Test CMF Watch Pro 2 – w tej cenie kup dwa. Jaka oni na tym zarabiają?

Marka CFM by Nothing właśnie wywraca do góry nogami rynek elektroniki. Od jakiegoś czasu używam nowego zegarka CMF Watch Pro 2 i cały czas zastanawiam się, jak producentowi opłaca się sprzedawać tak wyposażony smartwatch, za tak małe pieniądze.
Test CMF Watch Pro 2 – w tej cenie kup dwa. Jaka oni na tym zarabiają?

CMF Watch Pro 2 w aluminiowej, minimalistycznej obudowie

Jak wyglądają zegarki w cenie CMF Watch Pro 2? Jak plastikowe zabawki, w dodatku wizualnie udające znacznie droższe konstrukcje znanej konkurencji. Nowy smartwatch CFM prawie nie wygląda jak nic innego na rynku. Prawie, ale tylko garstka osób to zauważy. Grubość koperty nieco przypomina hybrydowy zegarek Skagen Connected HR, ale trzeba mieć dobrze na… mieszane, żeby coś takiego skojarzyć.

Koperta w górnej części jest aluminiowa, dekiel jest plastikowy. Całość waży niecałe 50 gramów (48,1 grama w wersjach szarych i 46,4 grama w niebieskiej i pomarańczowej) i jest solidnie wykonana, a przy tym bardzo lekka. Bezel jest zdejmowany i występuje w dwóch wariantach. Widocznym na zdjęciach płaskim, nieco opadającym w kierunku ekranu oraz zaokrąglonym. Można je dowolnie wymieniać.

Pozostając przy kopercie, detale robią tu ogromną robotę. Niewielki napis CMG by Nothing na bezelu, czy czerwona kropka na koronce. To przyciąga wzrok. Tutaj dodajmy, że konstrukcja jest wodoodporna, zgodnie z normą IP68, czyli teoretycznie można go zanurzyć w wodzie na głębokości 1,5 metra przez pół godziny.

Pasek jest zapewne z jakiegoś trudnego do wymówienia materiału. Mówiąc bardziej zrozumiale jest gumowy. Miękki, rozciągliwy, sprawia wrażenie bardzo solidnego. Jego demontaż i wymiana na nowy lub w celu wyczyszczenia trwa jakieś trzy sekundy. W wersji niebieskiej i pomarańczowej pasek jest skórzany.

Czytaj też: Huawei FreeBuds 6i – w tej cenie trudno o lepsze słuchawki TWS

Ekran CMF Watch Pro 2 jest w zasadzie taki sam jak w zegarkach Huawei za kilka tysięcy złotych

Jaki ekran dostaniecie w zegarkach w cenie CMF Watch Pro 2? Głównie taki nie za ładny. Tutaj mamy panel AMOLED o przekątnej 1,32 cala i rozdzielczości 466 x 466 pikseli. Tak, smartwatche Huawei, takie jak piekielnie drogi Watch Ultimate mają wyświetlacze o niemal takich samych parametrach.

Ekran CMF Watch Pro 2 jest naprawdę dobry! Pomimo tego, że interfejs jest bardzo prosty graficznie, wysoka rozdzielczość rozciągnięta na małej przestrzeni powoduje, że wszystkie grafiki są perfekcyjnie gładkie i miłe dla oka. Jasność według deklaracji producenta przekracza 600 nitów i to raczej nie jest na wyrost, bo czytelność ekranu jest perfekcyjna. Kolory są wzorowe, czerń idealnie czarna, a co też producent podaje, a nie jest to częsta informacja, wyświetlacz oferuje 60 Hz odświeżanie obrazu. Wartość podstawowa, ale wystarczająca do tego, aby przewijane listy, czy animowane elementy tarcz poruszały się z odpowiednią płynnością.

Interfejs w zasadzie nie różni się od tego, co znamy z zegarków konkurencji. Z góry wysuwamy belkę skrótów, z lewej widżety, z dołu powiadomienia, a z prawej… więcej widżetów. Menu główne może być wyświetlane w formie listy lub siatki, ale w drugim przypadku są to same piktogramy, które trudno rozszyfrować. Może i efektowne, ale kompletnie niepraktyczne. Wszystkie listy możemy przewijać za pomocą obracanej koronki, czemu towarzyszy wibracja, której nie powstydziłyby się flagowe produkty konkurencji.

Zegarkiem można też sterować za pomocą personalizowanych gestów. Obrót lub przekręcenie nadgarstka może włączać np. pogodę lub zmieniać piosenki w odtwarzaczu. Trochę jak Gesty Moto w smartfonach Motoroli.

