Tłumaczenia na żywo dostępne są już w popularnych komunikatorach. Oczywiście, tylko na urządzeniach Samsunga
Choć żyjemy w dobie Internetu, który praktycznie znosi bariery między ludźmi i swobodnie możemy rozmawiać z osobami z drugiego końca globu, to jednak kwestia językowa – zwłaszcza w rozmowach głosowych – jest trudna do przeskoczenia. A przynajmniej była, do momentu, w którym Samsung nie ogłosił funkcji Tłumaczenia na żywo. Nowość została wprowadzona w ramach pakietu funkcji Galaxy AI na pokładzie Galaxy S24 i od tamtej pory sukcesywnie rozszerzano ją na kolejne urządzenia. Niedawno trafiła też na najnowsze składaki wraz z aktualizacją One UI 6.1.1, ale warto wiedzieć, że przy okazji Samsung postanowił trochę ją ulepszyć.
Czytaj też: One UI w końcu doczeka się odświeżenia. Co szykuje Samsung?
Funkcja ta wykorzystuje sztuczną inteligencję do tłumaczenia rozmów telefonicznych w czasie rzeczywistym. Wypowiadane przez nas zdania są automatycznie tłumaczone na język odbiorcy i odwrotnie, a cały proces odbywa się naprawdę płynnie. Południowokoreański gigant wprowadził tu również możliwość tłumaczenia mowy na tekst, co również może być bardzo przydatne. Trudno zaprzeczyć, że jest to jedno z takich udogodnień, którego naprawdę potrzebowaliśmy. Jedynym minusem był jednak fakt, że do tej pory była ona zintegrowana tylko z domyślną aplikacją Telefon, co znacznie ograniczało możliwości jej wykorzystywania.
Czytaj też: Odświeżyli. Samsung Galaxy Z Fold 6 i Galaxy Z Flip 6 bez tajemnic!
Zwykle większość z nas korzysta raczej z komunikatorów, zwłaszcza jeśli kontaktujemy się z osobami zza granicy. Jest to opcja wygodniejsza, a przede wszystkim nie generuje żadnych dodatkowych kosztów, które mogłyby się pojawić, gdybyśmy wykonywali standardowe połączenie na zagraniczny numer. Dlatego już jakiś czas temu dowiedzieliśmy się, że Samsung pracuje nad integracją Tłumaczeń na żywo z aplikacjami innych firm. Długo nie trzeba było czekać – razem z aktualizacją One UI 6.1.1, funkcja działa z takimi aplikacjami, jak:
- KakaoTalk,
- Google Meet,
- Line,
- Messenger,
- Telegram,
- Instagram,
- Signal,
- WeChat.
Na tym nie koniec, bo w przyszłości planowane jest dodanie obsługi większej liczby komunikatorów, co z pewnością ucieszy wiele osób. Widać też, że Samsung nie skupił się tylko na globalnie popularnych aplikacjach, o czym świadczy chociażby WeChat czy KakaoTalk. Apki te są używane tylko w (odpowiednio) Chinach i Korei, podczas gdy w reszcie świata raczej nikt z nich nie korzysta.
Czytaj też: Nowe zegarki i słuchawki Samsunga już oficjalnie. Nowa generacja czy lekkie odświeżenie?
Tłumaczenia na żywo są już dostępne na całkiem sporej liczbie urządzeń producenta, jednak są to jedynie modele flagowe z najnowszej i poprzednich generacji, co akurat nie dziwi, bo Galaxy AI potrzebuje zaplecza sprzętowego do działania. Oto modele, na których z tej funkcji skorzystamy:
- Seria Galaxy S22,
- Seria Galaxy S23 + Galaxy S23 FE,
- Seria Galaxy S24,
- Galaxy Z Flip 4,
- Galaxy Z Flip 5,
- Galaxy Z Flip 6
- Galaxy Z Fold 4,
- Galaxy Z Fold 5,
- Galaxy Z Fold 6,
- Seria Galaxy Tab S8,
- Seria Galaxy Tab S9.