Okręty ASEV będą wielkim skokiem możliwości przeciwlotniczych dla Japonii
Japońskie ASEV (Aegis System-Equipped Vessels) to nic innego, jak określenie nowych specyficznych okrętów, które zostaną wyposażone w system Aegis. W gruncie rzeczy będą alternatywą dla anulowanego japońskiego lądowego systemu Aegis Ashore BMD, czyli systemu przeciwlotniczego. Mają one bowiem być wykorzystywane przez Japońskie Morskie Siły Samoobrony jako dedykowane morskie platformy obrony przed rakietami balistycznymi. Wiemy, że będą w stanie poradzić sobie z różnymi zagrożeniami pokroju pocisków balistycznych, hipersonicznych oraz manewrujących, a do tego będą mogły niszczyć samoloty oraz cele nawodne.
Czytaj też: Łamie lód i niszczy kadłuby. Rosja ma nowy okręt o wyjątkowych możliwościach
Temat okrętów ASEV powrócił ze względu na nowe informacje oraz zdjęcie, które udostępniło japońskie ministerstwo obrony. Dowiedzieliśmy się z nich, że część konstrukcji ASEV zostanie zapożyczona z niszczyciela typu Maya oraz fregaty typu Mogami. Tyczy się to również uzbrojenia, bo to ma obejmować m.in. działo główne Mk-45 Mod.4 kalibru 127 mm. Aktualnie nie wiemy jednak, jak Japonia rozwiąże kwestie czujników i na które dokładnie rozwiązania postawi. Przynajmniej oficjalnie.
Czytaj też: Potężny i unikalny. Chiny zapewniają, że na całym świecie nie znajdziesz większego okrętu
Z wcześniejszych mniej lub bardziej pewnych informacji wynika, że okręty ASEV będą wyposażone w aż 128 wyrzutni pionowych (VLS), które będą mogły wystrzeliwać pociski SM-3 Block 2A i SM-6. Będą one również wyposażone w zmodernizowane pociski rakietowe typu 12 Surface to Surface Missile (SSM) do walki przeciwpowierzchniowej. Zanim jednak jakikolwiek pocisk zostanie wystrzelony, najpierw będzie musiał go wykryć radar. Radar nie byle jaki, bo SPY-7 firmy Lockheed Martin, a więc ten typu AESA, który został już przetestowany.
Czytaj też: Armia USA zrobi pogrom wśród wrogich okrętów. PrSM to ich nowy potężny niszczyciel
Oczekuje się, że dwa planowane aktualnie ASEV, będące największymi okrętami nawodnymi Japonii od czasów II wojny światowej, zostaną oddane do użytku w 2028 i 2029 roku. Koszt każdego z nich jest szacowany na około 2,7 miliarda dolarów.