwykle tego typu nagrania są tajne, bo zdradzają po prostu zbyt wiele potencjalnym wrogom w zakresie samych możliwości bojowych konkretnych sprzętów, ale najwyraźniej w tym szczególnym przypadku zrobiono wyjątek. Tyle tylko, że kwestia tego, co jest tajne, nie obejmuje najwyraźniej osób postronnych, bo jedna z nich zdołała właśnie nagrać całą sekwencję wyjątkowego ataku bombowego w wykonaniu MiGa-29.
To nagranie jest o tyle ciekawe, że przedstawia nietradycyjne bombardowanie najpewniej bombą HAMMER lub JDAM-ER, a specyficzną technikę zrzucania ładunków za liniami frontu. Ten manewr nie tylko zwiększa precyzję uderzeń za liniami wroga, ale także znacząco zwiększa szanse na przetrwanie samolotu. Sprowadza się do wyrzucania bomb na niskim pułapie i podczas obierania trajektorii zwiększającej odległość od celu. Sięga wczesnych lat zimnej wojny, a względem tradycyjnego procesu umożliwia uniknięcie obrony przeciwlotniczej przeciwnika przy jednoczesnym dostarczeniu ładunku bojowego.
Czytaj też: Powołali najlepszych i stworzyli sekretną broń. Startuje nowa era wojny dla Ukrainy
Użyta do tego bomba HAMMER lub JDAM-ER to przykład precyzyjnie kierowanej bomby, która zyskała nowe możliwości poprzez dodanie sekcji naprowadzania na nosie i zestawu wydłużającego zasięg na ogonie. Na cel nakierowują się z wykorzystaniem naprowadzania inercyjnego wspomaganego GPS-em, które w połączeniu zapewniają wysoką precyzję rażenia. Niezależnie jednak od tego, którą bombę wykorzystano, samo użycie bombardowania wyrzutowego przez ukraińskie MiG-29 stanowi strategiczne dostosowanie do obecnych wyzwań obrony powietrznej w trwającym konflikcie.
