OnePlus Nord 4 nie będzie przypominał innych modeli producenta
OnePlus skupia się nie tylko na produkcji modeli z wyższej półki, bo cały czas dostarcza nam nowe modele z popularnej linii Nord. Już wkrótce na rynku zadebiutuje OnePlus Nord 4 i dzięki licznym przeciekom wiemy, że będzie to przemianowany Ace 3V. Na szczęście, choć wnętrza będą miały podobne, ich wygląd ma się od siebie różnić. Ace dostał wyspę w kształcie wąskiej, pionowej pigułki, natomiast nowy Nord nie będzie taki minimalistyczny. Jego plecki będą dwukolorowe, a oddzielony moduł pod podwójny aparat zostanie wykończony na połysk, podczas gdy cała reszta będzie matowa lub z lekką teksturą. Wydaje się też, że producent nie zrezygnował z lekkiego zakrzywienia tylnego panelu, więc cała konstrukcja wygląda na lżejszą i smuklejszą.
Czytaj też: Po co nam Galaxy Unpacked — pełna specyfikacja Galaxy Z Fold 6 i Galaxy Z Flip 6 właśnie wyciekła
Oprócz dość oficjalnie wyglądającej grafiki dostaliśmy też kilka zdjęć na żywo, dających nam lepszy wgląd w projekt. Warto też zauważyć, że faktycznie wykorzystano tutaj metalową obudowę, jak sugerowały to wczorajsze zaproszenia. Może tego nie widać na pierwszy rzut oka, ale plecki są wykonane właśnie z metalu, jednak błyszcząca górna część jest szklana. Do wyboru będą przynajmniej trzy wersje kolorystyczne – czarna, biała i seledynowa.
Dzięki takiemu podejściu Nord 4 na pewno będzie się wyróżniał na tle innych dostępnych na rynku modeli. Jednak z drugiej strony nie jest on także podobny do innych urządzeń producenta, choć to akurat nic dziwnego, bo OnePlus do tej pory nie zdecydował się na jakiś jeden charakterystyczny design, jak to robi na przykład Apple czy Samsung.
Czytaj też: Seria Galaxy S25 bez jednego modelu? Samsung może wprowadzić ogromne zmiany w ofercie
Jeśli chodzi o specyfikację, ta jest nam doskonale znana, bo jak już wspomniałam wcześniej, OnePlus Nord 4 będzie globalną wersją debiutującego niedawno w Chinach Ace V3. Na razie nic nie wskazuje, by wnętrze obu wariantów jakoś się od siebie różniło, więc można spokojnie założyć, że pozostaniemy przy tym, co już znamy z chińskiej wersji. To oznacza, że na pokładzie znajdzie się 6,74-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości 1240 x 2772 pikseli z częstotliwością odświeżania 120 Hz i szczytową jasnością 2150 nitów. Po stronie aparatów dostępna będzie kamerka do selfie 16 Mpix, aparat główny 50 Mpix z OIS oraz ultra szeroki kąt 8 Mpix.
Czytaj też: Seria Xiaomi 14T zbliża się do premiery. Co zaoferuje?
OnePlus Nord 4 napędzany będzie przez układ Snapdragon 7+ Gen 3 wspierany przez 12 lub 16 GB pamięci RAM oraz 256 lub 512 GB pamięci masowej. Jedną z większych zalet Nord 4 stanie się z pewnością bardzo pojemna bateria 5000 mAh, obsługująca szybkie ładowanie z mocą 100 W. Telefon działać będzie pod kontrolą Androida 14 z nakładką OxygenOS 14.
Czytaj też: Apple wyposaży wszystkie modele z serii iPhone 16 w swój nowy procesor
Na premierę tego modelu nie trzeba będzie długo czekać, bo zgodnie z wczorajszym ogłoszeniem, wydarzenie zostało zaplanowane już na 16 lipca. Obok OnePlus Nord 4 powinien zadebiutować też zegarek Watch 2R oraz słuchawki Buds Pro 3.