CMF zapewnia, że Watch Pro 2 oferuje ponad 100 tarcz do wyboru. Przed premierą raczej ich tyle nie było, ale z czasem ich liczba powinna rosnąć. Mimo wszystko jest tu w czym wybierać. Tarcze są spójne graficznie, odpowiadające identyfikacji marki, ładne i każdy powinien znaleźć tu coś dla siebie. Szkoda tylko, że warianty ekranu Always On są stałe, ale jest ich kilka do wyboru, więc tu też można to pod siebie dopasować.

Czytaj też: Test Apple iPad Air 11″ z procesorem M2. Wydajność rośnie, tylko co z nią robić?

Połowy funkcji CMF Watch Pro 2 się w nim nie spodziewałem

Jakie funkcje znajdziemy w zegarkach w cenie CMF Watch Pro 2? Zazwyczaj podstawowe – powiadomienia, krokomierz, pomiar pulsu i natlenienia krwi oraz jakieś funkcje sportowe. Takie też tutaj są. Pomiary nie są turbo dokładne, ale nie odbiegają od tego, co oferują nawet znacznie droższe smartwatche. Przykładowo podczas ćwiczeń na siłowni, wskazania pulsu miałem bardzo zbliżone do tego, co pokazywał mi niedawno OnePlus Watch 2 czy Huawei Watch Pro 4.

CMF Watch Pro 2 ma różne tryby sportowe i co ważne, ma też wbudowany GPS. Więc podczas np. biegania śledzi naszą trasę i dokładnością nie odbiega od znacznie droższej konkurencji. W sumie trybów sportowych jest 120, a zegarek automatycznie jest w stanie rozpoznać pięć z nich. Przykładowo, jeśli zaczniemy biec, CMF Watch Pro 2 automatycznie uruchomi tryb śledzenia biegu. Możemy to wyłączyć w razie potrzeby. Wyniki naszych ćwiczeń możemy synchronizować z Apple Health, Google Health Connect oraz Stravą.

Spokojnie, to nie koniec. Mamy tu kalendarz miesiączkowy, pomiar jakości snu, stresu, pierścienie aktywności, przypomnienia o piciu wody, trenera oddechu i pilota do aparatu w smartfonie. Wciskamy przycisk na ekranie zegarka, a smartfon robi w tym momencie zdjęcia. No i na koniec truskawka na torcie – CMF Watch Pro 2 ma wbudowany głośnik i mikrofon i tak, można za jego pomocą dzwonić! Jakość rozmów jest przyzwoita, nie odbiega od tego, co mamy np. w zegarkach Huawei. Z poziomu zegarka możemy też wybrać numer i wykonać połączenia, nie ma tu tylko opcji odpowiadania na wiadomości inaczej, niż za pomocą stworzonych wcześniej szablonów.

Czytaj też: Test Huawei Watch Fit 3 – zrobili nową kategorię sprzętu i rozbili bank. Chociaż się nie przyznają

Jakby tego było mało, CMF Watch Pro 2 działa długo na baterii

Jak długo działają zegarki w cenie CMF Wach Pro 2? Ok, tu mi się nie uda, bo ze względu na słabe ekrany i mało funkcji działają stosunkowo długo.

CMF Watch Pro 2 ma akumulator o pojemności 305 mAh, który zdaniem producenta wystarcza na 11 dni typowego i 9 dni intensywnego użytkowania oraz 25 godzin ze stałą aktywnością GPS-u. Zakładam, że są to wartości bez aktywnego ekranu Always On, bo z nim i aktywnymi wszystkimi pomiarami, automatami itd., zegarek wytrzymuje mi ok tygodnia. Co nadal jest wynikiem siedem razy lepszym niż w przypadku Apple Watcha.

Do ładowania potrzebujemy kabla z zestawu, nie ma tu ładowania indukcyjnego i zegarek karmi się do pełna w ciągu nieco ponad 1,5 godziny.

Czytaj też: Test Samsung Galaxy Fit3 – popularna linia smartbandów powraca po 3,5 roku. Czy warto było czekać?

Ile kosztuje CMF Watch Pro 2? Mówiłem, że kupisz od razu dwa

Jestem autentycznie zachwycony możliwościami CMF Watch Pro 2, głównie przez pryzmat jego ceny. A ta wynosi 299 zł. Tak, dwieście dziewięćdziesiąt dziewięć polskich złotych. Przy tych możliwościach, takim ekranie i wykonaniu moglibyśmy dopisać do ceny jedynkę z przodu i dalej można by mówić, że to nie jest zła cena.

Nie mam pojęcia, w jaki sposób CMF chce na tym zarabiać. Albo ktoś tu dokłada do interesu, albo właśnie pokazuje nam, jak kosmiczne marże mają inni producenci. Coś tu na pewno jest podejrzane. Nie wiem co, poza tym, że w tej cenie można ten zegarek brać w ciemno. A dodatkowo za 79 zł kupicie dodatkowy pasek i drugi bezel, więc na dobrą sprawę za 378 zł możecie mieć jeden zegarek, ale dwóch zupełnie innych wariantach, których zamiana zajmie Wam 15 sekund.