Przez ostatnie miesiące sukcesywnie kompletowaliśmy szczegóły specyfikacji najnowszej generacji składaków od południowokoreańskiego giganta. Samsung już za kilka dni zaprezentuje nam Galaxy Z Fold 6 i Galaxy Z Flip 6, ale nie za powiada się, by podczas wydarzania cokolwiek nas jeszcze zaskoczyło. Najnowszy raport udostępniony przez Evana Blassa zdradza bowiem wszystko, co powinniśmy wiedzieć o tych modelach.
Oba składaki będą miały trochę ze sobą wspólnego. Przede wszystkim będą cechować się odpornością na kurz i wodę zgodnie z normą IP48. Nie jest to może tak dobry stopień ochrony jak IP68, spotykany najczęściej we flagowcach, ale i tak trudno będzie na to narzekać. Ramki smartfonów zostaną wykonane z Armor Aluminium, a wyświetlacz zewnętrzny ochroni szkło Corning Gorilla Glass Victus 2.
Sercem Galaxy Z Fold 6 i Galaxy Z Flip 6 będzie układ Snapdragon 8 Gen 3 wspierany przez 12 GB pamięci RAM i 256 lub 512 GB pamięci masowej. Fold ma ponadto pojawić się w wariancie 1 TB. Oba modele działać będą pod kontrolą Androida 14 z nakładką One UI 6.1.1, wprowadzającą na ich pokład funkcje sztucznej inteligencji Galaxy AI. Będzie więc można korzystać z Circle to Search, Tłumaczeń na żywo czy podsumowań notatek. Co ciekawe, nie ma tu wzmianki o nowych funkcjach, a wcześniej sporo czasu poświęcano im w przeciekach.
Z dodatkowych informacji warto też wspomnieć, że zarówno nowy Flip, jak i Fold, zostaną wyposażone w boczny czytnik linii papilarnych, głośniki stereo, obsługę dwóch kart SIM i opcje łączności, takie jak 5G (sub-6GHz), Wi-Fi 6E, Bluetooth 5.3, NFC i port USB 3.2 Gen 1 Type-C. Pojawić się ma też obsługa Samsung DeX, ale wyłącznie w Galaxy Z Fold 6.
Teraz sprawdźmy, co zmieni się w poszczególnych modelach i czy w ogóle pojawi się dużo zmian
Galaxy Z Flip 6
Kolejna generacja składaka z klapką pozostanie przy takiej specyfikacji ekranów, jaką znamy z poprzednika. Oznacza to ten sam 3,4-calowy ekran zewnętrzny i 6,7-calowy główny wyświetlacz składany. Większy panel zaoferuje nam rozdzielczość Full HD+ i zmienną częstotliwość odświeżania do 120 Hz, natomiast ekran zewnętrzny ma mieć rozdzielczość 720 x 748 pikseli i częstotliwość odświeżania 60 Hz.
Zgodnie z doniesieniami Samsung zaserwuje w Galaxy Z Flip 6 większą baterię. Nie ma tutaj wielkiej rewolucji i wciąż pod tym względem będzie on w tyle za konkurencją, ale szykuje nam się znacząca poprawa — zamiast 3700 mAh w Flip 5, dostaniemy 4000 mAh. Powinno się to przełożyć na dłuższy czas pracy na jednym ładowaniu. Brakuje wzmianki o szybkości ładowania, więc można się spodziewać, że to wciąż marne 25 W. Nowy Flip dostanie też pierwszy w historii serii system chłodzenia z komorą parową, który powinien pomóc lepiej radzić sobie z ciepłem podczas wymagających zadań.
Ulepszenia doczeka się też zestaw aparatów — główny sensor ma teraz matrycę o rozdzielczości 50 Mpix, a obok niego pojawi się aparat 12 Mpix z obiektywem ultraszerokokątnym, a w ekranie głównym znajdziemy 10-megapikselową kamerkę do selfie. Jak widać, zmiany obejmą tylko aparat główny.
Galaxy Z Fold 6
W przypadku Folda mowa o zejściu z wagi, bo tegoroczna generacja ma ważyć 239 gramów, podczas gdy poprzednik ważył 253 g. Przełoży się to też na cieńszą konstrukcję — po złożeniu smartfon będzie miał grubość 12,1 mm. Samsung nie pokwapił się o powiększenie baterii, to wciąż 4400 mAh, co jest naprawdę rozczarowujące, patrząc na to, jak konkurencja bez problemu umieszcza w cieńszych składakach większe ogniwa.
Zewnętrzny panel będzie o 0,1” większy, osiągając rozmiar 6,3”, podczas gdy ekran składany pozostanie przy 6,7”. Oba oferować będą częstotliwość odświeżania 120 Hz i szczytową jasność do 2600 nitów. Jeśli liczyliście na ulepszenia aparatów, to najwyraźniej ograniczą się one tylko do Galaxy Z Flip 6. Galaxy Z Fold 6 pozostanie przy znanym z poprzednika zestawie, na który składać się będzie aparat główny 50 Mpix, ultraszerokokątny 12 Mpix i teleobiektyw 10 Mpix z 3-krotnym zoomem optycznym. Aparaty do selfie to wciąż 10 Mpix w ekranie zewnętrznym i 4 Mpix w składanym.
Jak widać, nadchodzące składaki nie będą mogły zaoferować nam zbyt wielu ulepszeń. Zapewne Samsung, zgodnie z oczekiwaniami, postawi na marketing oparty na Galaxy AI. Czy to wystarczy? Patrząc na działania konkurencji, raczej nie. Owszem, południowokoreański gigant wciąż pozostaje królem składaków, ale jego udziały w rynku maleją z każdym rokiem i jeśli nadal będzie tak zachowawczo podchodził do wszelkich zmian, to w przyszłości straci jeszcze więcej klientów.