Publikacja w tej sprawie ukazała się na łamach The Journal of Geophysical Research: Space Physics, a jej autorzy sugerują, że poczynione postępy powinny mieć korzystny wpływ na skuteczność prognoz pogody kosmicznej i prowadzonej komunikacji radiowej. Kształty wykryte w toku obserwacji przywodzą na myśl litery X oraz C. Do ich śledzenia członkowie zespołu badawczego wykorzystali instrument GOLD.
Czytaj też: Satelity płoną w ziemskiej atmosferze i będzie ich tylko więcej. Czy to wpłynie na klimat Ziemi?
Jonosfera zawiera plazmę powstającą na skutek zjawiska jonizacji cząstek gazów. Jeśli dochodzi do zakłóceń komunikacji radiowej, to często właśnie wydarzenia zachodzące w jonosferze są tego źródłem. Struktury składające się z tej plazmy mogą łączyć się w różnego rodzaju kształty. Dzieje się to na przykład w konsekwencji erupcji wulkanicznych bądź burz słonecznych.
Struktury w kształtach litery C oraz X zostały zaobserwowane w ziemskiej jonosferze. Astronomowie wykorzystali w tym celu instrument GOLD
O ile jednak tak gwałtowne zjawiska były kojarzone z formowaniem się tych zagadkowych struktur, tak ich obserwacja w zwyczajnych okolicznościach całkowicie zaskoczyła naukowców. Innym słowy, pojawiły się dowody na to, że takie obiekty mogą pojawiać się nawet bez warunków w postaci zaburzeń geomagnetycznych. Co więcej, astronomowie dostrzegli kształty litery C i odwróconych liter C.
Do ich powstawania mogą prowadzić wiatry na Ziemi, a struktury te mogą występować w relatywnie niedużych odległościach. Obserwowano je na dystansach ledwo przekraczających 600 kilometrów. Sugeruje to, iż ich geneza jest związana z czynnikami o bardziej lokalnym charakterze. Ustalenia w tej sprawie będą bardzo istotne, ponieważ będą miały wpływ na rozwój infrastruktury komunikacyjnej i nawigacyjnej.
Czytaj też: Reaktor, który wytworzy potężne pole magnetyczne. Będzie 250 000 razy silniejsze od ziemskiego
Poza tym badacze widzą, że dynamika atmosfery naszej planety jest zdecydowanie bardziej złożona, niż można było zakładać. Istnieje ogromna szansa, iż podobny fenomen dotyczy także innych obiektów Układu Słonecznego, nie wspominając o planetach krążących wokół gwiazd innych niż Słońce. Z tego względu wyciąganie wniosków na ich temat będzie niezwykle dużym wyzwaniem.