YouTube na Androidzie zyska bardzo przydatną funkcję
Jeśli ostatnio mówimy o YouTubie, raczej nie robimy tego w związku z nowymi funkcjami. Od dłuższego już czasu serwis prowadzi wojny z użytkownikami, którzy nie respektują panujących na platformie zasad. Chodzi oczywiście osoby korzystające z blokerów reklam oraz o tych użytkowników, którzy chcąc zaoszczędzić na subskrypcji, używają VPN-a do zmiany lokalizacji i wykupowania Premium w tańszym kraju. W obu tych przypadkach YouTube traci sporo pieniędzy, więc trudno się dziwić, że w końcu chce takie praktyki ukrócić. Na szczęście dzisiaj chodzi nie o kolejne tego typu działania, a o nową funkcję, przygotowywaną właśnie przez platformę.
Czytaj też: Chcesz kupić taniej YouTube Premium? Lepiej tego nie rób.
Każdemu z nas zdarzyło się chyba przysnąć podczas oglądania filmów czy słuchania książki. Normalnie w takim wypadku musimy później mozolnie szukać odpowiedniego fragmentu, w którym przestaliśmy już kontaktować. Dlatego większość aplikacji do słuchania muzyki, audiobooków, a także serwisy streamingowe mają u siebie specjalną funkcję – wyłącznik czasowy. W jednych aplikacjach aktywuje się on automatycznie, gdy przez dłuższy czas nie wykonujemy żadnych akcji, w innych natomiast możemy go sobie ustawić wedle własnych preferencji. Po wyznaczonym czasie odtwarzanie zostanie zatrzymane.
Czytaj też: YouTube proponuje użytkownikom dodawanie notatek do filmów, aby pomóc w ich ocenie
Jednym z większych minusów YouTube’a jest właśnie fakt, że takiego wyłącznika czasowego tam nie ma. Na szczęście wygląda na to, że wkrótce się to zmieni, bo AssembleDebug, we współpracy z Android Authority, zagłębił się w wersję beta aplikacji YouTube na Androida (wersja 19.25.33), odnajdując w kodzie odniesienia do tej funkcji.
Jak widać, będziemy mieli do wyboru kilka ustawień, określając godziny i/lub minuty pozostałe do zakończenia odtwarzania. Wiemy również, że timer będzie wyświetlany w postaci powiadomień. Dobrze by było, gdyby pojawiła się też taka opcja, jak wyłączenie po zakończeniu filmu, na co jest jeszcze nadzieja, bo funkcja wciąż jest w fazie testów.
Czytaj też: Google rozważa doklejanie reklam do wideo w YouTube, żebyś nie mógł się ich łatwo pozbyć
Nowość będzie z pewnością bardzo przydatna, ale trudno nie zauważyć, że jest też bardzo spóźniona, zwłaszcza że YouTube Music taką opcję ma od dawna. Użytkownicy Androida do tej pory musieli posiłkować się aplikacjami innych firm, co raczej nie należało do zbyt wygodnych rozwiązań. Lepiej mieli posiadacze iPhone’ów, bo wyłącznik czasowy dostępny jest tam w ustawieniach systemowych. Mimo tego o wiele lepszym rozwiązaniem jest opcja bezpośrednio w danej aplikacji i dobrze, że YouTube w końcu coś z tym zrobi.